poniedziałek, 12 sierpnia 2019

KILKA PYTAŃ DO... JOANNA JARCZYK "ZGROMADZENIE tom I i II"



    Witam Was serdecznie. Dziś chciałbym zaprosić Was na króciutki wywiad z Joanną Jarczyk autorką powieści:
„Vide”
„Zgromadzenie tom I- Wyjęta ze zła” 
„Zgromadzenie tom II- Odnaleźć siebie”

Oficjalna premiera drugiego tomu: 19. 08. 2019

Znalezione obrazy dla zapytania joanna jarczyk*Google


    1. Dzień dobry. Na wstępie chciałabym zapytać, czy pamięta Pani, kiedy postanowiła Pani pisać i co Panią skłoniło do sięgnięcia pd pióro? 

    Moja przygoda z pisaniem rozpoczęła się, kiedy chodziłam jeszcze do technikum. Dowiedziałam się o powiatowym konkursie literackim organizowanym przez  I LO w Mikołowie. Już wtedy w głowie siedziało mi mnóstwo historii, więc postanowiłam jedną z nich napisać w formie opowiadania. Tak się los potoczył, że zostałam laureatką owego konkursu i to na dobre otworzyło mi ścieżkę pisarską.

    2. Z jaką literaturą ma Pani do czynienia na co dzień? I do jakiego autora jest Pani najbliżej?

    Czytam głównie thrillery psychologiczne i mroczne kryminały. Jestem pod wrażeniem książek Kathryn Croft, ale również cała seria o prawniczce Joannie Chyłce autorstwa Remigiusza Mroza znalazła miejsce w mojej biblioteczce.

    3. Jak wyglądał proces twórczy i jak dużo czasu zajęło Pani napisanie „Zgromadzenia”?

     Proces twórczy to tak naprawdę ciężka praca. To pisanie o każdej porze dnia, czy nocy, z weną lub bez.  Przede wszystkim bez wymówek. Pierwszy tom napisałam  wokoło pół roku. Dużo czasu zajęło mi  wykreowanie  jak najbardziej rzeczywistego świata, w którym fantastyczne elementy są, na ile to możliwe, logicznie wytłumaczone.  Drugi tom gotowy był w zaledwie cztery miesiące, a nad trzecim pracuję aktualnie.

    4. W wielu książkach dobro jest zawsze dobre, a zło złe. W „Zgromadzeniu”  bohaterowie nie są tak kryształowo czyści i nie zawsze stają „po swojej stronie”. Dlaczego? Co nimi kieruje?

     To po prostu ludzie. Może nie są do końca „zwyczajni”, ale mają zarówno swoje pragnienia, jak i własny rozum, który nie raz   zwycięża nad narzuconymi im zasadami. Oni robią, co chcą, a ja im na to zwykle pozwalam. Dzięki temu nie są tacy, jacy powinni być, ale to bohaterowie, którzy zaskakują zarówno czytelników, jak i mnie.

    5. Kim lub czym inspirowała się Pani, tworząc serię „Zgromadzenie”? 

      Wszystko zaczęło się od jednej sceny, kiedy w pewnym teledysku ujrzałam zakapturzoną kobietę, która była uwieziona w grocie i czekała na swoją egzekucję. Tyle wystarczyło, by w mojej głowie zaczęły się mnożyć pytania: Kim jest ta kobieta?  Co zrobiła? Kim są jej oprawcy? Chciałam odpowiedzi, więc dokładałam kolejne sceny, aż powstał pomysł napisania opowiadania, później powieści,  a z czasem całej trylogii.

    6. Czy będą kolejne powieści?

     Chętnie zdradzę, że jeszcze w tym roku  ukaże się coś nowego i nie będzie to fantastyka.
Głowę mam pełną pomysłów, więc jeśli tylko będzie to możliwe, kolejne powieści zostaną wydane.

    7.  Jak w kilku słowach zachęciłaby Pani czytelników, by sięgnęli po „Zgromadzenie”?

    Jeśli ktoś chce przeżyć ciekawą przygodę, z niebanalnymi elementami fantastyki to myślę, że razem z Damienem powinien wstąpić do „Zgromadzenia” i spróbować nie zwariować.

    8. Na koniec proszę nam zdradzić... dlaczego pisze Pani akurat fantasy?

    Nie mam pojęcia! Jak już wspomniałam, „Zgromadzenie” pierwotnie było opowiadaniem, jednak historia w nim zawarta, a także możliwość  rozbudowania wielu  wątków sprawiła, że w mojej głowie powstała inna rzeczywistość. Po prostu zaczęłam w niej żyć  razem ze Stróżami i Łowcami, a oni nie chcieli  tak łatwo mnie wypuścić...




    Serdecznie dziękuję Pani Joannie za poświęcony czas i udzielenie mi tego krótkiego, jednak bardzo interesującego wywiadu.
Z całego serca życzę dalszych sukcesów oraz kolejnych wciągających powieści. 
Pozdrawiam.

3 komentarze: