tag:blogger.com,1999:blog-26394895342822863902024-03-28T08:17:07.520-07:00Ewelina-czyta.-Ewelina GórowskaEwelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.comBlogger653125tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-7041341680625884792024-03-06T06:04:00.000-08:002024-03-28T08:16:14.145-07:00(35/24). ANI SŁOWA O RODZINIE<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Alicja Filipowska</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Zyski S-ka Wydawnictwo</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Obyczajowa</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 296</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>31. 01. 2024</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhdOirKPCF2zNX3j4fiGlSV7TOJH7vVZ5lXOl_YSCWwyjO4aBwodwLN0SbKU7QcZZkAr0BE33T7w9NRmXJ0R1k2Q53c3oeywLaTRREsBzlkFI5wBUUj6YiPtfYq9EHWTGwhs_5EyatkbVWy2F-E8ZLLEMFpzJ9EkwG5UaH63gFhv57AGJKG5j0xS_-3Sb4" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhdOirKPCF2zNX3j4fiGlSV7TOJH7vVZ5lXOl_YSCWwyjO4aBwodwLN0SbKU7QcZZkAr0BE33T7w9NRmXJ0R1k2Q53c3oeywLaTRREsBzlkFI5wBUUj6YiPtfYq9EHWTGwhs_5EyatkbVWy2F-E8ZLLEMFpzJ9EkwG5UaH63gFhv57AGJKG5j0xS_-3Sb4=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Alicja Filipowska </b><i>brak informacji.</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Uważaj, czego sobie życzysz, bo możesz to dostać…</div><div class="separator" style="clear: both;">Dwudziestoletnia Kaja marzy o dużej rodzinie i ciepłych relacjach. Zawsze były tylko we dwie: ona i mama, próbująca związać koniec z końcem w Hamburgu. Po śmierci mamy Kaja przyjeżdża do Polski do dziadków, których nigdy nie poznała. Okazuje się jednak, że babcia nie żyje, dziadek Stanisław to zgryźliwy samotnik, a dom jest zapuszczony.</div><div class="separator" style="clear: both;">Nie tak Kaja wyobrażała sobie spotkanie z rodziną. Mimo wszystko stara się przekonać dziadka do siebie i jednocześnie próbuje się odnaleźć w małym miasteczku. Czego nie mówiła jej mama? Dlaczego dziadek nie utrzymuje kontaktów z krewnymi? Kaja stopniowo odkrywa tajemnice z przeszłości…</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, która mnie niezwykle urzekła, a zarazem pozwoliła docenić moją własną rodzinę i więzi, które nas łączą. Nie będę opisywać fabuły, bo już sam opis wydawcy wiele zdradza, a nie chciałabym przez przypadek czegoś zaspojlerować i odebrać przyjemność z odkrywania tajemnic przeszłości. Miejcie jednak pod ręką zapas chusteczek, bo myślę, że mogą się naprawdę przydać...</div><div class="separator" style="clear: both;">"Ani słowa o rodzinie" to przepełniona emocjami opowieść o rodzinie, poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi, stracie, radzeniu sobie z żałobą i poszukaniu nadziei, o pasji i marzeniach, o wybaczeniu. Jest to historia o zagubieniu i poszukiwaniu własnego "JA", szczerej przyjaźni i prawdziwej miłości, która nie zawsze ma prawo bytu. To opowieść o tym, co najważniejsze i najcenniejsze w naszym życiu, a zarazem wskazówka jak bardzo ważne jest słuchanie siebie i spełnianie swoich marzeń. </div><div class="separator" style="clear: both;">Odnajdziemy w tej powieści także dużo dobra, bo tak jak w życiu... wystarczy w swoim otoczeniu odnaleźć człowieka, który poda nam pomocną dłoń i nie zostawi w najgorszym momencie życia...</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Autorka zaserwowała czytelnikowi cały wachlarz emocji i jestem pod ogromnym wrażeniem tej historii. Dawno już tak bardzo nie byłam poruszona, a świadomość tego, że taka sytuacja może przydarzyć się każdemu z nas, dość mocno wpłynęła na moje samopoczucie. </div><div class="separator" style="clear: both;">Przedstawiona historia intryguje od pierwszych stron. Fabuła z każdą stroną coraz bardziej wciąga i zmusza do refleksji. Akcja toczy się dość szybko i potrafi mocno zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Intryga goni intrygę, a wyjawienie tajemnicy sprzed lat wstrząsa każdą komórką ciała, do głosu dochodzą głęboko schowane urazy, niedomówienia i niedopowiedzenia... demony przeszłości coraz częściej i głośniej dochodzą do głosu...</div><div class="separator" style="clear: both;">Doskonale wykreowani bohaterowie i świetnie poprowadzona akcja sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury. Niejednokrotnie łapałam się na tym, że oceniam postępowanie bohaterów i zastanawiam się, jak ja bym się zachowała w danej sytuacji- czy dałabym kolejną szansę, godziła się na takie traktowanie, czy może postąpiłabym tak samo.</div><div class="separator" style="clear: both;">Narracja pozwala bliżej poznać daną postać, łatwiej jest "wejść" w jej sytuację i zrozumieć motywy i emocje, które nim targają. Ich "psychologiczna konstrukcja" zapewnia całą gamę uczuć. Jednych zaczyna się lubić od samego początku, drudzy wywołują ogrom nie zawsze fajnych odczuć...</div><div class="separator" style="clear: both;">Urzekły mnie "rozmowy" dziadka Staszka ze swoją zmarłą żoną, poruszają one głęboko ukryte struny i pokazują, że dla każdego to nie jest łatwa sytuacja, gdy w progu domu staje dziewczyna, która jest twoją wnuczką, której nigdy nie było ci dane poznać... i pokazują, że nie taki diabeł straszny, jak go malują...</div><div class="separator" style="clear: both;">Autorka doskonale oddała klimat małej miejscowości, gdzie wszyscy się znają i każdy wie wszystko o każdym, świetnie opisała mentalność takich miejsc, a barwne i działające na wyobraźnię opisy pozwalają poczuć to wszystko niemal na własnej skórze.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Styl i lekkość pióra pani Alicji sprawia, że pomimo trudnej historii książkę czyta się przyjemnie. </div><div class="separator" style="clear: both;">Bardzo się cieszę, że mogłam przeczytać tę historię- smutną, momentami wręcz bolesną, ale niezwykle prawdziwą. </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Zdecydowanie tak. To doskonała książka na jeden wieczór, zmuszająca do refleksji i zastanowienia się nad tym, jak przeszłość może wpłynąć na przyszłość oraz o tym, że każda tajemnica kiedyś ujrzy światło dzienne.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><i>"Biegaliśmy po domu i okna zamykaliśmy, a wietrzysko szalało w ogrodzie, miotało gałęziami, aż się wydawało, że drzewa z korzeniami pójdą. I wtedy mi się przypomniał od razu tamten dzień, gdy Ania mała była i w burzy z dzieciakami wróciła cała przemoczona znad rzeki, a pioruny waliły w drzewa w parku po drugiej stronie ulicy. Ale gdy Kaja wróciła do jadalnego i stanęła przede</i></b><b><i> mną zdyszana, rumiana i uśmiechnięta, to już nie Anię widziałem, tylko ciebie, duszko moja, i pomyślałem sobie, że niepotrzebnie nienawidzę tego dzieciaka, bo co ona winna grzechom matki. Tylko gdzie siłę zaleźć, żeby wybaczyć, gdzie?"</i></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><i style="font-weight: bold;"> </i>- Alicja Filipowska "Ani słowa o rodzinie" str.85</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-91148107366419127232024-03-04T05:43:00.000-08:002024-03-27T07:20:52.448-07:00(34/24). ALBUM DZIECKA (+ przytulanka)<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Opracowanie zbiorowe</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Tytuł oryginału: IO E IL MIO DOU DOU- I'album dei mei ricordi piu belli.</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Tłumaczenie: Hanna Cieśla</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Ilustracje: Opracowanie zbiorowe</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: ARKADY</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Album pamiątkowy, Wspomnienia, Pamiętnik</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 82</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery (na rynku polskim): <b>2018</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgyOs8SbWs74NH9por7n3pxHy3e5o-Azs1_Cl-a4rmcnudDq4M4YfNVlZ6KQPeZc7ePZX-Af0X_hAQkm2o7UCpZrm7IsXnS-7jUT38Uz-5t7yDVsgBbDn9R6Enr74FQY62cqvC3G5xtpHAPcW00Kw1PqDWVcEkJ8F9ydSfcgOlu8onLLrVjF-LARLek3Os" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="887" data-original-width="812" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgyOs8SbWs74NH9por7n3pxHy3e5o-Azs1_Cl-a4rmcnudDq4M4YfNVlZ6KQPeZc7ePZX-Af0X_hAQkm2o7UCpZrm7IsXnS-7jUT38Uz-5t7yDVsgBbDn9R6Enr74FQY62cqvC3G5xtpHAPcW00Kw1PqDWVcEkJ8F9ydSfcgOlu8onLLrVjF-LARLek3Os=w293-h320" width="293" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> "Myślę, że widzę nieco głębiej i bardziej nieskończenie- jak pełne bezmiernego niczym ocean zachwytu oczy dziecka, które budzi się rano i gaworzy lub śmieje się na widok promieni słońca padających na jego kołyskę"- Vincent van Gogh.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło opisu: Okładka albumu)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Przyjście na świat dziecka to piękne i wyjątkowe wydarzenie, a pierwsze miesiące i lata życia tego malucha są szczególnie intensywne. Towarzyszą nam wtedy olbrzymie emocje, chcemy chłonąć i zapamiętać każde najmniejsze wydarzenie, każdy uśmiech, każde słowo, ale nasza pamięć bywa niestety bardzo zawodna i w natłoku codzienności wiele z niej umyka. Z pomocą przychodzą wtedy albumy pamiątkowe, zdjęcia i inne pamiątki, które obdarowujemy olbrzymim sentymentem i stają się one dla nas swoistymi amuletami i pięknymi odnośnikami do wspomnień, które zostały zapisane na ich kartach. Sama mam taki album pamiątkowy dla mojego syna, i po tylu latach od jego narodzin jest ona dla mnie niezwykle cenną pamiątką.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">"Album mojego dziecka" to aż 78 "rozdzialików" w których możemy spisać najpiękniejsze wspomnienia już sprzed okresu przyjścia dziecka na świat, aż po pierwsze kroki w przedszkolu, po drodze opowiadając piękną historię postępów naszego malucha.</div><div>W książce tej nie brakuje miejsca na fotografie, pierwsze pamiątki czy opisy tego co maluch lubi a co niekoniecznie. Możemy tu stworzyć rodzinne drzewo, odbić rączki i stópki, zanotować wrażenia po pierwszej lekarskiej wizycie czy notować jak maluch rósł w pierwszy, trzeci, szósty, dziewiąty miesiąc życia. Jet miejsce na wspomnienia i uczczenie wielkich postępów... Miejsca jest mnóstwo!</div><div>Każda strona została obdarzona pięknymi, barwnymi ilustracjami zwierzątek, kolorowych baloników i chorągiewek, które przyciągają wzrok i stworzą niezwykle ciepłą aurę wokół wszystkich notatek i zdjęć, które tam umieścimy. </div><div>Uroczym prezentem od wydawnictwa jest również niezwykle miękka i przytulanka w postaci misia w czapeczce. Po wyjęciu zabawki z okładki zyskujemy uroczą ramkę na zdjęcie naszego malca, a sama przytulanka może stać się wyjątkowym pierwszym przyjacielem. <b>Pluszak, wykonany z materiałów bezpiecznych dla niemowląt</b>. Jestem przekonana, że niejednemu maluchowi przypadnie ona do gustu.</div><div>(Na mojej stronie na Facebooku: www.facebook.com/ewelinaczyta/ możecie zerknąć, jak album wygląda w środku i na zewnątrz)</div><div><br /></div><div>Album jest przepięknie wydany. Twarda oprawa, barwne ilustracje, spora ilość miejsca na zapiski, to wszystko sprawia, że książka ta może się stać miłym prezentem gdy idziemy po raz pierwszy w odwiedziny do malucha i jego rodziców, a z czasem skarbnicą wiedzy i niezwykłych wrażeń dla dorastającego dziecka.</div><div><br /></div><div> Czy polecam?</div><div>Zdecydowanie tak. Pięknie wydany, może stać się cudownym prezentem jak i piękną rodzinną pamiątką.</div><div><br /></div><div><b>POLECAM...</b></div><div><b><br /></b></div><div><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu ARKADY.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-59840880086681104232024-03-02T06:05:00.000-08:002024-03-26T11:37:48.201-07:00(33/24). POMIĘDZY. NIEZAPOMNIANE SPOTKANIA U KRESU ŻYCIA<div style="text-align: left;"><i><span style="color: #2b00fe;"> Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić!</span></i></div><div style="text-align: left;"><i><span style="color: #2b00fe;"> -przysłowie chińskie</span></i></div><div style="text-align: left;"><i><span style="color: #2b00fe;"><br /></span></i></div><div style="text-align: left;"> Tytuł oryginału: The In- Between: Unforgettable Encounters During Life's Final Moments</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Autor: Hadley Vlahos</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Tłumaczenie: Agnieszka Górczyńska</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Edito</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Reportaż, Biografia, Autobiografia</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 280</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery (na rynku polskim): <b>20. 02. 2024</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgp2EvTmcMQX_X__qfjbhZNHWFjfz2MEH9ViRDaZpOXjtFBqKxPaFSZMVHOgOluRJwEfmvY-oR5NepPKsT1U0l55pIKaminDPNcFr-BlLGksKL88uNxCk1Ku54zYRQBCNr88Ig5NsfJ76rZMAUJOUFsb4JQ8E3yb_HwG5Ejqo5RE3Hwp46cLKR4rJGh1zE" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgp2EvTmcMQX_X__qfjbhZNHWFjfz2MEH9ViRDaZpOXjtFBqKxPaFSZMVHOgOluRJwEfmvY-oR5NepPKsT1U0l55pIKaminDPNcFr-BlLGksKL88uNxCk1Ku54zYRQBCNr88Ig5NsfJ76rZMAUJOUFsb4JQ8E3yb_HwG5Ejqo5RE3Hwp46cLKR4rJGh1zE=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Hadley Vlahos </b> jest dyplomowaną pielęgniarką hospicyjną. Odwiedza swoich pacjentów w domach, a w mediach społecznościowych, jako Nurse Hadley, edukuje i dzieli się historiami dotyczącymi opieki hospicyjnej. Obecnie pracuje nad utworzeniem bezpłatnego domu hospicyjnego dla pacjentów i ich rodzin. Mieszka w Nowym Orleanie razem z mężem i trójką dzieci.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Źródło: Okładka książki)</i></div><div style="text-align: left;"><br /></div> Wielu ludzi nie chce przyjąć do wiadomości, że śmierć czeka każdego. Uświadomienie sobie, że przeminiemy, i my, i nasi bliscy, bywa trudnym i emocjonalnie wyczerpującym doświadczeniem. Raczej odpychamy od siebie myśli o śmierci i umieraniu, a kiedy ten czas nadchodzi, staje się źródłem ogromnego strachu, bólu i niepewności. Czy nie lepiej byłoby przez ostatnie chwile życia, czy to swojego, czy bliskiej osoby, u progu nieznanego, przejść inaczej, z miłością i czułością?</div><div style="text-align: left;"><div>Oddajemy w Twoje ręce wyjątkową i ważną książkę, dzięki której łatwiej przezwyciężysz naturalny lęk przed odchodzeniem. To wzruszająca autobiografia pielęgniarki hospicyjnej, pełna pięknych, głębokich i prawdziwych historii. Choć opowiada o umieraniu i towarzyszeniu osobom odchodzącym z tego świata, znajdziesz w niej poruszające lekcje życia i szczerej mądrości. W trakcie lektury lepiej zrozumiesz, czym jest hospicjum i na czym polega opieka nad człowiekiem u kresu jego dni, doświadczysz również współczucia i czułości, które Hadley Vlahos odnalazła w śmierci każdego swojego pacjenta. Historie, którymi dzielę się w tej książce, pokazują, jak niewytłumaczalne, potężne i poruszające mogą być chwile prowadzące nas od obecnego życia do tego wszystkiego, co dopiero nadchodzi (a wierzę, że coś nadchodzi) ― przyznaje autorka.</div><div><i>(Opis wydawcy)</i></div><div><i><br /></i></div><div><div><span style="color: #2b00fe;"> Śmierć nie jest przeciwieństwem życia, a jego częścią.</span></div><div><span style="color: #2b00fe;"> Haruki Murakami</span></div><div><span style="color: #2b00fe;"><br /></span></div><div> "Pomiędzy..." to niezwykle poruszająca historia dwunastu pacjentów u kresu swojego życia, opowiedziana przez pielęgniarkę hospicyjną, która towarzyszyła tym ludziom i zajmowała się nimi w ostatnich miesiącach, tygodniach i godzinach ich życia, każdemu z nich oddając całe serce i wielki szacunek.</div><div>Jest to niezwykle intymny obraz tego, o czym na co dzień nie myślimy, boimy się, odsuwamy myślenie o tym "na kiedyś", nie umiemy poukładać sobie tego w głowie... Śmierć, jedyna pewna część naszego życia...</div><div>Czasami trafiamy na takie książki, które zostaną z nami już na zawsze, dla mnie "Pomiędzy..." jest zdecydowanie jedną z nich. Przyznać muszę, że przeczołgała mnie ona okrutnie, spowodowała, że każdy kolejny rozdział, każda kolejna historia sprawiała, że płakałam, nad odejściem ludzi, których przecież nie znałam- ale dzięki autorce, stali mi się w jakiś sposób bliscy i ważni, bo każdy z nich przekazał mi ważną lekcję i dostarczył sporo tematów do przemyśleń. Autorka daje piękne świadectwo tego, że można odejść godnie, otoczonym troską i miłością, na własnych warunkach.</div></div><div>Autorka dużo miejsca poświęca sytuacjom, które dzieją się tuż przed odejściem, tłumaczy, dlaczego tak się dzieje, absolutnie nie straszy i nie demonizuje, mimo że jej pracy towarzyszy wiele zjawisk, które trudno wytłumaczyć...</div><div>Książka pomimo niezwykle trudnego tematu, tak naprawdę celebruje piękno życia, daje mnóstwo tematów do refleksji i przemyślenia. Zmusza do spojrzenia na swoje własne życie, motywuje do rozmów z bliskimi i ustaleniem jak ma wyglądać w miarę możliwości nasze odchodzenie...</div><div><br /></div><div>Książka została podzielona na dwanaście rozdziałów. Każdy z nich to nie tylko historia pacjenta, ale także samej Autorki, opowiada ona o swoim życiu, o wyzwaniach samotnego macierzyństwa, wspomina o swoich marzeniach i trudzie, jaki wkłada każdego dnia, by je spełniać. Pokazuje, jak praca wpływa na jej życie prywatne i niejednokrotnie te dwie strefy życia się przeplatają. </div><div>Napisana ona została w sposób niezwykle empatyczny i poruszający. Z każdej strony płynie olbrzymi "potok" troski empatii, współczucia, zrozumienia i wsparcia. </div><div>Książkę mimo wszechobecnej śmierci czyta się naprawdę dobrze, napisałbym, że niemal się przez nią płynie, nie chce się jej odłożyć, pomimo że serce łamie się przynajmniej dwanaście razy...</div><div><br /></div><div>Bardzo się cieszę, że trafiłam na tę książkę, pokazała mi ona, że nie trzeba się bać tego co nieuniknione. Trzeba tylko mieć obok siebie kogoś podobnego do Hadley Vlohos. Ta książka pokazuje, że na naszej ziemi wciąż istnieją anioły, które w najtrudniejszych momentach życia są obok...</div><div><br /></div><div> Czy polecam?</div><div>Zdecydowanie tak. Książka ta dla wielu może być bardzo trudna, ale naprawdę warto poświęcić jej czas. Zrozumieć...</div><div><br /></div><div><b>POLECAM...</b></div><div><b><br /></b></div><div><div><b><i>"Nie chodzi o to, że te śmierci mnie zupełnie nie dotykały - bo </i></b><b><i>naprawdę mnie poruszały. Niemniej jednak wtedy, na erce, najbardziej </i></b><b><i>podziwiałam te pielęgniarki, które były w stanie przechodzić od jednej </i></b><b><i>śmierci do kolejnej, jakby to nie było nic wielkiego. Większość lekarzy </i></b><b><i>i pielęgniarek podziwiała tych, którzy to potrafili. Też chciałam być </i></b><b><i>taka dzielna i podziwiana, ale trudno mi było odejść ot tak, od osoby, </i></b><b><i>która przy mnie umarła.</i></b></div><div><b><i>To była zupełnie inna sytuacja - o wiele bardziej osobista i intymna. W końcu byłam w domu pani Glendy, a jej córka znajdowała </i></b><b><i>się na końcu korytarza, gdzie zasnęła na kanapie. Było cicho i spokojnie. Bez rozpraszającego chaosu. I bez ram czasowych możliwych </i></b><b><i>do przewidzenia.</i></b></div><div><b><i>Kilka minut później Kristin wyszła, a ja zostałam po prostu… tutaj."</i></b></div></div><div><i style="font-weight: bold;"> </i>- Hadley Vlahos "Pomiędzy. Niezapomniane spotkania u kresu życia" str. 8</div><div><br /></div><div><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuje grupie Helion.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-68821529224360470542024-03-01T02:44:00.000-08:002024-03-25T07:12:21.750-07:00(32/24). POLA I TOLA Z KONICZYNKOWEJ DOLINY<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"><b> ** RECENZJA PATRONACKA/ PATRONAT MEDIALNY **</b></div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Autor: Kinga Solewicz</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Ilustracje: Marta Powałek</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza (WFW)</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Literatura dziecięca</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 40</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>28. 03. 2023</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjEbrq0DODHMATJQgTF7-6obt9VT2KX-3na60CaseP2cFskQOSG0KjIIjrBWEuBIGq6IS9hYRQTaH9ZkaUMglmvTJHP75uPoeDY82UlW_lkihKnGBHVLVn4ZMNnIO1OdYKudst_9FDj1bKFUnA9EdRtjh3toA-fwlSLHygtZcYJpt_Zst9snpAIiWwNmxc" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjEbrq0DODHMATJQgTF7-6obt9VT2KX-3na60CaseP2cFskQOSG0KjIIjrBWEuBIGq6IS9hYRQTaH9ZkaUMglmvTJHP75uPoeDY82UlW_lkihKnGBHVLVn4ZMNnIO1OdYKudst_9FDj1bKFUnA9EdRtjh3toA-fwlSLHygtZcYJpt_Zst9snpAIiWwNmxc=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Kinga Solewicz </b>z wykształcenia doktor literaturoznawstwa, z zawodu nauczyciel języka polskiego. Prywatnie żona swojego męża oraz mama Emmusi i Szymusia. Miłośniczka książek i wszelkich podróży.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło: Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>"Pola i Tola z Koniczynkowej Doliny" to urocza książeczka dla dzieci. Opowiada o dwóch króliczych siostrzyczkach, które wyruszają na poszukiwanie Pani Wiosny. Czy uda im się ją odnaleźć i sprowadzić do Koniczynkowej Doliny, w której panuje mroźna zima?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Dziś chciałabym Wam powiedzieć o książeczce skierowanej do młodszego czytelnika, którą miałam zaszczyt objąć swoim patronatem medialnym, a że, zbliżamy się do najpiękniejszej pory roku, czas na to jest po prostu idealny.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">"Pola i Tola..." to urocza historia opowiadająca o dwóch króliczych siostrach, które pod nieuwagę rodziców wybierają się na poszukiwanie Pani Wiosny. Dziewczynki nie zdają sobie sprawy, jakie zamieszanie wywołają swoim zniknięciem i na jakie niebezpieczeństwo się narażają...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Co było przyczyną opuszczenia domu przez dziewczynki? Czy uda im się odnaleźć Panią Wiosnę? Czy zdążą i w Koniczynkowej Dolinie nie braknie jedzenia? </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Tego już Wam nie napiszę, ale gwarantuję, że siadając z pociechami do lektury tej książeczki, czeka na Was niesamowita i bardzo pouczająca historia.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Autorka skupiła się na tym by, dzieci z jej książeczki mogły dowiedzieć się nieco więcej o przyjaźni, akceptacji, zrozumieniu dla innych, wierze w siebie i wartości, jaką niesie za sobą rodzina. To również świetna okazja do konfrontacji z niełatwymi sprawami, takimi jak niesprawiedliwość i krzywda innych. Autorka pięknie pisze o szacunku do jedzenia, wspieraniu się w trudnych chwilach, bezinteresownej pomocy i wierze w pozytywne rozwiązanie nawet największych zmartwień.</div><div>Historia została napisana prostym i przystępnym językiem, jednocześnie doskonale przekazuje wartość, która za nią stoi. Myślę, że każdy rodzic tę wartość zauważy i doceni. Jest to doskonały wstęp do wielu ciekawych i rozwijających rozmów.</div><div>Książeczkę czyta się dosłownie na raz, trudno jest ją odłożyć, nie dowiadując się czy małym króliczkom udało się odnaleźć Panią Wiosnę. </div><div>Fabuła jest doskonale skonstruowana, zawierająca w sobie mnóstwo emocji.</div><div>"Pola i Tola..." to pozycja, która z pewnością zauroczy każdego malucha również swoimi przepięknymi i niezwykle barwnymi ilustracjami, które stworzyła Marta Powałek. Oddziałują one na wyobraźnię, pobudzają i sprawiają, że cała historia nabiera jeszcze ciekawszej formy. Można się pokusić o wiele edukacyjnych zabaw, może dzieci same narysują, jak wyobrażają sobie Panią Wiosnę? </div><div>Jestem przekonana, że nie jeden maluch będzie nią zachwycony.</div><div><br /></div><div> Czy polecam?</div><div>Zdecydowanie tak. To bardzo mądra i pouczająca i przemawiająca do wyobraźni, historia opowiedziana przyjaznym i zrozumiałym dla każdego malucha językiem.</div><div><br /></div><div><b>POLECAM...</b></div><div><b><br /></b></div><div><b><i>"Pani Wiosna bowiem nie tylko sprawia, że wszystko staje się piękniejsze, ale też czyni to radośniejszym. I- co najważniejsze- to dzięki niej wszyscy mieszkańcy Koniczynkowej Doliny mają co jeść. Wielka Pani, przychodząc do tego miejsca, przynosi ze sobą świeżutką, pachnącą trawę, pyszną zieleniutką sałatę i chrupiącą marchew- przysmak wszystkich królików."</i></b></div><div><i style="font-weight: bold;"> </i>- Kinga Solewicz "Pola i Tola z Koniczynkowej Doliny" str.9</div><div><br /></div><div><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję Autorce oraz wydawnictwu WFW.</b><b><i> </i></b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-17662397425803472812024-02-28T02:51:00.000-08:002024-03-20T04:49:01.684-07:00(31/24). ALBUM MOJEGO DZIECKA (Z GRZECHOTKĄ)<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Opracowanie zbiorowe</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Tytuł oryginału: Io e il mio sanaglino</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Ilustracje: Anna Lang</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Tłumaczenie: Maciejka Mazan</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: ARKADY</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Album pamiątkowy</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 82</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery (na rynku polskim): <b>2019</b></div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj8A6lTDHiltz26HR7zIpm41r1-aHRtVEtupYzo8ztSEU0NRLE0o8mxTyzbNgUz_FUPgForzNSkBy5nXnv93AIj7fWtExB7Lr7QbaWlUsY0aCnR-_a3yFZoTkUB3R3NFgi6f4MExGowvdQWnjMI7U4X0K-iLmWfAiknm2dz_hCneRhjIrA3bM8dbc8NTz8" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="1200" data-original-width="1583" height="242" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj8A6lTDHiltz26HR7zIpm41r1-aHRtVEtupYzo8ztSEU0NRLE0o8mxTyzbNgUz_FUPgForzNSkBy5nXnv93AIj7fWtExB7Lr7QbaWlUsY0aCnR-_a3yFZoTkUB3R3NFgi6f4MExGowvdQWnjMI7U4X0K-iLmWfAiknm2dz_hCneRhjIrA3bM8dbc8NTz8=w320-h242" width="320" /></a> *Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Kiedy rodzi się dziecko, każdy spędzony z nim dzień jest niepowtarzalny. Pierwsza kąpiel, pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwsze słowo… Pierwsze trzy lata. A nasza pamięć bywa zawodna… Ten album pozwoli notować wzruszenia, gromadzić bezcenne pamiątki, by móc do nich – wspólnie z bohaterem tego albumu – powracać.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Przyjście na świat dziecka to piękne i wyjątkowe wydarzenie, a pierwsze miesiące i lata życia tego malucha są szczególnie intensywne. Towarzyszą nam wtedy olbrzymie emocje, chcemy chłonąć i zapamiętać każde najmniejsze wydarzenie, każdy uśmiech, każde słowo, ale nasza pamięć bywa niestety bardzo zawodna i w natłoku codzienności wiele z niej umyka. Z pomocą przychodzą wtedy albumy pamiątkowe, zdjęcia i inne pamiątki, które obdarowujemy olbrzymim sentymentem i stają się one dla nas swoistymi amuletami i pięknymi odnośnikami do wspomnień, które zostały zapisane na ich kartach. Sama mam taki album pamiątkowy dla mojego syna, i po tylu latach od jego narodzin jest ona dla mnie niezwykle cenną pamiątką.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">"Album mojego dziecka" od wydawnictwa Arkady to pięknie skomponowany album, który zbierze w sobie wszystkie najpiękniejsze i najważniejsze wspomnienia i wydarzenia dotyczące naszej pociechy już od momentu, w którym rodzice dowiedzą się o jego istnieniu aż do trzecich urodzin, po drodze opowiadając piękną historię postępów naszego malucha.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">W książce tej nie brakuje miejsca na fotografie, pierwsze pamiątki czy opisy tego co maluch lubi a co niekoniecznie. Możemy tu stworzyć drzewo genologiczne czy odbić rączki i stópki. Jet miejsce na wspomnienia i uczczenie wielkich postępów...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Każda strona została obdarzona pięknymi, barwnymi ilustracjami, które przyciągają wzrok i stworzą niezwykle ciepłą aurę wokół wszystkich notatek i zdjęć, które tam umieścimy. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Uroczym prezentem od wydawnictwa jest również niezwykle miękka i wydająca delikatne dźwięki grzechotka w postaci kolorowego króliczka, oraz twarda podkładka dedykowana zdjęciu dziecka. Jestem przekonana, że niejednemu maluchowi przypadnie ona do gustu.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">(Na mojej stronie na Facebooku: www.facebook.com/ewelinaczyta/ możecie zerknąć, jak album wygląda w środku i na zewnątrz)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Album jest przepięknie wydany. Twarda oprawa, barwne ilustracje, spora ilość miejsca na zapiski, to wszystko sprawia, że książka ta może się stać miłym prezentem gdy idziemy po raz pierwszy w odwiedziny do malucha i jego rodziców, a z czasem skarbnicą wiedzy i niezwykłych wrażeń.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Zdecydowanie tak. Idealna pamiątka dla malucha i jego rodziny.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu Arkady.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-23160145160349550852024-02-26T03:19:00.000-08:002024-03-20T03:18:11.206-07:00(30/24). NA ROZKAZ MIŁOŚCI <div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Tytuł oryginału: At Lover's Command (Hanger's Horsemen #1)</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Autor: Karen Witemeyer</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Tłumaczenie: Magdalena Peterson</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo (polskie): Wydawnictwo Dreams</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Obyczajowa, Romans</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 384</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery na rynku polskim: <b>14. 02. 2024</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgB-KRXEGWyKE36x1IBUHXlRTjBgUISIrw3JYngqhhv_lTknMbagyuFDhjlRwJS_F0V1n0ljevvU6338NnQ4B6VunW9nu6TmUTST1nUfcTZ9eqFAgkr8xjSn4X80d3VTCoT6t7rMckBEXIMhtdc0egKG8Fn8UF9lho7S0vgpGyc-s8hcEJnrlOVpzugXSU" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgB-KRXEGWyKE36x1IBUHXlRTjBgUISIrw3JYngqhhv_lTknMbagyuFDhjlRwJS_F0V1n0ljevvU6338NnQ4B6VunW9nu6TmUTST1nUfcTZ9eqFAgkr8xjSn4X80d3VTCoT6t7rMckBEXIMhtdc0egKG8Fn8UF9lho7S0vgpGyc-s8hcEJnrlOVpzugXSU=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Karen Witemeyer </b>tworzy ciepłe romanse historyczne dla tych, którzy uwielbiają uśmiechać się podczas czytania. Absolwentka psychologii, laureatka nagród literackich i rozchwytywany mówca na warsztatach i konferencjach pisarskich. Wraz z mężem i trojgiem dzieci mieszka w Teksasie. </div><div class="separator" style="clear: both;">Więcej na: karenwitemeyer.com.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Źródło: Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>Były oficer kawalerii Matthew Hanger dowodzi grupą najemników, znanych jako Jeźdźcy Hangera. Ich sukcesy w obronie niewinnych i uciśnionych zyskały spory rozgłos w Teksasie. Gdy kula koniokrada poważnie rani jednego z nich, sami znajdą się w potrzebie.</div><div class="separator" style="clear: both;">Doktor Josephine Burkett przywykła już do tego, że ludzie podważają jej umiejętności medyczne. Ale nie Matthew Hanger. On w jednej chwili przekonuje się do niej i oferuje asystę przy operacji. Jego ofiarna opieka nad przyjacielem podczas rekonwalescencji budzi zaufanie lekarki, a kiedy docierają do niej wieści o porwaniu brata, kapitan staje się jej jedyną nadzieją.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>Z twórczością Karen Witemeyer w przekładzie pani Magdaleny Peterson spotykam się po raz drugi, i po raz drugi jestem zauroczona stylem zarówno autorki jak i tłumaczki.</div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both;">Dziś pora opowiedzieć o romansie historycznym osadzonym w XIX wieku gdzieś w środkowym Teksasie. Chciałabym jednak zaznaczyć, że nie jest to jednak byle jaki romans gdzie wszystko toczy się według ściśle określonego, znanego wszystkim schematu. Jest to opowieść niezwykle porywająca i emocjonująca, zaskakująca, przepełniona akcją, krwawymi walkami, potrafi rozbawić, ale i poruszyć ukryte głęboko w sercu struny.</div><div class="separator" style="clear: both;">Jest to opowieść o tym, że rodzina zawsze powinna się trzymać razem, o spełnieniu marzeń w świecie nieprzychylnym kobiecie, walce z demonami przeszłości, jest to także opowieść o głęboko zakorzenionej wierze, zaufaniu i tym, że prawdziwa miłość i człowiek, który jest nam pisany, zawsze nas odnajdzie.</div><div class="separator" style="clear: both;">Okryta tajemnicą i niejedną intrygą historia młodej lekarki i czterech konnych jeźdźców, otwiera nowy cykl i porywa czytelnika w szalony okres minionego wieku, i świat, który znamy ze starych telewizyjnych westernów, świat gdzie honor jest ważniejszy niż życie, gdzie zemsta jest najwyższym zadośćuczynieniem straty.</div><div class="separator" style="clear: both;">Autorka genialnie oddaje klimat tego okresu, barwne i działające na wyobraźnię opisy przywołują filmowe westerny, gdzie akcja nie zwalnia nawet na moment, wywołuje skrajne emocje, dosadnie zaznacza, kto tu jest dobry, a kto nie.</div><div class="separator" style="clear: both;">Bohaterowie są niezwykle autentyczni, obdarzeni mnóstwem sprzecznych uczuć i emocji. Ich charaktery odzwierciedlają lata doświadczeń, zarówno tych dobrych jak i tych złych. Są twardzi, ale gdzieś głęboko, skrywa się jednak dobre serce. Łatwo wywołują w czytelniku sympatię i poczucie więzi.</div><div class="separator" style="clear: both;">Fabułę odkrywa się powoli, ale systematycznie. Nie chciałabym jej zdradzić- wiele wątków od początkowych stron jest osnutych tajemnicą i niedopowiedzeniem- dlatego nie będę zdradzać więcej szczegółów. Powiem tylko, że jest ona przemyślana w najdrobniejszym szczególe i genialnie poprowadzona, a mocny wątek porwania tylko tę wartość podbija i nadaje dodatkowego smaku. Nie ma tu urwanych wątków, wszystko jest wyjaśnione, wszystko współgra, tworząc piękną i emocjonalną całość.</div><div class="separator" style="clear: both;">Książkę czyta się bardzo szybko, dosłownie na raz, nie chce się przerywać tej fascynującej przygody.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">"Na rozkaz miłości" to pierwszy tom nowego cyklu "Jeźdźcy Hangera" nie ukrywam, że moim celem zostało teraz poznanie pozostałych tomów, a autorka zdecydowanie wpisuje się w kanon moich ulubionych twórców.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Zdecydowanie tak. Karen Witemeyer opowiada emocjonującą historię, w której każdy odnajdzie w tej historii coś innego, i dla każdego to będzie wyjątkowa przygoda.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu Dreams.</b></div></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-66795269695947860712024-02-23T02:47:00.000-08:002024-03-19T03:12:04.523-07:00(29/24). SŁONA WANILIA (Tom II)<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Artur Tojza</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Selfpublisher</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Obyczajowa</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 235 <i>(e-book, EPUB)</i></div><div style="text-align: left;"><i><br /></i></div><div style="text-align: left;"><i> </i>Data premiery: <b>06. 12. 2023</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiIswYnoM1J7iGFWP7IUpGy4Tlq4hzzgz_ogbe-DfdQ4-VNNGtg02NV8UX1z7KqZA556h_2p2AowyGFqRCPM0OdWEZzqeIiLCQPzYhlcWgoZREqf6k86ZbyNiuA_1LThwfAC_bzALNK7ISICAl2XjMp0staZ4q9E936KClOdw5_aTeKdog5URDrkY9-fnk" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiIswYnoM1J7iGFWP7IUpGy4Tlq4hzzgz_ogbe-DfdQ4-VNNGtg02NV8UX1z7KqZA556h_2p2AowyGFqRCPM0OdWEZzqeIiLCQPzYhlcWgoZREqf6k86ZbyNiuA_1LThwfAC_bzALNK7ISICAl2XjMp0staZ4q9E936KClOdw5_aTeKdog5URDrkY9-fnk=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Artur Tojza </b><i>brak informacji</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Drugi tom słodko-słonej historii o licealistach, którzy z jednej strony mierzą się z nastoletnimi problemami, a z drugiej – muszą przedwcześnie dorosnąć, ponieważ najbliżsi, którzy powinni być dla nich opoką, zawodzą.</div><div class="separator" style="clear: both;">Minął miesiąc od burzliwych wydarzeń z końca wakacji. Głowę Amandy zaprząta wiele trosk. Problemy sercowe przyjaciół, zbliżająca się osiemnastka i związane z nią oficjalne wejście w dorosłe życie. Jednocześnie udaje jej się stopniowo zbliżyć do Tomka, który wyraźnie zmienił się w ostatnim czasie. Tymczasem na horyzoncie pojawia się nieoczekiwane zagrożenie w postaci dziewczyny, której chłopak również wpadł w oko. Czy przyjaźń członków Klubu Pomocników przetrwa kolejną nawałnicę?</div><div class="separator" style="clear: both;">"Zazdrość jest niczym sól. W niewielkich dawkach jest zdrowa, a nawet potrzebna, ale łatwo z nią przesadzić".</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Źródło opisu: Lubimy czytać)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>Z wielką ciekawością podeszłam do tej części i muszę napisać, że autor podniósł poprzeczkę jeszcze wyżej niż w części pierwszej i to naprawdę bardzo wysoko. Teraz czekam na część trzecią i poważnie ... drżę z niecierpliwości.</div><div class="separator" style="clear: both;">Pierwszy tom bardzo mi się podobał, ale to, co wydarzyło się tutaj, oczarowało mnie i autentycznie zachwyciło. Dało wiarę, że młodzi ludzie mają swoje ambicje, pasje, potrafią szczerze i autentycznie kochać, walczyć o to, na czym im zależy, ale i przeżywać swoje dramaty i rozterki, wątpić w siebie i bliskich, poszukiwać najlepszego dla wszystkich rozwiązania.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Tym razem głównym narratorem jest Amanda, dziewczyna, która w pierwszej części jawiła się jako osoba harda, buńczuczna i dostająca wszystko to, co chce, pracowita i oddana rodzinie pracująca nastolatka, lojalna przyjaciółka. Poznajemy bliżej jej rodzinę i niełatwą, po odejściu matki, codzienność. Świat dziewczyny wiruje wokół, rodziny, chłopaka (tak Tomek został jej chłopakiem ;) ), szkoły i pracy. Wszystko to staje na głowie gdy w dniu jej urodzin pojawia się dawno niewidziana matka, i zaczyna mącić poukładany świat córki. Dodatkowym zmartwieniem okazuje się także nowa dziewczyna w szkole, która również zwróciła uwagę na Tomka, oraz miłosne perypetie pomiędzy Anną i zdradzonym przez Anżelikę, Wojtasem. Wszystko to sprawia, że znów między przyjaciółmi pojawiają się niedomówienia i niesnaski, i nie zawsze zdrowe emocje, które prowadzą do niezwykle zaskakujących wydarzeń. </div><div class="separator" style="clear: both;">Nie napiszę już jakich, ale podpowiem by wrażliwi czytelnicy, zaopatrzyli się w zapas chusteczek. Przyznaję, mi one były potrzebne kilkukrotnie, szczególnie gdy na jaw wyszła tajemnica Tomka, skrywana od pierwszej części, to co do niej doprowadziło i kto z tym wszystkim stoi. </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Akcja tej powieści to istny emocjonalny rollercoaster, nie potrafiłam się oderwać od tej historii do końca. A im dalej, tym bardziej robiło się jeszcze bardziej emocjonująco i mrocznie, bo przeszłość zaczęła rzucać coraz dłuższe cienie na teraźniejszość, nie pozwoliłaby o niej zapomnieć. Brutalne przypomnienie wydarzeń z przeszłości, przywraca traumy i niechciane, dawno ukryte demony. Autor genialnie oddał emocje towarzyszące wszystkim postaciom, doskonale czuć w tej historii strach, niepewność, momentami zaskoczenie, niedowierzanie, ale i nadzieję, na to, że po każdej burzy wyjdzie słońce, a wszystko się jakoś poukłada, choć w tym momencie nie widać takiej perspektywy.</div><div class="separator" style="clear: both;">Fabuła wciągająca w swój świat, wywołała wiele różnych wspomnień, przypomniała emocje im towarzyszące, pozwoliła na chwilę refleksji. </div><div class="separator" style="clear: both;">"Słona wanilia" to książka dla młodzieży i o młodzieży, ale myślę, że śmiało i bez najmniejszych oporów może po nią sięgnąć każdy. Autor bardzo obrazowo pisze o marzeniach, pragnieniach i rozterkach młodych ludzi. Zerkniemy na ich relacje rodzinne i przyjacielskie, rodzące się uczucia i to jak nastolatek radzi sobie z ich intensywnością. Nie ma tu zbędnego koloryzowania ani idealizowania i przesadnego romantyzowania miłości, czy przyjaźni. Pokazane zostało tutaj prawdziwe i realne życie przeciętnego nastolatka- bez zbędnego lukru, z wszystkimi jego blaskami i cieniami, słodyczą i goryczą...</div><div class="separator" style="clear: both;">Książka napisana bardzo ładnym i przystępnym językiem. Doskonale poprowadzona fabuła i fantastycznie wykreowane postacie. To wszystko składa się na niezwykle spójną, klarowną, wciągającą i gwarantującą doskonałe doznania i emocje historię. </div><div>Tak jak wspomniałam wyżej, według mnie już w pierwszym tomie poprzeczka została wysoko zawieszona, a tutaj tylko została podbita wyżej. Nie chce się odkładać historii tej paczki przyjaciół na bok, chce się więcej i więcej... Ja też czekam na więcej...</div><div><br /></div><div> Czy polecam?</div><div>Zdecydowanie tak. Książka (niemal) idealna dla każdego młodszego i tego trochę starszego nastolatka ;) Z ciekawością i olbrzymią niecierpliwością czekam na kolejny tom, bo naprawdę sporo się tu dzieje, emocje szaleją na równi z dojrzewającymi hormonami, pierwszymi zauroczeniami i zwykłymi nastoletnimi kłopotami... </div><div><br /></div><div><b>POLECAM...</b></div><div><br /></div><div><b>Za plik recenzyjny oraz możliwość poznania tej ciekawej historii serdecznie dziękuje Autorowi.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-45703828677063182762024-02-21T03:03:00.000-08:002024-03-14T04:06:47.796-07:00(28/24). MY, DZIECIAKI Z '84. PODRÓŻ W CZASIE DO LAT DZIECIŃSTWA I MŁODOŚCI<div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Autor: Opracowanie zbiorowe</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Hilaris- książki na prezent</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Album, Pamiętnik</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 82</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>2024</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjrKtOWcvndln-SKGa5tLySsqkpGPG7yc4vT0GGVNDQ4guM0ivcyDx98CxJSDvv3bMgGEShG65tfA4D9G36Jh0T-jRrIq-oLlriagAk0ZH5Yl4zZIkS2Z_TS--eb0id8u6NwETEZSpvqPfEasJhlN3yBvpv_7-WnLAxo7InC_f8uqEhr-CxkNvJmfO7X_M" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="1433" data-original-width="960" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjrKtOWcvndln-SKGa5tLySsqkpGPG7yc4vT0GGVNDQ4guM0ivcyDx98CxJSDvv3bMgGEShG65tfA4D9G36Jh0T-jRrIq-oLlriagAk0ZH5Yl4zZIkS2Z_TS--eb0id8u6NwETEZSpvqPfEasJhlN3yBvpv_7-WnLAxo7InC_f8uqEhr-CxkNvJmfO7X_M=w215-h320" width="215" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Ta książka zabierze Cię w podróż do lat Twojego dzieciństwa i młodości oraz przeprowadzi przez ostatnie dekady życia, przypominając najważniejsze wydarzenia, które biegły równolegle z ważnymi dla Ciebie wydarzeniami osobistymi i najpewniej na nie wpływały.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Co się działo w pierwszych 20 latach Twojego życia? </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jakie czynniki zmieniały świat?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jak ludzie spędzali dzień? W co się ubierali, gdzie jeździli?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jak zmieniały się trendy w modzie, muzyce kinematografii?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">W tej książce znajdziesz nie tylko interesujące informacje historyczne, lecz porównasz je z osobistymi wspomnieniami dzięki pytaniom quizowym i możliwości zapisania ich w spersonalizowanych ramkach. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Wypełniona książka będzie cenną pamiątką na kolejne lata i dla kolejnych pokoleń Twoich bliskich.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło opisu: Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> <span style="color: #2b00fe;"> "Podróż w czasie do lat dzieciństwa i młodości"</span></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Czterdzieści lat minęło jak jeden dzień... Kto w tym roku będzie nucił, bądź już zanucił sobie pod nosem znaną wszystkim, kultową już melodię ze słynnego "Czterdziestolatka"? Tak, ja w tym roku również dołączę do tego elitarnego grona czterdziestolatków. Okrągłe urodziny to czas nostalgicznych podróży i wspomnień, podsumowań tego co się osiągnęło i tego, w jakim miejscu się obecnie znajdujemy. Ale jest to także cudowny czas planowania, podejmowania nowych wyzwań, doceniania i radości z tego, że jeszcze dużo przed nami, nic nie musimy, a wszystko możemy...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both;">Dlatego też przychodzę do Was z nietypową, ale bardzo wyjątkową propozycją. Pewnie nie raz i nie dwa zastanawialiście się co podarować bliskiej osobie z okazji okrągłych urodzin czy imienin. Sama wiem, jak wielkie jest to wyzwanie i jak sporo wysiłku kosztuje znalezienie tego jednego wyjątkowego prezentu, bo nie znoszę kupować byle czego i tak na odczepnego, byle było. Podejrzewam, że Wy pewnie też! </div><div class="separator" style="clear: both;">Na szczęście z pomocą przychodzi wydawnictwo Hilaris, które wydało już trzecią z całej serii książek "Cóż to był za rok". (Wszystkie są dostępne u wydawcy, w formie druku na żądanie)</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Jakiś czas temu pisałam Wam o "1973. Cóż to była za rok" a dziś przyszła pora opowiedzieć Wam o albumie dedykowanym tegorocznym wspaniałym czterdziestolatkom.</div><div class="separator" style="clear: both;">"My, dzieciaki z '84. Podróż w czasie do lat dzieciństwa i młodości" to pięknie wydany album przenoszący obdarowanego w czasy jego narodzin, dzieciństwa i młodości, nie zapominając przy tym o teraźniejszości. Książka "My, dzieciaki z ‘84" to fascynujące spojrzenie na najważniejsze wydarzenia i osobistości z roku 1984 i kolejnych dekad aż do dziś, jest to skarbnica wiedzy przypominająca przełomowe wydarzenia, które zadziały się nie tylko w naszym kraju, ale i na całym świecie, nasz jubilat może ruszyć w sentymentalną podróż, a przy okazji młodsze roczniki dostaną mądrą lekcję historii, poznają ciekawe anegdoty i ciekawostki... i być może spojrzą przychylniej na "dziwactwa" swoich czterdziestoletnich rodziców.</div><div class="separator" style="clear: both;">Historia dzisiejszych czterdziestolatków jest opowiedziana przy pomocy archiwalnych zdjęć i humorystycznego języka, wywołującego ciepłe wspomnienia i pokazuje jak, bardzo świat się zmienił przez te lata. </div><div class="separator" style="clear: both;">Bogato ilustrowany tom w twardej oprawie obejmuje wszystkie najważniejsze historie roku 1984 i kolejnych dekad – wydarzenia, rozrywkę, sport, modę, modę i ludzi, którzy zmienili nasze życie. Podzielony na pięć rozdziałów, wydany w twardej oprawie i pięknej stonowanej szacie graficznej, przepełniony jest informacjami o:</div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both;">* dawnych trendach i inspiracjach modowych</div><div class="separator" style="clear: both;">* kultowych filmach, serialach i muzyce (swoją drogą, początek lat 80, to był chyba najlepszy czas dla polskiej muzyki)</div><div class="separator" style="clear: both;">* zwykłej nie zawsze szarej codzienności, dzieci, nastolatków i dorosłych.</div><div class="separator" style="clear: both;">* ciekawostkami nie tylko politycznymi z całego świata i wiele, wiele innych.</div><div class="separator" style="clear: both;">Pierwsza strona posiada miejsce na dedykację i osobiste życzenia, a pomiędzy stronami znajdziecie miejsce na swoje własne zapiski i wspomnienia.</div><div class="separator" style="clear: both;">Cieszę się, że mogłam napisać kilka słów o tym albumie, a przy okazji powrócić do dawnych lat...</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div></div><div class="separator" style="clear: both;">Zdecydowanie tak. To wyjątkowa książka, nietypowa, a zarazem elegancka w swej prostocie. Takim prezentem zawsze trafimy w gust obdarowanego. Jestem przekonana, że niejedna obdarowana osoba poczuje olbrzymie wzruszenie.</div><div class="separator" style="clear: both;">Rok 1984 był jednym z wielu w niezwykle ciekawych czasach w historii Polski – czasach niespokojnych, pełnych absurdów, ale i nadziei. Warto go poznać bliżej :)</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><i>"Dzień, w którym przychodzisz na świat, to jeden z historycznych dni dużych zmian w kraju i na świecie. Już niedługo Twoi rodzice będą mogli doświadczyć prawdziwej wolności związanej ze swobodnym wyrażaniem swoich myśli, nieograniczonym podróżowaniem oraz dostępem do zachodniej kultury.Ale ty tego jeszze nie rozumiesz- ponieważ jesteś noworodkiem.</i></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><i>Oprócz Ciebie w roku 1984 w Polsce urodziło się 701. 7 tysięcy innych dzieci. Dziewczynkom najchętniej nadawano imię Anna, a chłopcom- Łukasz."</i></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><i style="font-weight: bold;"> </i>- "My, dzieciaki z '84. Podróż w czasie do lat dzieciństwa i młodości" str. 6-7.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu Hilaris- książki na prezent.</b></div></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-66590970009454394452024-02-19T07:04:00.000-08:002024-03-12T05:10:07.850-07:00(27/24). SPOWIEDŹ GRZESZNIKA<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Thomas M.</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Magia Słów</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Romans, Erotyk</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 290</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>14. 02. 2024</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi33bEv6GsfCgKLXnSqOglEMOOcDrmoaO0hHFvsLBklTXZeIGq4O0_4AG67C98DE3vSTyyZ2RuIVUx7cC79EF97i8j4i3j0zN5WEtrZcLX5yun9PMtrc_e0UnHKyeb-ZtXDa-M09NJh0dCQYu0Yqej5R-j99wPUuyBfI9zXEdiD5kE2bItzNsQvAVRlxIs" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi33bEv6GsfCgKLXnSqOglEMOOcDrmoaO0hHFvsLBklTXZeIGq4O0_4AG67C98DE3vSTyyZ2RuIVUx7cC79EF97i8j4i3j0zN5WEtrZcLX5yun9PMtrc_e0UnHKyeb-ZtXDa-M09NJh0dCQYu0Yqej5R-j99wPUuyBfI9zXEdiD5kE2bItzNsQvAVRlxIs=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Thomas M. </b>to pseudonim, pod którym wydałem swoją pierwszą debiutancką powieść. Pomysł na napisanie książki, która w pierwotnej myśli miała trafić do szuflady, narodził się spontanicznie i bez większego planu, zupełnie tak jak wygląda moje życie. Małymi kroczkami powieść z każdym miesiącem nabierała swoich kształtów. Przedstawione w powieści wydarzenia i osoby w 99% nie mały miejsca. Mam nadzieję, że każdy czytelnik w moich bohaterach odnajdzie cząstkę siebie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło: Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Adam miał być księdzem, ale w jego życiu pojawiła się ONA.</div><div class="separator" style="clear: both;">Kobieta, która pokazała mu, jak smakuje zakazany owoc.</div><div class="separator" style="clear: both;">Jedna przypadkowa i niewinna znajomość sprawiła, że z nieśmiałego chłopca, na którego kobiety nie zwracały uwagi, stał się obiektem pożądania wielu z nich.</div><div class="separator" style="clear: both;">Serce, które zamienił w kamień, doprowadziło do tego, że budził się u boku pięknych kobiet, których imion zazwyczaj nie pamiętał. Rozkochiwał je w sobie, dając im najcudowniejszą noc swojego życia, a następnie o nich zapominał.</div><div class="separator" style="clear: both;">Przez lata wszystko szło zgodnie z jego planem, do czasu kiedy pojawiła się Agata.</div><div class="separator" style="clear: both;">Zwykła kobieta, która miała być tylko przyjemnością na jedną noc, okazała się być tą, która skruszyła jego serce z kamienia.</div><div class="separator" style="clear: both;">Karma jednak nie zapomniała jego grzechów i gdy najmniej tego się spodziewał, przyszło mu zapłacić za wszystkie swoje winy, których dopuścił się wobec poznanych kobiet.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy).</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Uwaga dziś pora na gorący debiut. Jeśli szukacie książki, która pobudzi zmysły, rozpali wyobraźnię i sprawi, że przepadniecie w lekturze na cały dzień to "Spowiedź grzesznika" będzie dobrym wyborem, zaznaczę tylko, że nie nie spodziewajcie się tu grzecznych chłopców i ułożonych dziewczynek. </div><div class="separator" style="clear: both;">"Spowiedź grzesznika" to historia, która wymaga od czytelnika podejścia do siebie z otwartą głową (miał być księdzem...) i sporą dawką luzu (nie oceniajcie zbyt pochopnie...), jeśli tak to sobie zorganizujecie, to strony popłyną niezauważenie, niosąc w sobie sporą dawkę relaksu, a sama fabuła sprawi, że spojrzycie na płeć przeciwną pod zupełnie innym kątem.</div><div class="separator" style="clear: both;">Zaskoczeniem może być zakończenie, które przyznaję, wprawiło mnie w lekkie oszołomienie.</div><div class="separator" style="clear: both;">Narratorem jest mężczyzna, który "dzięki" kobiecie porzuca plany kapłańskie, wychodzi z chorobliwej nieśmiałości... i staje się bezwzględnym łamaczem niewieścich serc, traktując je jako jednorazowe przygody...</div><div class="separator" style="clear: both;">Nie będę opisywać ponownie fabuły, bo tak naprawdę opis wydawcy już wszystko mówi, a nie chciałabym odebrać Wam przyjemności z poznania tej historii. Jedyne co zdradzę, to to, że dowiadujemy się o planach kapłańskich Adama w pierwszym i jedynym na ten temat zdaniu. Trochę szkoda, że wątek nie został pociągnięty dalej. Chętnie poczytałabym o moralnych dylematach bohatera, które daję sobie głowę uciąć, każdemu towarzyszą w chwili podejmowania tak życiowych decyzji.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Książkę czyta się bardzo szybko, a to za sprawą dość dużej czcionki jak i tego, że część fabuły "przeznaczona" jest na wiadomości sms, które wymieniają między sobą bohaterowie- są one zaakcentowane zupełnie inaczej. Dodatkowym plusem są rozdziały, które porządkują treść i dają wrażenie ładu. Akcja nie goni na złamanie karku, płynie swoim rytmem, ale ma to swój urok. Wciąga również fabuła, która może niejednokrotnie zaskoczyć, wstrząsnąć, a nawet sprawić, że czytelnik uśmiechnie się z nutką rozbawienia... </div><div class="separator" style="clear: both;">Całość jest logicznie poprowadzona, a wszystkie rozpoczęte wątki ładnie się łączą na końcu. </div><div class="separator" style="clear: both;">Napisana ładnym językiem, co ważne nie jest wulgarna (przyznaję, trochę się tego obawiałam) a sceny erotyczne (których jest naprawdę sporo) są wyważone, napisane z wyczuciem, ale obrazowo wpływające na wyobraźnię. </div><div class="separator" style="clear: both;">Bohaterowie są wielowymiarowi, wzbudzający całą gamę uczuć i emocji od irytacji po współczucie, a nawet zupełne niezrozumienie ich zachowań. Każdy tu jest ważny, każdy wnosi coś do tej historii, a wszyscy razem tworzą barwne tło dla różnorodności uczuć, poznawania siebie, swoich pragnień jak i odkrywania prawdy o sobie, bo w sumie cała fabuła dąży do konkluzji, że każdy (nawet największy macho) chce kochać i być kochanym...</div><div class="separator" style="clear: both;">Dobrze się bawiłam przy tej książce.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Bardzo się cieszę, że dzięki wydawnictwu Magia Słów mogłam poznać kolejnego debiutującego autora. Mam nadzieję, że spod pióra Thomasa M. wyjdzie jeszcze niejedna wciągająca i elektryzująca historia.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Tak. "Spowiedź grzesznika" to lekka historia, przy której można odpocząć przez jeden wieczór.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu Magia Słów. </b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-20497918789853513862024-02-16T07:58:00.000-08:002024-03-07T07:02:08.927-08:00(26/24). CIOSY<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Jarosław Czechowicz</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Zaczytani</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Thriller psychologiczny</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 280</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>27. 09. 2023</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhN5ZsXWw9IwCIx8Q4joC-JfmQmTuTdAFD5yrbMfApCYsyt_iy2jPTLb7r6KWWXUcNfmwXUOx3ZXllMaWX816MdJb3KHUg5s8rZm6VNe4KcADjq72n1M1YUOhlbIX3j51764QjorLdPV8ym0_5ku1_pfdvOH5qbjr__G80iEI6p62XzxjVy7rS5yTtDbRs" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhN5ZsXWw9IwCIx8Q4joC-JfmQmTuTdAFD5yrbMfApCYsyt_iy2jPTLb7r6KWWXUcNfmwXUOx3ZXllMaWX816MdJb3KHUg5s8rZm6VNe4KcADjq72n1M1YUOhlbIX3j51764QjorLdPV8ym0_5ku1_pfdvOH5qbjr__G80iEI6p62XzxjVy7rS5yTtDbRs=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Jarosław Czechowicz </b>Urodził się w 1978 roku. Ukończył filologię polską oraz Studium Dziennikarstwa i Komunikacji Medialnej na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Prowadzi nagradzanego bloga literackiego "Krytycznym okiem". Jest autorem cenionych recenzji oraz kilku powieści: "Toksyczność", "Winne", "Gorsza". </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Fascynują go kraje Północy, zwłaszcza Islandia. W swoich powieściach porusza tematy, które uważa za pomijane w polskiej literaturze.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło: Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>W ciemnościach norweskiej nocy łatwo ukryć mroczne tajemnice. Ona wie, jak skutecznie atakować i nie zostawiać widocznych śladów. On gotów jest znieść wszystko, byle tylko doprosić się od niej odrobiny czułości. Oboje walczą z demonami, które zadają coraz silniejsze ciosy… Michał kocha Norwegię i pracę tłumacza, nienawidzi Podhala i matki. Marzy o tym, aby zostać obywatelem kraju, który uważa za raj na ziemi – zimny i oddalony od Polski, do której nie zamierza nigdy wracać. W samolocie do Oslo poznaje Agatę, kobietę tak samo zakochaną w norweskim klimacie i stylu życia. Ich wspólną przyszłość wkrótce przypieczętuje podjęta pod wpływem emocji dramatyczna decyzja, której konsekwencje staną się dla obojga nieznośnym brzemieniem, a jednocześnie pretekstem do kontynuowania toksycznego związku. Z każdym dniem tworzy się między nimi gęsta sieć zależności utkana z tajemnic, manipulacji i przemocy. Pewnego dnia Agata znika bez śladu…</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><span style="color: #2b00fe;"><div class="separator" style="clear: both;"> "Nie pamiętam, kiedy padły pierwsze ciosy z jej strony.</div><div class="separator" style="clear: both;"> Pamiętam, kiedy pierwszy raz zabolało."</div><div class="separator" style="clear: both;"> -Jarosław Czechowicz "Ciosy"</div></span></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Z twórczością Jarosława Czechowicza spotkałam się przy okazji książki "Winne", pamiętam, że bardzo mi się podobała, więc bez większych oporów sięgnęłam po najnowszą powieść. Przyznać muszę, że bawiłam się równie doskonale co poprzednio, jednak nie do końca przypadła mi do gustu konstrukcja tej historii (prolog bardziej mi pasował na epilog, a epilog...jak dla mnie w ogóle był niepotrzebny). Ale to tylko takie moje marudzenie, bo fabuła, która jest dla mnie całkowitym majstersztykiem, wynagrodziła mi całą tę drobną niedogodność. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both;">Nie będę ponownie streszczać fabuły, bo już sam wydawca mocno intryguje swym opisem, a ja nie chciałabym Wam nieopatrznie zdradzić czegoś, co wpłynie na wasz odbiór całości. </div><div class="separator" style="clear: both;">Powiem tylko, że w tym przypadku role naszych bohaterów wymykają się wszystkim znanym nam schematom i to ofiary pod wpływem przeżytych traum przeistaczają się w bestie.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Autor genialnie buduje swoje postacie i ich psychikę, otacza je niezwykle mroczną aurą, która wywołuje u czytelnika uczucie niepokoju i ciągłego napięcia, a chęć poznania tajemnicy ukrytej na kartach tej historii nie pozwala oderwać się od książki od pierwszych stron. Warstwa emocjonalna postaci w tym przypadku i w moim odczuciu lokuje się na najwyższym poziomie.</div><div class="separator" style="clear: both;">Autor udowadnia, że w każdym z nas może zakiełkować zło, a dramatyczne wydarzenia z przeszłości mogą być doskonałym bodźcem i zapalnikiem do stworzenia kolejnego "potwora" w ludzkiej skórze, a przemoc zawsze zrodzi przemoc, czy tego chcemy, czy nie.</div><div class="separator" style="clear: both;">Dość szybka akcja tej historii, jest atutem i nie sposób się tu nudzić, potrafi nagle zmienić swój bieg o sto osiemdziesiąt stopni. Mroczny, ciężki i duszący klimat powieści podsyca tylko atmosferę niepewności i obawy co do dalszych losów bohaterów. </div><div class="separator" style="clear: both;">Fabuła podzielona została na trzy części, które łączą w zaskakujący sposób, wszystkie wątki tworząc wiarygodny i spójny obraz. </div><div class="separator" style="clear: both;">Napisana przystępnym językiem, pobudza wyobraźnię dzięki dość szczegółowym opisom, rozbudza chęć "wejścia" w mroźny i niedostępny klimat Norwegii i jej sennych miasteczek otulonych nieustającym mrokiem i rozświetlonych barwną zorzą, rozgoszczenia się tam i zostania na dłużej.</div><div class="separator" style="clear: both;">Książkę czyta się naprawdę dobrze, pod warunkiem oczywiście, że nie rażą Was w oczy psychopaci i ich psychopatyczne wyczyny oraz litry rozlanej krwi. Ja uwielbiam takie klimaty, więc bez problemu odnalazłam się w mrocznej aurze tej historii.</div><div class="separator" style="clear: both;">Ja jestem kupiona przez tę książkę i z wielką niecierpliwością oczekuje na kolejne zaskakujące historie. </div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Zdecydowanie! Jeden z najlepszych i najmroczniejszych thrillerów, jakie ostatnio czytałam. Dla mnie bomba! </div><div><br /></div><div><b>POLECAM...</b></div><div><b><br /></b></div><div><b><i>"On stał wsparty o kamień kilkaset metrów dale, rozcierając zmarznięte dłonie. Wciąż bolały go od uderzeń. Były poranione. Gdy ją zabierała woda, jego tętno zaczęło spadać. Poczuł się spełniony. Zrobił to, co jej się należało. Dostała, co powinna była dostać. Resztą zajęła się natura. Patrzył w spokoju, jak jego plan się domyka i wszystko zmierza do finału. Wszystko, co zaplanował, zrealizowało się doskonale. Mógł wracać do swojego życia." </i></b></div><div><b><i> - Jarosław Czechowicz "Ciosy" str. 8 </i></b></div><div><b><i><br /></i></b></div><div><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu Zaczytani.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-60295388006044678552024-02-14T03:42:00.000-08:002024-03-06T04:42:51.306-08:00(25/24). BRAMA<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Wojtek Hrynkiewicz</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Novae Res</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Obyczajowa</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 250</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>06. 11. 2023</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhsr5CJlM1uIHY9HGCddoW4qbv6UE4HLoyaoEWDrZ6oEn80D7f0lS7dfCwFfLRvu44K_pairQA92qvIzMsxFq3emjKltlzEXqqfqXFshPUgHjMmmrWexySpIqI14Kx6j10BCKNdkxVPGKy0YCPGhUv5-9pylQKzUIN5EAcljyXxB6qArzN2imXHjBKDHyk" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhsr5CJlM1uIHY9HGCddoW4qbv6UE4HLoyaoEWDrZ6oEn80D7f0lS7dfCwFfLRvu44K_pairQA92qvIzMsxFq3emjKltlzEXqqfqXFshPUgHjMmmrWexySpIqI14Kx6j10BCKNdkxVPGKy0YCPGhUv5-9pylQKzUIN5EAcljyXxB6qArzN2imXHjBKDHyk=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Wojtek Hrynkiewicz </b><i>brak informacji.</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Nie zna życia ten, kto nigdy nie przekroczył bramy wojska</div><div class="separator" style="clear: both;">Zasadnicza służba wojskowa w okresie PRL-u, a zwłaszcza na początku lat osiemdziesiątych, była dla wielu młodych mężczyzn groteskowym doświadczeniem. Mieli nauczyć się, jak bronić ojczyzny i stać na straży narodowych wartości, tymczasem trafili do miejsca, w którym najwyżej ceni się cwaniactwo, umiejętność kombinowania i odpowiednie kontakty.</div><div class="separator" style="clear: both;">Dla Morusa, kandydata na żołnierza, wojskowa codzienność niczym nie różni się od rzeczywistości, w której przyszło mu dorastać: pełnej fałszu, indoktrynacji i absurdu. Ale dwa lata spędzone w jednostce wojsk Obrony Terytorialnej Kraju paradoksalnie staną się dla niego jedną z najcenniejszych życiowych lekcji. Okazuje się bowiem, że "leserowanie, żłopanie gorzały i ganianie na lewiznę" również może stanowić formę oporu wobec znienawidzonego systemu…</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>Decydując się na recenzję tej pozycji, spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Przyznaję, skusił mnie opis, ale sugeruje on zupełnie coś innego niż to, co odnalazłam w tej historii. Spodziewałam się ciekawej opowieści z gatunku tych "jak to kiedyś było", chciałam je skonfrontować z tymi opowieściami, którymi raczył mnie mój Tata, który również w tych latach odbywał swoją służbę. Chciałam ciekawych historii, zabawnych anegdot, może nawet odrobiny historii, a to wszystko ubrane w ciekawą i wartką akcję, a dostałam... dostałam chaos i tak duże zamieszanie, że niestety, ale nie skończyłam tej historii. </div><div class="separator" style="clear: both;">Autor wprowadził tu olbrzymie zamieszanie, trudno jest się zorientować, gdzie mamy do czynienia ze wspomnieniami, a gdzie znajdujemy się w teraźniejszości. </div><div class="separator" style="clear: both;">Bohaterowie zostali wykreowani na tych "ważniejszych" od własnych przełożonych, biegają wolnopoas i wszystko uchodzi im luzem, mimo to nie są ani intrygujący, ani porywający. </div><div class="separator" style="clear: both;">Akcja nie goni na złamanie karku, momentami się dłuży, jedyne co mi przypadło do gustu to opisy poszczególnych służb na kompani.</div><div class="separator" style="clear: both;">Mam w zwyczaju dawać szansę każdej historii, ale ta mnie przerosła i momentami niestety znużyła.</div><div class="separator" style="clear: both;">Plus za opis i intrygującą okładkę. </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Jestem jednak przekonana, że jeśli podejdziecie do tej historii z otwartą głową, może Wam przypaść do gustu. Moim błędem chyba było to, że nastawiona i nakierunkowana byłam na coś zupełnie innego.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">"Brama" to historia, która mnie rozczarowała, ale szczerze wierzę, że wielu osobom przypadnie ona do gustu, bo będzie świetnym odnośnikiem do ich własnych młodzieńczych wspomnień.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><b>"Na obiad był schabowy z oczkiem i wielka awantura. Nie powiem, świeże śledziki, które przyrządziliśmy sobie wiosną, zadowoliłby podniebienia najbardziej wyrafinowanych smakoszy. Jednak rybi trup, niedostatecznie wymoczony, zalany mlekiem z mąką i skrawkami cebuli, wzbudzał po prostu wstręt. Gdyby nie grochówka, nasze brzuchy wyłyby jak hieny na pustyni. Wściekli próbowaliśmy oszukać głód papierosami. Jeden Śruba odgrywał wieszcza:</b></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><b>-Jak na kolację będzie kaszub w czołgu, to ja zdechnę.</b></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><b>- Zdechniesz szybciej, zaraz potem, jak jeszcze raz nazwiesz konserwy rybne w ten sposób."</b></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><b style="font-style: italic;"> </b>- Wojtek Hrynkiewicz "Brama" str. 96</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Egzemplarz recenzyjny pochodzi z portalu Na kanapie.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-62619209806614175102024-02-12T06:36:00.000-08:002024-03-05T10:43:37.558-08:00(24/24). JEJ TAJEMNICE<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Beata Olejnik</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Novae res</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Obyczajowa</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 286</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>29. 11. 2023</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj7wwGk80Olg4jRk3OA9LoGGa4QETT1O_A6giQ1vOuFThXVjB21X1vBchU0-L4YFizdnbvsO-WMzvGTl_8Vu1MOl9r4T5dqOlWiuDS3c4g59gYM5Q3g8VVsZ0sgcDgmh59rmDFs5NuF9kZG7WGYvbSPlKgPmPILk7fM2geaWIpMvfp7G80W5QUv5XqnqrI" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj7wwGk80Olg4jRk3OA9LoGGa4QETT1O_A6giQ1vOuFThXVjB21X1vBchU0-L4YFizdnbvsO-WMzvGTl_8Vu1MOl9r4T5dqOlWiuDS3c4g59gYM5Q3g8VVsZ0sgcDgmh59rmDFs5NuF9kZG7WGYvbSPlKgPmPILk7fM2geaWIpMvfp7G80W5QUv5XqnqrI=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Beata Olejnik </b><i>brak informacji</i></div><div><br /></div><div> Nowa miłość w nowym życiu.</div><div>Pewnej deszczowej nocy, w przytułku dla bezdomnych umiera młoda kobieta. Nie ma przy sobie niczego, oprócz zdjęcia nieznanego mężczyzny i zniszczonego dowodu osobistego.</div><div>Kiedy zakonnica Ludwika kończy czuwanie przy konającej podopiecznej, w drzwiach przytułku pojawia się dziewczyna łudząco podobna do zmarłej. Przemoknięta oraz przerażona prosi o schronienie. Pod wpływem impulsu siostra decyduje się ukryć kobietę i jeszcze przed przyjazdem pogotowia przekazuje jej dokumenty denatki.</div><div>Nikt nie wie, przed czym ucieka dziewczyna, która od teraz nazywa się Marianna Walewska. Przeszłość jednak rzadko pozwala o sobie zapomnieć. Kobieta wkrótce przekona się, że nie wystarczy zmienić nazwiska, by raz na zawsze wymazać swoją historię.</div><div><i>(Opis wydawcy)</i></div><div><i><br /></i></div><div><i><br /></i></div><div><i><span style="color: #2b00fe;">"Bywają w życiu takie sytuacje, gdy żaden wybór nie jest jednoznacznie ani dobry, ani zły..."</span></i></div><div> <span style="color: #2b00fe;">- Beata Olejnik "Jej tajemnice"</span></div><div><i><br /></i></div><div><i> </i>Pani Beata Olejnik to zdecydowanie jedna z moich ulubionych autorek- jej książki są nieszablonowe i nieoczywiste, poruszają tematy, które w naszym rynku wydawniczym spychane są na margines bądź zostają całkowicie przemilczane, a zakończenia nie dość, że nie zawsze kończą się happy endem, zawsze zostawiają nadzieję na to, że losy poszczególnych postaci jakoś się poukładają. </div><div>Po dwóch historiach, które już poznałam ("W deszczu łatwiej ukryć łzy" i "Amulet") bez najmniejszego oporu sięgnęłam po kolejną historię, która wyszła spod jej pióra i ponownie jestem zachwycona zarówno treścią jak i formą tej historii, a tytułowe tajemnice niejednokrotnie mnie zaskoczyły, wzruszyły, a także okryły ramiona "gęsią skórką".</div><div>Nie będę opisywać fabuły, bo już sam wydawca wiele zdradza w opisie, a nie chciałabym Wam odebrać przyjemności z odkrywania drugiego, niezwykle ważnego wątku. Zdradzę tylko, że autorka pozwoliła nam zerknąć za zakonne mury i poznać życie zakonników od środka, zrozumieć ich troski i rozterki dnia codziennego, poznać wątpliwości, które nimi targają i dotyczą sensu ich powołania.</div><div>Tytułowe tajemnice to olbrzymie brzemię, które niesie na swoich barkach młoda kobieta, która przybierając nowe, ale jednak skradzione nazwisko, stara się zbudować swe życie na nowo. Jest to opowieść o prawdziwej przyjaźni, która uniesie i przetrwa wszystkie nawet te najstraszniejsze wydarzenia, o różnym rodzaju miłości, oddaniu, wybaczeniu i wierze. Niezwykle poruszająca, zmuszająca do refleksji do przystanięcia i zastanowienia się nad tym jak ja bym się zachowała/ zachowała w podobnej sytuacji.</div><div><br /></div><div>Książkę czyta się fenomenalnie, narracja podzielona pomiędzy dwójkę głównych bohaterów pozwala "wejść" w ich głowę, poznać druzgocącą historię, która doprowadziła ich do miejsca, w którym obecnie się oboje znajdują. Możemy poznać ich rozterki i motywy, zżyć się z nimi obdarzyć całą gamą różnych emocji od współczucia po całkowitą zgodę na ich nie zawsze dobre postępowanie i tego co chcą swym zachowaniem pokazać. </div><div>Fabuła jest cudownie poprowadzona, z każda kolejną stroną wciąga w swe wydarzenia coraz mocniej i nie pozwala, by choć na chwilę odłożyć książkę na bok. Wciąga i intryguje a tajemnice, którymi naszpikowana jest ta opowieść to już totalny majstersztyk, dostarczający mnóstwo intensywnych emocji.</div><div>Sama akcja rozłożona jest na przestrzeni kilku lat, nie goni na złamanie karku, ale to nie znaczy, że można się nią znużyć. Absolutnie nie, na nudę w tej historii nie ma miejsca.</div><div>Bohaterowie są wyraźni, każdy z nich wiele wnosi do tej historii, nie ma tu nikogo zbędnego, a każdy jest dopracowany na najwyższym poziomie.</div><div><br /></div><div>"Jej tajemnice" to trudna i złożona historia, trudno napisać o niej tak, by przekazać wszystko to, co by się chciało, nie zdradzając przy tym samym zbyt wiele. Mam jednak nadzieję, że sięgnięcie po tę historię, bo naprawdę warto. Żadna minuta poświęcona tej historii nie będzie zmarnowana. Jest to opowieść, która pokaże, że po każdym ciosie od losu można się podnieść, wystarczy tylko pozwolić sobie pomóc, a życie i los przyniesie jeszcze coś dobrego...</div><div>Z wielką niecierpliwością czekam na kolejne książki pani Olejnik. Ja jestem zachwycona.</div><div><br /></div><div> Czy polecam?</div><div>Zdecydowanie tak. Książka kusi tajemnicą, intryguje i każdy w niej odnajdzie iskierkę nadziei na to, że los zawsze ma coś dobrego w zanadrzu. </div><div><br /></div><div><b>POLECAM...</b></div><div><b><br /></b></div><div><b><i>"Kilka razy przeczytała wiersz, próbując zrozumieć, co Fryderyk miał na myśli, pisząc go. Doszła do wniosku, że tak jak ona bronił się przed tą miłością, udawał, że jej nie ma. Ale uczucie zwyciężyło i zrozumiał, że łatwo nie odpuści. Co by było dalej? Jak by sobie poradzili? Stąpali po cienkim lodzie. Nie dane im było się przekonać, jak rozwinęłaby się ta nietypowa przyjaźń, już prawie zażyłość. Bóg brutalnie to przerwał. Zapewne dla ich dobra. Ale ona nie wiedziała, czy potrafi docenić tę troskę Boga..."<br /></i></b></div><div><i style="font-weight: bold;"> </i>- Beata Olejnik "Jej tajemnice" str. 236</div><div><br /></div><div><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuje wydawnictwu Novae Res. </b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-78550547969969335502024-02-09T02:37:00.000-08:002024-02-26T03:52:51.637-08:00(23/24) RILEY THORN IPOWIEW PRZESZŁOŚCI<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Lucy Score</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Tytuł oryginalny: Riley Thorn and the Blast from the Past (Riley Thorn #3)</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Tłumaczenie: Olgierd Maj</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Editored</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Komedia kryminalna</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 344</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>06. 02. 2024 (</b><i>premiera na rynku polskim)</i></div><div style="text-align: left;"><i><br /></i></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjW-_c36-St1N8549W9qnPqlEBcBtOtY3m2bh-Nd8cIw61RnMhqWeYIebmnxreNRGaoB1UVi84SlWruGUVIgsOokQZlWwMNuEe8MNXDL0I0XOO960AdI8hkImo8byalljYPafEy8z_EjT2_UyXRuGU7Yn4nTU5TWUmqnnHPAzufMFcdDj-meP98RmUSVU4" style="font-style: italic; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjW-_c36-St1N8549W9qnPqlEBcBtOtY3m2bh-Nd8cIw61RnMhqWeYIebmnxreNRGaoB1UVi84SlWruGUVIgsOokQZlWwMNuEe8MNXDL0I0XOO960AdI8hkImo8byalljYPafEy8z_EjT2_UyXRuGU7Yn4nTU5TWUmqnnHPAzufMFcdDj-meP98RmUSVU4=w225-h320" width="225" /></a><i> </i>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Lucy Score</b>wychowała się w Pensylwanii, gdzie wiodła spokojne, wiejskie życie wśród rozbudzających wyobraźnię książek. Dziś jest autorką bestselerów Amazano i "Wall Street Journal". Pisze współczesne komedie romantyczne, które dotychczas zostały przetłumaczone na kilkanaście języków. Jeśli akurat nie pisze, pewnie zagłaskuje swoją kotkę Cleo i czyta kolejną książkę o miłości.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło: Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Czy bez nadprzyrodzonych mocy rozwiążesz sekret przeszłości?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Trudne lato wreszcie dobiegło końca. Riley Thorn sądziła, że jej kłopoty również. Dopiero co wraz ze swoim chłopakiem Nickiem wprowadziła się do domu, który kiedyś był miejscem zbrodni i wymagał solidnego remontu. Przynajmniej nie znaleźli w nim żadnych nowych zwłok, co już było plusem. Riley pozwoliła więc sobie na optymizm… Przedwcześnie.</div><div class="separator" style="clear: both;">Nick, z zawodu prywatny detektyw, zabrał się do wyjaśniania sprawy sprzed lat. Tajemnica z przeszłości pochłaniała go bez reszty, nie pozostawiając czasu na sen, a nawet regularny prysznic. Riley postanowiła zatem sama doprowadzić dom do porządku i utrzymać w ryzach niesfornych sąsiadów, którzy, nieproszeni, składali im wizyty w najdziwniejszych porach. Jednak ten krótki czas normalności szybko się skończył. Któregoś dnia nieznajoma kobieta poczęstowała Riley czekoladkami (miłe, prawda?),a zaraz potem ją porwała! Jako jasnowidzka, Riley powinna była sobie poradzić z trudną sytuacją, ale tym razem jej własne moce ją zawiodły. Porwanie okazało się zaledwie preludium. Wkrótce na progu domu Riley i Nicka stanął mężczyzna z kopertą i oznajmił, że ma dla nich wiadomość.</div><div class="separator" style="clear: both;">Kiedy oboje zapoznali się z makabryczną zawartością przesyłki, zrozumieli, że niezależnie od okoliczności muszą jak najszybciej rozwiązać zagadkę kryminalną. Czy to możliwe bez zdolności parapsychicznych Riley? A może przyjęcie urodzinowe z prawdziwą niespodzianką, panna Penny w roli partnerki biznesowej Nicka i przypadkowe podpalenie jednak ich przerosną?</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy, okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>"Riley Thorn..." to książka, której poświęciłam niemal dwa tygodnie, bo z zasady nie odkładam rozpoczętych książek, więc trwało to wyjątkowo długo. Wydawca nie zaznaczył na okładce, że jest to już trzecia część, ja wcześniej nie poczytałam o tej książce (ok, też mój błąd) i wyszło, co wyszło. </div><div class="separator" style="clear: both;">Żałuję, bo totalnie nie odnalazłam się w tej historii, ani dobrze bawiła, mam wrażenie, że było wręcz przeciwnie- moja irytacja sięgała niejednokrotnie zenitu, ale podejrzewam, że wynika to z tego, że nie znam poprzednich części- gdyby było inaczej, pewnie i ja inaczej odebrałabym tę część. </div><div class="separator" style="clear: both;">Nie będę się znęcać nad tą książką, bo ogólnie nie była aż tak zła, ale jej absurdalność, momentami ocierająca się o karykaturę albo groteskę, nie wywołała we mnie salw śmiechu, ani nie sprawiła, że rozpływałam się nad wątkiem romantycznym, którego wbrew tego co pisze na okładce, jest tu jak na lekarstwo.</div><div class="separator" style="clear: both;">Nagromadzenie pobocznych wątków odbierających uwagę głównej spawie, czyli zaginięciu Beth- siostry, jednego z bohaterów, też nie pomogło mi w odbiorze, bo sprawy, nad którymi pracują "detektywi" są po prostu głupie wręcz irracjonalne i rozpraszające.</div><div class="separator" style="clear: both;">Mnóstwo postaci, na dodatek mocno przerysowanych- szczególnie irytująca panna Penny- kobieta lat 80+, totalnie odklejona od rzeczywistości, roztrzepana Riley i nieogarnięty Nick, to tylko szczyt góry lodowej, reszta grupy też jest niezła.</div><div class="separator" style="clear: both;">Nie będę opisywać fabuły, choć pomysł z paranormalnymi zdolnościami niektórych postaci, bardzo mi się podoba. Wydawca już wiele zdradził w opisie, a nie chciałabym przez przypadek czegoś zaspojlerować, szczególnie w sytuacji gdzie nie znam wydarzeń z poprzednich części.</div><div class="separator" style="clear: both;">Akcja toczy się dość szybko, może zaskoczyć, ale w niektórych momentach trochę się ciągnie. </div><div class="separator" style="clear: both;">Barwne opisy zostawię pole do popisu dla wyobraźni. Łatwo sobie wyobrazić to, o czym pisze autorka.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Autorka zapowiada dalsze części o przygodach Riley, jeśli tylko uda mi się poznać dwa poprzednie tomy i poukładam sobie je w głowie, myślę, że dam jeszcze szansę tej serii. Podoba mi się wątek mocy Riley i to jak autorka tę moc przedstawiła.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Tak jak wspomniałam, nie znam poprzednich części, więc moja ocena jest mocno zaniżona. Jeśli czytaliście poprzednie części, i są one utrzymane w podobnym tonie, te tom również może przypaść Wam do gustu. Jedyne czego jestem pewna, to tego, że nie warto zaczynać tej przygody od tomu trzeciego. </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję grupie wydawniczej Helion. </b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-87225444267937459852024-02-07T01:22:00.000-08:002024-02-23T03:24:24.034-08:00(22/24). CIAŁO CHORE Z EMOCJI<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Izabela Raczkowska</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Sensus</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Poradnik</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 208</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: ------</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgG8YcVOUYekIadTvN4lx0fiHZOr01F63UPGeCW9uzGoAl7EQYrf5oyWjORGMfs2sdlqQq5hiSCRkIlvGQcrOVWCU5QuB17hsIjtHHQTjREHZLrk6VRmTeZkeHO2UAbIFYFwvCWxd4fJ2U0_JfFKzYPlcU1yRaZ_WnAUV0RVlggolLYlIyD6QAeRn0grTw" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgG8YcVOUYekIadTvN4lx0fiHZOr01F63UPGeCW9uzGoAl7EQYrf5oyWjORGMfs2sdlqQq5hiSCRkIlvGQcrOVWCU5QuB17hsIjtHHQTjREHZLrk6VRmTeZkeHO2UAbIFYFwvCWxd4fJ2U0_JfFKzYPlcU1yRaZ_WnAUV0RVlggolLYlIyD6QAeRn0grTw=w225-h320" width="225" /></a> *Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Izabela Raczkowska </b>Nauczycielka jogi i medytacji. Pasjonatka zdrowego odżywiania, ajurwedy i leczenia dietą. Zakochana w jodze, w ruchu, w uważności, w oddechu, w ciszy. Zauroczona po wielokroć Azją. Podróżniczka. Założycielka Studia Jogi Izabeli Raczkowskiej, gdzie jest nauczycielką. Praktykowała pracę z ciałem od lat dziewięćdziesiątych pod okiem wielu polskich i zagranicznych nauczycieli, a także medytacje i techniki uważnościowo-koncentracyjne na kursach w Azji i Europie. Magister inwestycji i finansów (UE w Katowicach), dyplomowana fizykoterapeutka (AWF we Wrocławiu), certyfikowana nauczycielka vinyasa krama jogi, instruktorka rekreacji ruchowej z uprawnieniami państwowymi (AWF w Katowicach), absolwentka psychosomatycznych praktyk jogi (AWF we Wrocławiu). Wykładowczyni przedmiotu świadomość ciała, ajurweda na kierunku joga klasyczna na Uniwersytecie Wrocławskim. Wykłada również we rocławskiej AWF na kierunku psychosomatyczne praktyki jogi, w ramach przedmiotów; ajurweda, biomedyczne podstawy jogi, asany.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło: Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Wsłuchaj się w swoje ciało. Zaopiekuj się nim. Pomóż mu</div><div class="separator" style="clear: both;">Dowiedz się, jak działa psychosomatyka w praktyce</div><div class="separator" style="clear: both;">Wszystkie nasze myśli, emocje, przeżycia i reakcje na zagrożenia zapisują się w ciele. W postawie, sposobie trzymania głowy, chodzie, pozycji, jaką przyjmujemy podczas siedzenia, widać, co przeżyliśmy i czego doświadczyliśmy. Niezależnie bowiem od tego, czy mamy przed sobą prawdziwe niebezpieczeństwo, czy tylko intensywnie myślimy, że może ono nastąpić, ciało w obu tych sytuacjach zachowuje się tak samo. W efekcie często zmagamy się z rozmaitymi, zależnymi od psychiki dysbalansami fizycznymi: przykurczami, napięciami i usztywnieniami, które powodują ból, przyczyniają się do powstawania chorób somatycznych i utrudniają codzienne funkcjonowanie.</div><div class="separator" style="clear: both;">Zaburzenia psychosomatyczne często objawiają się również jako schorzenia związane z narządami wewnętrznymi. Pacjenci mogą narzekać na dolegliwości serca, żołądka, jelit czy wątroby. Czasami zmagają się też ze zmianami skórnymi, z dekoncentracją czy ogólnym zmęczeniem. Równocześnie wyniki badań zazwyczaj mają w normie, zniechęceni, odwiedzają więc kolejnych lekarzy.</div><div class="separator" style="clear: both;">Na szczęście nie jesteśmy wobec dolegliwości psychosomatycznych bezradni. Istnieją podejścia i sposoby działania, które pomagają uwolnić się od "śladów pamięci" wpływających na nasze funkcjonowanie. Metody, prowadzące w efekcie do uzdrowienia psychiki, wiodą właśnie przez uzdrowienie ciała. I na odwrót. W tej książce znajdziesz wiedzę i ćwiczenia, dzięki którym, działając przez ciało, pomożesz wyzdrowieć swojej psychice. A działając przez myśli, poprawisz kondycję ciała.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czytacie poradniki, stosujecie zawarte w nich rady, podążacie za wskazówkami, które w sobie niosą? Ja od czasu do czasu lubię sięgnąć po fachowy poradnik, który zainspiruje do zmian i przy tym przyniesie wymierne korzyści dla mnie samej. Tym razem wybór padł na "Ciało chore z emocji" autorstwa Izabeli Raczkowskiej- (między innymi) nauczycielki jogi i medytacji, dyplomowanej fizykoterapeutki. </div><div>Ten poradnik, zaskoczył mnie i jestem przekonana, że zaskoczy także Was wiele razy i otworzy oczy na rzeczy, które wpływają na nasze samopoczucie, a w życiu byśmy ich o to nie posądzili. Autorka przemyca w nim mnóstwo ciekawostek i zaskakujących argumentów i ciekawych porównań. </div><div>Pomimo faktu, że jest to poradnik, książkę czyta się fantastycznie, nie raz odniosłam wrażenie, że rozmawiam z koleżanką, a ona tylko mi podsuwa dobre rady, bez narzucania mi swojego zdania, bez moralizatorstwa czy wytykania błędów, że ze szczerością chce mnie zmotywować, bo po prostu dobrze mi życzy.</div><div>Książka podzielona jest na osiem części, z których każda zawiera po kilka niewielkich podrozdziałów oraz interesujących zestawów ćwiczeń, napisana bardzo przystępnym językiem, przejrzysta dawka wiedzy na temat zdrowia fizycznego i psychicznego. </div><div>Autorka dokładnie pokazuje, jak emocje wpływają na nasze samopoczucie, jak bardzo zostaliśmy wepchnięci w ramy i jak trudno jest się z nich wyrwać.</div>Bardzo podoba mi się to, że książka, która zachęca, a nie zmusza. </div><div>Będzie ona idealna dla osób zaczynających dopiero swą drogę w walce o zdrowie i dobre samopoczucie, będzie również doskonałym motywatorem dla tych, którzy na tej drodze są już długo, ale zaczyna im brakować energii i samozaparcia do dalszej wędrówki. Autorka poda pomocną dłoń i pokaże, że wytrwałość i konsekwencja naprawdę przynosi zaskakujące wyniki.</div><div><br /></div><div>Bardzo się cieszę, że trafiłam na tę książkę. Naprawdę warto po nią sięgnąć, ja na pewno jeszcze nie raz do niej wrócę.</div><div>Nie znajdziemy tu zakazów i nakazów- można śmiało poczuć się bezpiecznie, bo autorka nie chce go moralizować ani na siłę zawracać na prawilną ścieżkę, wręcz przeciwnie, można odnieść wrażenie, że stoi tuż obok, z wyciągniętą dłonią, bo jest przyjacielem i rozumie jak trudna jest to walka- przestawić się na inne tory, okazać samemu sobie odrobię ciepła i wsparcia, uwolnić emocje, wyjść z ram, w których jesteśmy zamknięci od małego dziecka.</div><div><br /></div><div> Czy polecam?</div><div>Zdecydowanie tak. Pozycja ta nie tylko uczy, ale motywuje i inspiruje do zmian. Udowadnia, jak ważna jest świadomość ciała i jak bardzo skrywane emocje wpływają na jego funkcjonowanie. Doskonała pozycja dla wszystkich, którzy walczą z różnego rodzaju dolegliwościami psychosomatycznymi i chcą w końcu zacząć sobie z nimi radzić.</div><div><br /></div><div><b>POLECAM...</b></div><div><b><br /></b></div><div><b><i>"Umiejętność znalezienia ciszy w tym szybkim, intensywnym i głośnym świecie jest kluczowa. Nie szukaj jej jednak na zewnątrz- ten rodzaj ciszy jest pozorny. Często to właśnie w nas samych panuje wewnętrzny zgiełk i połączenie go z zewnętrzną ciszą powoduje, że odczuwamy dysonans.</i></b></div><div><b><i>Dlatego nie lubimy ciszy i uciekamy od niej.</i></b></div><div><b><i>A kiedy odnajdziesz w sobie wewnętrzną ciszę- odnajdziesz się w świecie. W każdym świecie.</i></b></div><div><b><i>Polubisz tę ciszę wokół ciebie."</i></b></div><div> - Izabela Raczkowska "Ciało chore z emocji" str. 162</div><div><br /></div><div><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję grupie wydawniczej Helion.</b></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-63008630007784073222024-02-05T03:29:00.000-08:002024-02-22T05:17:46.594-08:00(21/24). GDY SPOGLĄDAM W NIEBO<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Karolina Ludwin</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: KryWaj Krystyna Wajda</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Poezja</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 90</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>Styczeń 2024</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjlxGVl9fIjq0T9v2sMk0buv670RXJs_wezclImReQZbeTN3p7ZsUaR78GFcjtiEaK-27i5j5xGKhut6wQ5VUu6wocVTiM8Wr0h0iY980fRalPqatnME-EFncJ1U086yFUNonAe-6IQUoWsDakIAH3t5YOlQhhBZPcEUFCZKdWMS0zZnIWnonTDZdH1Ffg" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="458" data-original-width="458" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjlxGVl9fIjq0T9v2sMk0buv670RXJs_wezclImReQZbeTN3p7ZsUaR78GFcjtiEaK-27i5j5xGKhut6wQ5VUu6wocVTiM8Wr0h0iY980fRalPqatnME-EFncJ1U086yFUNonAe-6IQUoWsDakIAH3t5YOlQhhBZPcEUFCZKdWMS0zZnIWnonTDZdH1Ffg=w320-h320" width="320" /></a> *Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Karolina Ludwin </b>urodziła się w Gorlicach, mieszka w Ropicy Polskiej, jest absolwentką I Liceum Ogólnokształcącego im. Marcina Kromera w Gorlicach. </div><div class="separator" style="clear: both;">Lubi czytać książki obyczajowe i pisać wiersze. Podejmuje w nich tematykę miłosną, religijną, przyrodniczą.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Informacja pochodzi od Autorki)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>"Gdy spoglądam w niebo" – to zbiór 70 wierszy o tematyce religijnej Karoliny Ludwin z miejscowości Gorlice. Finansowo wydanie książki wsparła Fundacja Magnezyty. Słowo wstępne do książki napisała Krystyna Wajda. Na końcowych stronach znajduje się dość obszerna notka o autorce. A o tym co czytelnik znajdzie w strofach autorki tak w skrócie zawarte jest w tekście Krystyny Wajdy pt. "Gdy drogowskazem wiara" – do przeczytania poniżej:</div><div class="separator" style="clear: both;">"Gdy spoglądam w niebo", to zbiór poezji religijnej. Poezji przepełnionej głęboką wiarą w Boga, przepełnionej nadzieją, a obok wiary, nadziei jest miłość, która jak pisze autorka … jest jak kromka chleba (Chciałam być), … z nieba spływa na kontynenty… (Prawdziwa miłość), …daje wiele mocy... (Kocham miłość).</div><div class="separator" style="clear: both;">Karolina Ludwin w swoich wierszach pokazuje jak wielkie znaczenie w jej życiu ma wiara w Stwórcę, wiara, która jest dla niej opoką, dodaje sił, pozwala trwać, pokonywać trudności i nade wszystko kochać życie. I tu dla przykładu słowa: dla Jego blasku / zrobię wszystko On / prowadzi mnie do / Nieba, które jest / odkupieniem / i daje radość / na ziemi (Pan światłem i zbawieniem), Gdy ona jest / to serce niczym / źródło mieści / samo dobro… (Z wiarą przez życie). Pisząc o wierze i miłości, nie sposób nie zatrzymać się przy nadziei, która także zajmuje swoje zaszczytne miejsce w poezji Karoliny Ludwin. Autorka tak m.in. pisze o nadziei, często porównując ją do światła o niezwykłym blasku: Światło / którego nigdy nie zabraknie / rozjaśnia każdy dzień naszego życia / jest złotym płomieniem miłości / wiecznym ogniem… (Nadzieja), bo jej światło / jest unikatowe / ochrania / staje się słońcem / które pobudza niczym / iskierka i prowadzi / przez życie… (Nadzieja umiera ostatnia). Życie, wiara, miłość, przyjaźń, nadzieja, pragnienia, wdzięczność, zaufanie, radość, niebo, anioły, kościół, modlitwa, boża miłość, boże miłosierdzie, boża opieka, zbawienie, to wszystko przewija się w poezji Karoliny Ludwin wypełniającej strony obecnego zbioru wierszy i tym wszystkim autorka pragnie podzielić się z czytelnikiem. Za sprawą poezji chce pokazać głębię swoich odczuć, bo: Dźwięczą subtelnie / nadają nowy sens istnienia / uczą dobroci / wierności / pokory i cnót… (Melodie o uczuciach).</div><div class="separator" style="clear: both;">Zapraszam więc do lektury, życząc miłych chwil z książką i głębokich przemyśleń.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy pochodzący ze strony https://krywaj.pl/sklep/)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>Od czasu do czasu, szczególnie w okresie jesienno-zimowym lubię sobie zrobić wieczór z ciepłą herbatą i tomikiem poezji, który pozwoli mi się wyciszyć, otworzyć na piękno i poczuć to coś- tę niezwykłą magię, która towarzyszy poezji płynącej prosto z serca i duszy. </div><div class="separator" style="clear: both;">Poezja dość rzadko pojawia się na moim blogu, a jeśli to się już zdarzy, to zawsze są to wiersze wyjątkowe, takie, które chwytają za serce, zmuszają do zatrzymania się i spojrzenie na własne życie z wiarą, dystansem, a zarazem z wdzięcznością i wzruszeniem... I nie inaczej jest w tym przypadku, a tym razem wieczór spędziłam z poezją pani Karoliny Ludwin "Gdy spoglądam w niebo", który dotarł do mnie kilka wcześniej bezpośrednio od Autorki. </div><div class="separator" style="clear: both;">"Gdy spoglądam w niebo" to zbiór blisko siedemdziesięciu wierszy, w których mamy do czynienia z szerokim spojrzeniem na wiarę, miłość i nadzieję. Autorka pisze o codziennym życiu, pisze nie tylko o uczuciach, ale także o emocjach, przeżyciach, przyjaźni, otwarciu się na to, czego nie widzimy, stracie i przemijaniu, wierze w to, że później też coś jest... </div><div>Wiersze są niezwykle emocjonalne, zmuszają do zadumy i refleksji, potrafią wywołać wspomnienia i tęsknotę za tymi, którzy już odeszli, za tym co minęło. </div><div>Poruszają i niektóre z nich niezwykle wzruszają. Są wyważone, delikatne, subtelne. Wlewają w serce cały ogrom nadziei... Ja jestem pod ogromnym wrażeniem i choć z wiarą jest mi nie po drodze przez ostatnie lata, wiersze te, choć tak mocno akcentujące wiarę pani Karoliny, przemawiają także do mnie. Nie będę każdego z nich opisywać i analizować, bo to nie o to chodzi, chodzi o to, by się na poezję otworzyć i dać jej popłynąć wprost do serca.</div><div>Do wielu z nich już powtórnie wróciłam, kilka głęboko zapadło mi w pamięć. Nie będę pisać, który jest najlepszy, bo szczerze wierzę, że każdy, kto sięgnie po ten zbiór, znajdzie dla siebie coś odpowiedniego i do każdego z czytelników przemówi inny wiersz. </div><div><br /></div><div>Książka wydana jest bardzo skromnie, ale odbieram to jako plus, nie ma tu zbędnych ozdobników ani rozpraszaczy uwagi, dzięki temu można się skupić na tym co jest ważne, przeżywać te wiersze całym sercem i całą duszą. Jeden wiersz na stronie daje odczucie minimalizmu, ale i porządku. Czyta się ten zbiór naprawdę z dużą przyjemnością.</div><div>Bardzo się cieszę, że mogłam "poznać" kolejną poetkę, która trafiła w moje gusta literackie. Z ciekawością będę śledzić dalsze literackie losy pani Karoliny. Mam nadzieję, że "Gdy spoglądam w niebo" trafi do wielu czytelników.</div><div><br /></div><div><div> Czy polecam?</div><div>Zdecydowanie tak. Nie tylko miłośnicy poezji będą ukontentowani. Każdy w poezji pani Ludwin znajdzie coś dla siebie. Naprawdę warto po nią sięgnąć i "poczuć ją całym sobą".</div></div><div><br /></div><div style="text-align: center;"><b><i>Łzy</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>są cnotą</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>spływającą na</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>nas w trudnych</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>chwilach i radością</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>która maluje różne</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>pory życia</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i><br /></i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>pozwalają odnaleźć sens</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>bytu jaki otacza</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>rzeczywistość będący</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>melancholią lub</i></b></div><div style="text-align: center;"><b><i>błogostanem</i></b></div><div style="text-align: center;">- Karolina Ludwin "Gdy spoglądam w niebo" wiersz "Łzy" str. 76</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: left;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję Autorce.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-26344702200090641132024-02-03T03:07:00.000-08:002024-02-22T02:47:24.048-08:00(20/24). NIEBO NAD ŚNIEŻKĄ<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Joanna Sykat</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: SEQOJA</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Obyczajowa</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 192</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>29. 12. 2023</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjOZHP5VVChmhTtVevnJHWCG5pU50BryO4U6Rj0ylytYuw5YlJHe36MfQ6Ib3ph86bcEwZN0xRL8i5S3mrHX3nr6aiopXz-DtVX-7h-TcvcntjpY3tvp93HUlQbKyxsXYyUvEfoE2TnMqjl8Ae3MmV8WQ_0KJXj_q_eK6JDq9FyE3uBLbOzxes_XSxQD60" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjOZHP5VVChmhTtVevnJHWCG5pU50BryO4U6Rj0ylytYuw5YlJHe36MfQ6Ib3ph86bcEwZN0xRL8i5S3mrHX3nr6aiopXz-DtVX-7h-TcvcntjpY3tvp93HUlQbKyxsXYyUvEfoE2TnMqjl8Ae3MmV8WQ_0KJXj_q_eK6JDq9FyE3uBLbOzxes_XSxQD60=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Joanna Sykat </b>Nie lubi skupiać się na tym, co mało istotne. Z rzeczy ważnych – żona, matka i pisarka, w kolejności zależnej od pory dnia. Wolny duch, który lubi zwiedzać, podglądać i podkradać życiu smaczki i detale. Historie gonią ją wszędzie i domagają się pierwszeństwa. Przybywa ich tak szybko jak autorce siwych włosów na głowie. Do tej pory w książki wykluły się: "Wszystko dla ciebie", "Jesteś tylko mój", "Tylko przy mnie bądź" oraz miniatury: "Biedronki są ważne" i "Macierzynki".</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło opisu: Lubimy czytać)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Kinga i fiołek afrykański. Maks i Śnieżka. Matka Kingi, Kowary, Ocia. Ta wyliczanka liczy sobie o wiele więcej elementów. Jest podróż w przeszłość i nadzieja na przyszłość. Miłość, ból i wybaczenie. Całość jest lekka, wciągająca, na przemian wzruszająca, zabawna i refleksyjna. I każdemu, kto czyta, za oknem pokaże się Śnieżka. Kontynuacja "Nieba pod Śnieżką".</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło opisu: Lubimy czytać)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Joanna Sykat czaruje słowem i wabi sekretami z przeszłości. Zabiera czytelników wprost do wrót literackiego nieba. A wszystko to na tle malowniczych Kowar. Obok tej historii nie da się przejść obojętnie- Edyta Świętek, pisarka.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>"Niebo nad Śnieżką" to kontynuacja "Nieba pod Śnieżką", obydwie części świętowały swą premierę w tym samym dniu i są ze sobą nierozerwalnie połączone. Więc jeśli nie znacie pierwszego tomu, warto to jak najszybciej nadrobić by móc w pełni poczuć klimat tej historii i znów przenieść się do niewielkich Kowar położonych tuż u podnóża Śnieżki. </div><div class="separator" style="clear: both;">W tej części Kinga układa sobie życie na nowo przy boku Maksa, stara się poukładać w głowie i pogodzić się z faktem swojego pochodzenia i tego jak bardzo jej rodzice byli nieszczęśliwi... Pozwala, by jej biologiczny ojciec zajął się jej schorowaną, przebywającą w szpitalu psychiatrycznym matką, na którą ma ewidentnie zbawienny wpływ. Wydaje się, że wszystko zmierza w dobrą stronę, jednak okazuje się, że jeszcze nie wszystkie tajemnice z przeszłości zostały rozwiązane...</div><div class="separator" style="clear: both;">Pewnego dnia nieoczekiwanie spotyka swą ciotkę, która opuściła swą rodzinę wiele lat wcześniej. Kinga stawia sobie za cel by ciotka i jej kuzynka spotkały się i wyjaśniły, dlaczego lata temu zapadły takie, a nie inne decyzje...</div><div class="separator" style="clear: both;">Czy matka i córka się spotkają? Czy Kinga pogodzi się z przeszłością, wybaczy, zrozumie i pójdzie dalej z nadzieją na szczęśliwe zakończenie? </div><div class="separator" style="clear: both;">Tego już nie zdradzę, ale gwarantuję, że odpowiedzi na te wszystkie pytania znajdziecie w tej części.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Wzruszyła mnie ta historia ogromnie, szczególnie ta dotycząca Joanny- ciotki Kingi i jej kuzynki Agaty. W dzisiejszych czasach decyzja o posiadaniu potomstwa jest kwestią bardzo subiektywną i wyborem należącym tylko do potencjalnych rodziców, czytając tę historię, docierało do mnie to, że jeszcze niecałe pół wieku temu tak nie było i para, która nie posiadała dziecka, była szykanowana i wytykana palcami nawet przez swą najbliższą rodzinę. Dlatego też (zwłaszcza) kobiety decydowały się na założenie rodziny wbrew sobie i swoim przekonaniom, a to, co działo się w ich głowach i sercach, tak naprawdę nikogo nie interesowały.</div><div class="separator" style="clear: both;">Nad tym tematem szczególnie pochyliła się autorka w tej części. Genialnie oddała emocje, uwypukliła rozterki i pokazała motywy, które kierowały postępowaniem Joanny- z początku źle ją oceniałam, pytałam niejednokrotnie, jak tak można, czytając jednak to, co ma do powiedzenia, zaczęłam ją rozumieć i autentycznie współczuć. W jej sytuacji nigdy nie byłoby dobrego rozwiązania... zawsze ktoś by ucierpiał. Perypetie Joanny, nie są tu jednak wątkiem głównym, ale chyba najgłośniej wybrzmiewającym i potwierdzającym tylko to, co napisałam w opinii o części pierwszej- nie zawsze warto jest grzebać w przeszłości, powinniśmy pozwolić jej odejść, zachowując w pamięci tylko to, co dobre.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Książkę czyta się bardzo szybko, historia naprawdę wciąga i tak jak część pierwsza otula czytelnika niezwykłym ciepłem, pozwala przenieść się wyobraźni w piękne rejony Kowar, poczuć ich małomiasteczkowy klimat, złapać oddech, wyciszyć się, barwne i opisy tylko w tym pomagają. </div><div class="separator" style="clear: both;">Akcja tej części również nie goni na złamanie karku, ale tak jak i poprzednia potrafi zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Autorka świetnie steruje emocjami i zapewnia naprawdę wiele wrażeń, zmusza do refleksji, docenienia tego co się ma.</div><div class="separator" style="clear: both;">Bohaterowie z wszystkimi swoimi zaletami i wadami są niezwykle autentyczni, łatwo ich polubić, utożsamić się z nimi i odnaleźć cząstkę siebie. Z całego serca żałuję, że ta historia już się skończyła, autentycznie rozgościła się w moim sercu i z wielką przyjemnością poczytałabym o dalszych perypetiach tych postaci.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Obydwa tomy wciągają, wzruszają, ale i wywołują momenty uśmiechu. Są nieprzewidywalne i zaskakujące, wymykają się schematom, które znamy z innych tego typu opowieści o rodzinnych tajemnicach, tu nie wszystko jest takie oczywiste, jak się wydaje na pierwszy rzut oka, a większość z tych wydarzeń posiada drugie a może nawet i trzecie dno.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Zdecydowanie tak. To historia o rodzinie i jej tajemnicach, o trudnych i nie zawsze oczywistych wyborach. Każdy się w tej historii odnajdzie...</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><i>"Znów słuchała jego serca, a motyle w jej brzuchu fikały koziołki. Czuła się jak statek, który wreszcie wpłynął do swojej przystani, a oświetlona Śnieżka była niczym najważniejsza latarnia morska. Kinga pomyślała, że widok kowarskiego nieba towarzyszy jej w przełomowych momentach życia. Najpierw patrzyła na kolącą błękit wieżę kościoła, od tego momentu zaczynając budować kowarską ścieżkę wspomnień. Potem przedzierający się przez szarości błękit towarzyszył jej, gdy dowidziała się, kto jest jej prawdziwym ojcem. Metaforycznie unosiła wtedy niebieskość na dłoni, a Maks podsunął swoją rękę pod jej drobne palce. Od tej milczącej deklaracji niebo nad Śnieżką było coraz bardziej jej. Ostro błękitne, fioletowo-szare i nawet to, które w całości przesłaniała mgła."</i></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><i style="font-weight: bold;"> </i>- Joanna Sykat "Niebo nad Śnieżką" str. 188</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu SEQOJA</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-84424377010237481162024-02-01T06:05:00.000-08:002024-02-19T02:23:32.443-08:00(19/24). NIEBO POD ŚNIEŻKĄ (Wznowienie)<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Joanna Sykat</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Seqoja</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Obyczajowa</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 196</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>29. 12. 2023 <i>(wznowienie)</i></b></div><div style="text-align: left;"><b><i><br /></i></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhcU7KbXCY2fQWQDWAJx5iAorS2gRNEMXYdSmgr_bK2WfYk2-lMChIRFOOw072lU6XYKoWTlv39yDf7HET8OZfcSwVz8nybJckEdfELdKgESpqxhA7elhTAGEodc9iXdLYI7pu17F6P7KQkCwkEp6Ybj-0DIb4Hiaf9lJiSLeo5F1MsHO7I-uLJbn5Q5sI" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhcU7KbXCY2fQWQDWAJx5iAorS2gRNEMXYdSmgr_bK2WfYk2-lMChIRFOOw072lU6XYKoWTlv39yDf7HET8OZfcSwVz8nybJckEdfELdKgESpqxhA7elhTAGEodc9iXdLYI7pu17F6P7KQkCwkEp6Ybj-0DIb4Hiaf9lJiSLeo5F1MsHO7I-uLJbn5Q5sI=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Joanna Sykat </b>Nie lubi skupiać się na tym, co mało istotne. Z rzeczy ważnych – żona, matka i pisarka, w kolejności zależnej od pory dnia. Wolny duch, który lubi zwiedzać, podglądać i podkradać życiu smaczki i detale. Historie gonią ją wszędzie i domagają się pierwszeństwa. Przybywa ich tak szybko jak autorce siwych włosów na głowie. Do tej pory w książki wykluły się: "Wszystko dla ciebie", "Jesteś tylko mój", "Tylko przy mnie bądź" oraz miniatury: "Biedronki są ważne" i "Macierzynki".</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło opisu: Lubimy czytać)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Kinga i fiołek afrykański. Maks i Śnieżka. Matka Kingi, Kowary, Ocia. Ta wyliczanka liczy sobie o wiele więcej elementów. Jest podróż w przeszłość i nadzieja na przyszłość. Miłość, ból i wybaczenie. Całość jest lekka, wciągająca, na przemian wzruszająca, zabawna i refleksyjna. I każdemu, kto czyta, za oknem pokaże się Śnieżka.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło opisu: Lubimy czytać)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Joanna Sykat czaruje słowem i wabi sekretami z przeszłości. Zabiera czytelników wprost do wrót literackiego nieba. A wszystko to na tle malowniczych Kowar. Obok tej historii nie da się przejść obojętnie- Edyta Świętek, pisarka.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Czasami jedno z pozoru niewinne zdarzenie otwiera drzwi do przeszłości, która zmienia zupełnie wszystko to, co znaliśmy i budowaliśmy od lat. Obdziera nas z poczucia bezpieczeństwa i sprawia, że znajdujemy się w miejscu, w którym nigdy nie chcieliśmy być, a wszystko wokół nabiera zupełnie innego znaczenia, okazuje się, że żyliśmy w świecie zbudowanym na iluzji i na nieszczęściu innych ludzi, patrzyliśmy na coś, co od początku było ułudą ubraną tylko w ładny papierek.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">To właśnie wydarzyło się w życiu Kingi- która odnajdując zdjęcie matki z młodości, otwiera drzwi do przeszłości i tajemnicy, która miała nigdy nie ujrzeć światła dziennego.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Ruszając śladem rodzinnej historii, wyjeżdża na Dolny Śląsk, gdzie wszystko się zmienia, a ona sama musi pogodzić się z tym, że jej rodzina nie była tak szczęśliwa jak się jej wydawało...okazuje się, że musi odkryć niejedną tajemnicę dotyczącą jej przeszłości. Powrót do miejsca, w którym mieszkała jako dziecko, zmienia wszystko...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Czy Kinga dotrze do prawdy? Dlaczego jej matka postanowiła postąpić wbrew sobie? Czy jest jeszcze szansa na pojednanie? Czy każdy jest tym, za kogo się podaje? Czy warto postawić wszystko na jedną kartę i odkrywać tajemnice, które na zawsze powinny być skryte?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Tego nie napisze, nie odpowiem na te pytania, bo na każde z nich każdy z czytelników musi odpowiedzieć sobie sam po przeczytaniu tej przejmującej historii...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Przeczytałam tę książkę dosłownie w jedno popołudnie. Autorka napisała tę historię w bardzo przyjemny sposób- są chwile, w których można parsknąć szczerym śmiechem, ale i takie, w których warto się zatrzymać i oddać się refleksji nad tym, jakie mamy szczęście, znając historię swej rodziny, docenić to, co się ma tu i teraz, a także to, co już minęło, ale zostawiło piękne, ciepłe i prawdziwe wspomnienia.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Przepięknie opisuje Kowary- niewielkie, ale malownicze miasteczko leżące u stóp Śnieżki. Cudownie było się "przejść" wraz z bohaterami po jego uliczkach, poznać jego historię, zerknąć na zabytki, a także poznać lokalne zwyczaje, tradycje i legendy. Świetnie został oddany klimat takiej małej miejscowości, gdzie każdy z każdym się zna i niemal wszystko o sobie wie, pokazując tym samym, jak z jednej strony może być to czasami męczące i niemal pozbawione prywatności, ale także i tę drugą stronę medalu- że zawsze można liczyć na bezinteresowną pomoc, dobre słowo i wsparcie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Akcja tej książki nie goni może na złamanie karku, ale pozwala czytelnikowi chłonąć swój klimat, wywołuje wiele emocji, fascynuje, zaskakuje, ale i intryguje. Zakończenie zgotowało mi totalny mętlik w głowie, przyznam, że gdzieś tam głęboko czułam, że to się tak skończy, ale nie przypuszczałam, że na bohaterkę spadnie aż taki cios (?)... Nie, nie podpowiem, co się stało:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Bardzo się cieszę, że kontynuacja, czyli "Niebo nad śnieżką" czeka już na półce, bo jestem przekonana, że jednak nie wszystkie tajemnice zostały tutaj rozwikłane.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Sykat i bardzo się cieszę, że zaczęłam od historii, która urzekła mnie swą prostotą, a zarazem wywołała mnóstwo emocji i niezwykle poruszyła wszystkie struny ukryte głęboko w sercu. Dla mnie jest to jedna z tych historii, które mogłyby się przydarzyć naprawdę i dotknąć tak naprawdę każdego z nas, dlatego stała mi się ona niezwykle bliska. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jest to opowieść nie tylko o odkrywaniu tajemnicy czy rodzącym się uczuciu, jest to także opowieść o wielkim poświęceniu, żalu i chorobliwą tęsknotą za straconą miłością, o najtrudniejszych wyborach życia, które zawsze kogoś skrzywdzą. Niesie ona także w sobie nadzieję na to, że wszystko da się jakoś poukładać, czasami trzeba tylko na to wielu lat...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Z dużą ciekawością podejdę do kontynuacji, jeśli okaże się tak intrygująca, wciągająca i ciepła jak pierwszy tom zdecydowanie sięgnę po inne książki Autorki.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Zdecydowanie tak. Historia o przeszłości, która burzy dotychczasowy porządek, a w tle majestatyczna Śnieżka, która ma tu także pewną rolę do odegrania. Piękna poruszająca powieść. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b><i>"Widok Śnieżki, która wyrosła nagle zza ostatniego domu, zatrzymał ją w miejscu, a potem powoli doprowadził na ławkę i pozwolił usiąść. Niebo wreszcie przebiło się błękitem przez chmury. Kinga wyciągnęła rękę, unosząc skrawek niebieskości na dłoni. Przywracała niebu pierwotne miejsce nad Śnieżką. Nie wolno naginać praw natury do siebie. Nie wolno... [...]</i></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b><i>Słowa nie płoszyły ciszy.</i></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b><i>Niebo nad Śnieżką coraz hojniej szafowało błękitem."</i></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i style="font-weight: bold;"> </i>- Joanna Sykut "Niebo pod Śnieżką" str. 193-194</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu SEQOJA.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-28072894637850395672024-01-28T04:40:00.000-08:002024-02-14T06:58:54.752-08:00(18/24). 49 WESTCHNIEŃ TECI<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Ewelina C. Lisowska</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Romanse</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Komedia romantyczna </div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 298 <i>(e-book, MOBI)</i></div><div style="text-align: left;"><i><br /></i></div><div style="text-align: left;"><i> </i>Data premiery: <b>04. 12. 2023</b></div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjgLiYbHdkd__pj1p_0eJwEx7V3VQlRi8-n1VI9vX6TKIukUivgkYwluhfYBSWZTVUfsQbX49PnInMk-Y939fK0oOLKPWRXZeOl9coNomMn8rULBLf8qyiuUM87dGHDfhi7mmJHPknIIxAp5MNf4VOJRw-KWbtQulvmZNKGv3c7oS9QfVd7rwwqOg2UGNU" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjgLiYbHdkd__pj1p_0eJwEx7V3VQlRi8-n1VI9vX6TKIukUivgkYwluhfYBSWZTVUfsQbX49PnInMk-Y939fK0oOLKPWRXZeOl9coNomMn8rULBLf8qyiuUM87dGHDfhi7mmJHPknIIxAp5MNf4VOJRw-KWbtQulvmZNKGv3c7oS9QfVd7rwwqOg2UGNU=w225-h320" width="225" /></a> Google</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> <b>Ewelina C. Lisowska </b> to polska autorka romansów. Zadebiutowała w 2018 roku z romansem współczesnym, religijnym pt. "Substytuty Miłości". Pisze romanse historyczne, współczesne, sci-fi i komedie romantyczne. Wydała powieści, takie jak: "Natura Derwana", "Walerian i Róża" czy "NOWY EDEN Powrót Raju utraconego". W swoich książkach porusza tematy związane z zaburzeniami psychicznymi, życiem duchowym, trudnymi relacjami. Od 2022 roku pisarka publikuje pod logiem Wydawnictwa Romanse.http://www.ecl-pisarka.pl</div><div><i>(Źródło: Lubimy czytać)</i></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><b> </b>"49 westchnień Teci" to komedia romantyczna nawiązująca do popularnego do niedawna wątku z powieści takich jak "50 twarzy Greya" E. L. James czy "Dotyku Crossa" Sylvii Day. Ale jeśli jednak spodziewasz się, że główny bohater to typowy amant o nazbyt rozwiniętym popędzie seksualnym, to nie tędy droga. </div><div style="text-align: left;">Tecia to 25-letnia, trochę pechowa dziewczyna, która kocha pieczenie muffinek. Arkady ma 35 lat i jest szefem firmy, pracoholikiem, który nie ma czasu na życie osobiste, nie wspomniawszy o dbaniu o zdrowie. Pewnego dnia zakochana w nim od lat Tecia, zostaje jego asystentką i zmienia jego życie o 180 stopni. A w tle róż, słodkości i gwałtowne pocałunki.<div>Nie licz jednak na zbyt wiele typowych scen – autorka w oryginalny sposób wykrzywia schematyczność tego typu powieści i nadaje im całkiem inny wyraz. Spodziewaj się sporej dawki słodkości, doprawionej szczyptą pieprzu oraz soli. Życie to nie komedia romantyczna, ale Ty to sprawdź! A zanim wyruszysz w świat Arkadego i Tekli weź z sobą sporą ilość dystansu i lekkich myśli, bo czeka Cię spora dawka słowotwórstwa i oryginalnych pomysłów głównej bohaterki, Tekli.</div><div>PS: czy Tobie Tekla także kojarzy się z pajęczycą lub brzydką, niezbyt młodą sekretarką szefa? Jeśli tak, to ta książka zmieni Twoje myślenie! :-)</div><div><i>(Opis wydawcy)</i></div><div><i><br /></i></div><div><i> </i>Z twórczością pani Eweliny C. Lisowskiej spotkałam się kilkukrotnie, a kilku książkom miałam nawet zaszczyt patronować. Dziś chciałabym napisać kilka słów o jej najnowszej książce, czyli "49 westchnień Teci" przyjemnej w odbiorze komedii romantycznej, idealnie wpisującej się w klimat nadchodzących Walentynek.</div><div><br /></div><div>Nie będę opisywać ponownie fabuły, bo już sam wydawca wiele zdradza i nie chciałabym Wam czegoś przez przypadek zdradzić i zepsuć frajdę z przeżywania przygód wraz z głównymi bohaterami. Podpowiem tylko byście podeszli do tej historii z otwartą głową i na niektóre wydarzenia spojrzeli przymrużonym okiem i nie brali ich tak bardzo na serio ;) Jeśli zastosujecie się do tych dwóch rad... będziecie bardzo pozytywnie zaskoczeni tą historią.</div><div>Pomysł na fabułę trafiony w dziesiątkę. Sama autorka zaznacza, by podejść do tej historii z przymrożeniem oka, ale ja nie byłabym sobą gdybym nie doszukiwała się też drugiego, a nawet trzeciego dna w danej historii. Myślę, że ta historia pokazuje, jak ważne jest, by być wiernym swoim własnym przekonaniom, ale także to żeby otworzyć się na drugiego człowieka, dać mu szansę, choć wcześniej już się sparzyliśmy inną relacją. Jest to opowieść nie tylko o miłości, ale i o wybaczeniu, o trudnych relacjach rodzinnych, o niechcianych wyborach, o głęboko skrywanym żalu i ukrytej tęsknocie skrytej za maską chłodu i czasami cynizmu, o trwaniu i byciu zawsze obok. Zmusza ona momentami do refleksji nad tym co jest niezwykle ulotne i chwilowe, pokazuje, jak ważne jest branie odpowiedzialności za swoje czyny, otwarcie się i godzenie się z tym co daje nam los.</div><div><div>Akcja toczy się spokojnym rytmem, może spektakularnie z początku nie zaskakuje, ale wszystko zmienia się gdy do gry wchodzi konkurentka głównej bohaterki, wtedy zaczyna się przysłowiowa jazda bez trzymanki.</div><div>Bohaterowie są sympatyczni, nie sposób ich nie polubić, każdy z nich wiele wnosi do tej historii. Ich momentami (niezbyt błyskotliwe) przemyślenia, trafne i zabawne dialogi, słowne utarczki i zabawne przepychanki, powodują nieustanny uśmiech na twarzy, tworząc idealny balans i dając tym samym naprawdę fajną i wciągająca historię. Wszystkie wątki łączą się w bardzo fajną, interesującą i wciągającą całość.</div><div><br /></div><div>Książkę czyta się bardzo szybko, lubię styl pisania pani Eweliny, więc była to dla mnie czysta przyjemność, jeśli znacie poprzednie książki Autorki, na pewno wiecie, o czym mówię. Kilkukrotnie Autorka zastosowała tutaj regionalizmy, ale ich znaczenie zostało wyjaśnione na końcu książki, więc nie powinny stanowić żadnego kłopotu.</div></div><div>Bardzo się cieszę, że Autorka odnalazła się w kolejnym gatunku literackim, z całego serca trzymam za nią kciuki i z niecierpliwością wyglądam na kolejne historie.</div><div><br /></div><div>Książkę dostaniecie na: Legimi, Ebookpoint, Empik, Empik Go, Ridero Książki (druk na życzenie), strona autorska www.ecl-pisarka.pl</div><div><br /></div><div> Czy polecam?</div><div>Zdecydowanie tak. Pełna pozytywnej energii historia, która zabierze Was w zakręcony świat Tekli Różalskiej i pokaże, że prawdziwa miłość pokona wszystkie przeszkody :)</div><div><br /></div><div><b>POLECAM...</b></div><div><b><br /></b></div><div><b>Za plik recenzyjny serdecznie dziękuję Autorce. </b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-60458951704397810952024-01-26T04:49:00.000-08:002024-02-13T06:48:44.315-08:00(17/24). GRUBSZA SPRAWA<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Monika Konefelt</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Magia Słów</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Kryminał, Komedia</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 346</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>07. 02. 2024</b></div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhelcybzgJYhGgs9Ak-m8qVj1dQCzX7nwk5hemvufQgbm0DTjQmTxZjnJQTjXtBiO80PMfwMfSKegU1dxWDYVv_QFF9Gx0OZ-KMKdCaOFO_E8DWAneqDCJedklue_DM4bG_JsBGu5ZnaLJNHMFEYln-ZEp1LclxCQLv7QpNePp_yAWlTK528HR3CDluHKY" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhelcybzgJYhGgs9Ak-m8qVj1dQCzX7nwk5hemvufQgbm0DTjQmTxZjnJQTjXtBiO80PMfwMfSKegU1dxWDYVv_QFF9Gx0OZ-KMKdCaOFO_E8DWAneqDCJedklue_DM4bG_JsBGu5ZnaLJNHMFEYln-ZEp1LclxCQLv7QpNePp_yAWlTK528HR3CDluHKY=w225-h320" width="225" /></a> *Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Monika Konefelt </b>Urodzona 07. 02. 1983 w Wągrowcu. Kiedyś dziennikarka lokalnej gazety, dzisiaj żona i mama trójki wspaniałych dziewczynek, już nastolatek. Na co dzień pomaga mężowi prowadzić firmę i zajmuje się domem. Kiedy ma wolną chwilę, zajmuje się rękodziełem i pisaniem. Potrafi zarwać noc dla dobrej książki lub gry w Simsy. Uwielbia muzykę, spacery z psem i poranną kawę na tarasie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło: Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Komedia kryminalna</div><div class="separator" style="clear: both;">Podczas przygotowań do maratonu Mateusz znajduje na polanie porzucony samochód. Z jego okien wystają kobiece nogi w seksownych butach, ale nie ma tam reszty ciała!</div><div class="separator" style="clear: both;">To odkrycie paraliżuje cały Wągrowiec. Małe, dotąd spokojne miasteczko przeżywa prawdziwy koszmar, bo nie jest to jedyne takie znalezisko. Ewidentnie ktoś upodobał sobie to miasto na miejsce zbrodni, ale ku jego zgubie, mieszka tu również przebojowa staruszka, która dla swojej rodziny gotowa jest na wszystko i nie ma dla niej rzeczy niemożliwych, co często doprowadza do naprawdę komicznych sytuacji.</div><div class="separator" style="clear: both;">Stanisława Rubel jest jak gadający karabin maszynowy, z którym nie wygrałaby nawet najbardziej wyszczekana papuga. Jak się Stasia na coś zawzięła, to pewnie sam diabeł w piekle bałby się odezwać, a co dopiero mówić o jakimś marnym nieszczęśniku zwanym człowiekiem.</div><div class="separator" style="clear: both;">Przy tej książce lepiej nie jeść i nie pić, bo grozi to zadławieniem!</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"> Przychodzę dziś do Was z bardzo fajnym i ciekawym debiutem, który zdecydowanie wprawił mnie w doskonały humor na długi czas. Mam nadzieję, że autorka nie poprzestanie na tej jednej historii i jeszcze nieraz nas zaskoczy, a sama "Grusza sprawa" zyska wielu zadowolonych i oddanych czytelników.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Mateusz- jeden z głównych bohaterów, odnajduje w lesie porzucony samochód a w nim kobiece nogi, ubrane jedynie w seksowne szpilki... Kilka dni później w niewielkim miasteczku pojawiają się kolejne nogi a później jeszcze jedne i jesz... Na mieszkańców pada blady strach, a śledztwo prowadzone przez miejscową policję nabiera rozpędu i prowadzi do coraz mroczniejszych wniosków i sięga już za granicę miasta...</div><div class="separator" style="clear: both;">Stanisława Rubel, dziarska osiemdziesięciolatka, która pragnie tylko bezpieczeństwa swojej rodziny, przez zupełny przypadek nadeptuje mordercy na przysłowiowy odcisk. Postanawia pomóc policji w ujęciu mordercy, jednak nie wszyscy popierają ten pomysł... Jej"wkład" w rozwiązanie sprawy, robi z niej chwilową gwiazdę internetu.</div><div class="separator" style="clear: both;">Czy morderca zostanie ujęty? Kto stoi za porwaniami młodych kobiet? Dlaczego tylko nogi, gdzie są resztki ciał? Tego już nie napiszę, ale gwarantuję, mimo że ogólnie historia ta jest dość mroczna, odkrywanie kolejnych kart i dochodzenie do rozwiązania zagadki, przyniesie Wam wiele frajdy.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Pomysł na fabułę w moim odczuciu trafiony został w dziesiątkę i zrealizowany w stu procentach. Kryminalna zagadka wciąga tak bardzo, że książkę odłożyłam dopiero w momencie, w którym skończyłam czytać. Tak, zarwałam dla niej noc i nie żałuję ani minuty. Bawiłam się wybornie, a pani Stanisława zostaje w tej chwili jedną z moich ulubionych literackich bohaterek. Ogólnie wszyscy bohaterowie są świetnie skonstruowani i poprowadzeni. Ich błyskotliwe przemyślenia, trafne i zabawne dialogi, słowne utarczki i zabawne przepychanki, powodują nieustanny uśmiech na twarzy, tworząc idealny balans dla naprawdę intrygującego, ale mocno krwawego wątku kryminalnego. Nie sposób ich polubić, i nawet pewna Wandzia przy bliższym poznaniu naprawdę sporo zyskuje. Autorka doskonale oddaje emocje wszystkich postaci, pokazuje ich uczucia lęki i zmartwienia, ale także podkreśla, jak ważny jest szacunek (mniejszy bądź większy), troska o drugiego człowieka i samozaparcie w dążeniu do celu. </div><div class="separator" style="clear: both;">Książkę czyta się dość szybko, wciąga, bawi, ale udowadnia także to, że rodzina to siła i każdy jej członek jest ważny.</div><div class="separator" style="clear: both;">Akcja nie goni może na złamanie karku, ale ma w sobie "to coś", coś, co spowodowało, że nie poczułam się znużona nawet przez chwilę. Momentami potrafi zaskoczyć, szczególnie końcówka to absolutny majstersztyk. </div><div class="separator" style="clear: both;">Barwne opisy pokazują wady i zalety małych miejscowości, doskonale oddając ich klimat i to jak żyje w tak małym, hermetycznym społeczeństwie. </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Bardzo spodobała mi się ta historia, poczucie humoru Autorki idealnie pokryło się z moim, gdybym nie wiedziała, że to debiut, nigdy bym tak nie pomyślała. Zdecydowanie czekam na więcej.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Zdecydowanie tak. "Grubsza sprawa" to idealna odskocznia od szarej rzeczywistości. Zabawna, wciągająca, "nieodkładalna" do samego końca...</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><i>"Każdy wydawał się jej podejrzany, bała się każdego większego mężczyzny. Jamniki jak zawsze były strasznie rozwydrzone, szczekały na wszystko, na co mogły, a jak już wydawało się, że nie mają na co szczekać, to chyba po prostu szczekały w powietrze, byleby tylko szczekać. Stasia poluzowała im trochę smycze, żeby mogły obwąchać pobliskie krzaczki i kosze na śmieci. Pamiętała, żeby ich nie spuszczać, bo istniało ryzyko, że Atos i Portos mogą do niej nie wrócić, bo słuchają się Gieni, a każdego innego po prostu tolerują"</i></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><i style="font-weight: bold;"> </i>- Monika Konefelt "Grubsza sprawa" str. 220</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu Magia Słów.</b> </div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-59176215894028217702024-01-24T03:42:00.000-08:002024-02-13T05:05:31.148-08:00(16/23). OPAD<div style="text-align: left;"> <b> Recenzja nagrodzona tytułem "Wybór redakcji" w serwisie Na kanapie.</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"> Tytuł oryginału: Spad</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Autor: František Kotleta</div><div><br /></div><div> Tłumaczenie: Ilona Gwóźdź-Szewczenko</div><div><br /></div><div> Wydawnictwo: Silesia Progress</div><div><br /></div><div> Gatunek: Science Fiction, Fantastyka</div><div><br /></div><div> Liczba stron: 344</div><div><br /></div><div> Data premiery (na rynku polskim): <b>24. 09. 2023</b></div><div><b><br /></b></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhlOQc52GYsLySp25hiZ4Ikiq52JXbubmHa_B7UoBdaS8gKXD4z96EQQ4qSfCTExxYOWgWE5rzSapBmRTUX2Zl9TLiEuf0fcQkZwvoV0Y5kjDyqWvN9EWhSxG9yKdR0bdgZa-BOeLtbWB3K5_xrbLOs1nQpPWDARVkgXAGLepUz9OQ9aRNREEq6XASlL-0" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhlOQc52GYsLySp25hiZ4Ikiq52JXbubmHa_B7UoBdaS8gKXD4z96EQQ4qSfCTExxYOWgWE5rzSapBmRTUX2Zl9TLiEuf0fcQkZwvoV0Y5kjDyqWvN9EWhSxG9yKdR0bdgZa-BOeLtbWB3K5_xrbLOs1nQpPWDARVkgXAGLepUz9OQ9aRNREEq6XASlL-0=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b> František Kotleta </b>Najpoczytniejszy czeski pisarz sci-fi i fantasy ostatniej dekady. Wydał ponad 40 książek, sprzedając ich łącznie około pół miliona. Najwięcej fanów zyskał właśnie "Opad" (w oryginale "Spad"), który otwiera czterotomową postapokaliptyczną serię. Wkrótce ukaże się w Czechach pierwszy kryminał tego autora pod tytułem "Sudetenland". W przekładzie na język polski wydano oba tomy cyberpunkowego "Undergroundu".</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Pod prawdziwym nazwiskiem, Leoš Kyša- para się popularyzacją nauki- aktywnie działa w Czeskim Klubie Sceptyków "Sisyfos" oraz prowadzi program "Jadrna věda" Talk TV. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jest autorem scenariusza długometrażowego filmu dokumentalnego o sławnym śląskim astrofizyku, Jiřím Grygarze.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(źródło opisu: Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>W 2025 roku Rosja napadła Ukrainę, ale świat zjednoczył swoje siły, by uniemożliwić zdobycie Kijowa. Przyparta do muru Moskwa zrzuciła bombę atomową na Warszawę, co rozpętało nuklearny armagedon.</div><div class="separator" style="clear: both;">Jest rok 2050. Walki ustały. Kilkadziesiąt tysięcy ludzi przetrwało w zgliszczach Pragi, robiąc wszystko, co w ich mocy, aby zachować coś na kształt cywilizacji. Grupka weteranów wojennych musi opuścić Pragę. Czeka ich podróż przez terytorium, gdzie co chwila zmienia się rząd w zależności od tego, kto w jakiej strzelaninie zdobywa przewagę, kto aktualnie tam się znajdzie i ma więcej ludzi lub amunicji. Mają do spłacenia dług. Honorowy dług z czasów, kiedy takie rzeczy miały jeszcze jakąś wartość.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy)</i></div></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>Z twórczością Františka Kotlety spotkaliśmy się już tutaj na blogu przy okazji recenzji o książkach "Underground" i "Underground. Rebelia"- dwutomowej powieści z gatunku cyberpunk. Tym razem František Kotleta proponuje nam powieść postapokaliptyczną, która zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu i z autentyczną ciekawością czekam na kontynuację (są cztery tomy). </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Historia ta opowiada o grupie ludzi, którzy dostają zlecenie na ochronę i odtransportowanie w bezpieczne miejsce, córki generała. </div><div class="separator" style="clear: both;">Grupa ta pod przywództwem pułkownika Michálaka podejmuje się zadania i wyrusza w niebezpieczną podróż, podczas której ich życie niejednokrotnie staje pod znakiem zapytania, a ścigający ich ludzie zrobią wszystko, by dziewczyna nie dotarła do celu... Mamy rok 2050 i ze świata który znamy, nie zostało wiele, a to, co zostało, jest napromieniowane i niebezpieczne, ludzie zatracili wartości, które obecnie nami kierują, a ludzkość chyli się ku całkowitej zagładzie... nie chciałabym Wam spojlerować fabuły, więc trudno jest opisać ją, tak by zaciekawić, ale przy okazji niczego nie zdradzić... Napiszę tylko, że dzieje się tu sporo, a autor zaserwował nam przejażdżkę rozpędzonym rollercoasterem. </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Autor świetnie oddaje postapokaliptyczny klimat tej historii, jest mrocznie i niebezpiecznie a niepewność co do dalszych losów bohaterów wypływa niemal z każdej kolejnej strony. Akcja jest dynamiczna, momentami potrafi mocno zaskoczyć i zmienić swój bieg o sto osiemdziesiąt stopni, poprowadzona została w iście bondowskim stylu. Nie brakuje tu rasowych twardzieli, strzelanin, spektakularnych wybuchów, krwi, ludzkich dramatów, więc jeśli lubicie takie historie, zdecydowanie wpasuje się ona w wasze gusta, ale nie jest to książka, która zmusi Was do głębszej refleksji- na pewno zapewni kilka godzin dobrej rozrywki, wciągnie i nie pozwoli się odłożyć na bok, bez poznania zakończenia. Momentami jest zabawna, powiedziałabym nawet, że ironiczna, naśmiewająca się z ludzkich przywar. Bohaterowie nie są może górnolotni, ale niezwykle "sympatyczni", odnajdują się w zadaniach, które stawia na ich drodze pan František.</div><div class="separator" style="clear: both;">Książkę czyta się ją niezwykle szybko, a im bliżej końca, tym bardziej chce się więcej i więcej.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Ja jestem bardzo na tak, z niecierpliwością czekam na kolejne tomy i szczerze wierzę, że w tym tomie nasza grupka dopiero się rozkręca a prawdziwa walka o przetrwanie dopiero przed bohaterami.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Zdecydowanie tak.</div><div class="separator" style="clear: both;">Autor doskonale oddał wizję przyszłości i przyznam, że nie napawa ona optymizmem. </div><div class="separator" style="clear: both;">A Wy jak wyobrażacie sobie świat za sto lat? </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><i>"Podczas wojny zrobiliśmy mnóstwo rzeczy- wiele z nich nie napawa mnie dumą, sporo z tego, co się wydarzyło lub co kazałem zrobić moim żołnierzom, wciąż budzi mnie w nocy i sprawia, że mam ochotę wychłeptać butelkę whisky, żeby znów zasnąć. Ale pożeranie ludzi? Nie, nigdy się do tego nie zniżyliśmy, chociaż znaleźliśmy się w sytuacji, kiedy największym przysmakiem był gulasz ze skórzanego paska."</i></b></div><div class="separator" style="clear: both;"> - František Kotleta "Opad" str. 197</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu Silesia Progress. </b><i> </i></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-48817751987424869872024-01-22T02:47:00.000-08:002024-02-05T04:03:05.531-08:00(15/24). SIEĆ.CZAS AGENTÓW (Tom II)<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Agata Lasocka- Myszor</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Empik Go</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Fantasy Młodzieżowa</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 345 <i>(e-book, MOBI)</i></div><div style="text-align: left;"><i><br /></i></div><div style="text-align: left;"><i> </i>Data premiery: <b>15. 12. 2022</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjMWSvyh4NkV5IMFgpxerQHp9Ms0MpBaMyZZdmIBwQM1b40jXwFjVCy5ZRf0M3L1YLVQkLX9N39vJrpFRCYwMFHAe7JqfI2I9RhiugFb5uzw99tu7U-xp_Ula64OqJhiVOblGAi5bUFCUsNAfDqjBVsr84f2DCpof9Kp1sQ8mPVzpqrNHC8L4QpdVEvIqo" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="352" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjMWSvyh4NkV5IMFgpxerQHp9Ms0MpBaMyZZdmIBwQM1b40jXwFjVCy5ZRf0M3L1YLVQkLX9N39vJrpFRCYwMFHAe7JqfI2I9RhiugFb5uzw99tu7U-xp_Ula64OqJhiVOblGAi5bUFCUsNAfDqjBVsr84f2DCpof9Kp1sQ8mPVzpqrNHC8L4QpdVEvIqo=w320-h320" width="320" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Agata Lasocka Myszor </b><i>brak informacji</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Jeśli młodzi Utalentowani odkryją tajemnicę Agencji i zmierzą się z prawdą o Sieci, przekroczą granicę, zza której nie ma powrotu.</div><div class="separator" style="clear: both;">"Sieć. Czas Agentów" to drugi tom serii o Nicku, nastoletnim złodzieju samochodów, i grupie Utalentowanych, którzy zostają zwerbowani przez tajną organizację. Fanatyczni wyznawcy Nowej Ery dziesiątkują Utalentowanych, a pogodowe anomalie i wahania Sieci każdego dnia stają się coraz bardziej niebezpieczne. Gię dręczą koszmary i wspomnienia związane z Projektem Zero. Jej misje są coraz trudniejsze, a relacje z Nickiem i Alexem – coraz bardziej skomplikowane. Ruda nie jest już pewna, komu może zaufać; w chwiejącej się w posadach Międzynarodowej Agencji Ochrony Sieci każdy sojusznik w mgnieniu oka może stać się wrogiem.</div><div class="separator" style="clear: both;">Tymczasem Nick rozpoczyna karierę Agenta. Dokąd doprowadzą go demony przeszłości i pycha, którą osłania się jak tarczą? Jedno jest pewne – kto nie uczy się na błędach, ten znów wpada w kłopoty.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>Ależ ja czekałam na tę kontynuację, i moja cierpliwość została nagrodzona w najlepszy z możliwych sposobów. Nie dość, że mam okazję ponownie napisać o tej historii kilka słów, to moje własne oczekiwania zostały spełnione na najwyższym poziomie, a przypomnę, że według mnie już w pierwszej części poprzeczka była zawieszona bardzo wysoko.</div><div class="separator" style="clear: both;"> Ta część jest niezwykle energetyczna, wciągająca i "nieodkładalna" do samego końca. Zarwałam dla niej noc, ale zdecydowanie było warto. Emocje buzują już od pierwszej strony, a indywidualizm każdej z postaci tylko je podkręca, doprowadzając momentami do naprawdę niebezpiecznych sytuacji, w których życie bohaterów jet autentycznie zagrożone, a tych sytuacji tutaj naprawdę nie brakuje. Należy też pamiętać, że młodzi adepci regularnie rozwijają swoje Talenty, a jeszcze nie zawsze są w stanie nad nimi zapanować, więc ich moc niejednokrotnie wymyka się jeszcze spod kontroli.</div><div class="separator" style="clear: both;">Nie będę opisywać fabuły, bo tyle się dzieje, że pisałabym do jutra ;) a nie chciałabym Wam czegoś ważnego zaspojlerować i zepsuć wrażeń przy odkrywaniu kolejnych, niektórych bardzo zaskakujących wątków. Zdradę tylko, że akcja jest poprowadzona w naprawdę bondowskim stylu i każdy, kto uwielbia pościgi, strzelanki, zawrotne tempo i nieustającą adrenalinę, będzie tak jak ja zachwycony.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Bohaterowie tej części, dojrzeli do bardziej wymagających misji więc zdecydowanie tu się sporo więcej dzieje, niż w tomie pierwszym, który był nakierowany w moim odczuciu na ich szkolenie i emocje, które nimi wtedy targały. </div></div><div style="text-align: left;"><div>Autorka nadal cudownie je wszystkie prowadzi i pokazuje, jak z biegiem czasu zaczęły się zmieniać i dojrzewać, nie tylko do powierzonych im zadań, ale szczególności do stania się człowiekiem odpowiedzialnym nie tylko za siebie, ale i za innych. Pojawia się pomiędzy nimi rywalizacja, to oczywiste, ale także co może jest ważniejsze, prawdziwa i szczera przyjaźń, która jest gotowa ponieść najwyższe poświęcenie.</div><div>Tak jak wspomniałam wyżej, wartka akcja zapewnia multum wrażeń, dokładne opisy nie tylko walk, ale i różnego rodzaju szkoleń potrafią rozbudzić wyobraźnię, nie brakuje tu również wiedzy co do rodzaju broni i posługiwania się nią, czy też wiedzy na temat różnego rodzaju walk wręcz. </div><div>Kilkukrotnie dałam się naprawdę zaskoczyć, wzruszyć i parsknąć śmiechem.</div><div>Ciekawe i błyskotliwe dialogi, spora dawka humoru, pierwsze uczucia i zwady to wszystko zapewnia mega relaks po ciężkim dniu i naprawdę nie czuć, że to książka dla młodzieży. </div><div>Uwielbiam warsztat pisarki autorki, choć dziej się w fabule bardzo dużo, wszystkie wątki łączą się w klarowną i przejrzystą całość. Książkę czyta się dzięki temu bardzo szybko i płynnie, nie ma niedomówień, wszystko zostaje dokładnie i z sensem wyjaśnione.</div><div><br /></div><div>Mam nadzieję, że tom III jest już na ukończeniu, bo zakończenie tej części wbiło mnie w fotel i już teraz, w tym momencie chciałabym poznać kontynuację.</div><div><br /></div><div> Czy polecam?</div><div>Zdecydowanie tak. Warto sięgnąć po "Sieć. Czas Agentów". Świetna historia, brawurowa akcja, zaskoczenie i tajemnica...wszystko to co lubię</div><div><br /></div><div><b>POLECAM...</b></div><div><b><br /></b></div><div><b>Za plik recenzyjny oraz możliwość poznania tej części serdecznie dziękuje autorce.</b></div></div><div style="text-align: left;"><br /></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-9208113424418573592024-01-19T01:20:00.000-08:002024-02-05T02:06:53.343-08:00(14/24). SŁONA WANILIA (tom I)<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Artur Tojza</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Selfpublishing</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Obyczajowa, Młodzieżowa</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 224 <i>(e-book, MOBI)</i></div><div style="text-align: left;"><i><br /></i></div><div style="text-align: left;"><i> </i>Data premiery: <b>25. 09. 2023</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhNcAG0OWMSWIkfR5Jre4yVNlgaDSM5MNkxbmzX9URo7_SBpNVSI-PYHJXrtTRJjilf_HMNO1_CLX68CZbJ2L_dBtZjcDsaUbFSQCrbXxKD86K2dsN_dJnZ7kDKIQ_-VlU6hmBDd2NNfYrjMQTqm0U5RxF-bgeCRbilqG9Hm7ZHbk9Fo4UNWj17JQS0PXg" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhNcAG0OWMSWIkfR5Jre4yVNlgaDSM5MNkxbmzX9URo7_SBpNVSI-PYHJXrtTRJjilf_HMNO1_CLX68CZbJ2L_dBtZjcDsaUbFSQCrbXxKD86K2dsN_dJnZ7kDKIQ_-VlU6hmBDd2NNfYrjMQTqm0U5RxF-bgeCRbilqG9Hm7ZHbk9Fo4UNWj17JQS0PXg=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Artur Tojza </b><i>brak informacji</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Słodko-słona historia o licealistach, którzy z jednej strony mierzą się z nastoletnimi problemami, a z drugiej – muszą przedwcześnie dorosnąć, ponieważ najbliżsi, którzy powinni być dla nich opoką, zawodzą.</div><div class="separator" style="clear: both;">Tomek jest wycofanym nerdem, siedzącym z nosem w komiksach oraz anime. Jego największą bolączką jest fakt, że urodził się w walentynki, których szczerze nie cierpi z wielu powodów. Pewnego razu niespodziewanie trafia do pomocy przy organizacji szkolnej imprezy walentynkowej, którą kierują dwie topowe uczennice - Amanda oraz Anna. Przyjaciółki wiodą z pozoru idealne życie i są niedoścignionym wzorem dla innych. Jednak nic nie jest tym, czym się wydaje na pierwszy rzut oka.</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Źródło opisu: Lubimy czytać)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Lubię czasami sięgnąć po książkę przeznaczoną dla dorastającej młodzieży, gdzie głównymi bohaterami są również nastolatkowie.</div><div class="separator" style="clear: both;">Autor stworzył bardzo ciekawą i wciągająca opowieść, przy której nie odczułam ani grama znużenia. Przepadłam w niej od pierwszej strony. Książkę czyta się rewelacyjnie, a ciągle mknąca akcja sprawia, że nawet się nie zorientujecie kiedy dotrzecie do końca. </div><div class="separator" style="clear: both;">Autor zapewnił emocjonalny rollercoaster już od pierwszych stron.</div><div class="separator" style="clear: both;">Napisana ładnym językiem, pozbawiona zbędnych opisów z ciekawymi i błyskotliwymi dialogami oraz przemyślaną fabułą. </div><div class="separator" style="clear: both;">Nie będę opisywać fabuły, bo opis autora już zdradza główną oś, więc nie odbiorę Wam przyjemności z odkrywania pobocznych wątków, ale daję gwarancję, że możecie się naprawdę dobrze bawić przy tej lekturze. Książka podzielona na krótkie rozdziały jest spójna i klarowna, wątki są logiczne i łączą w bardzo fajną całość.</div><div class="separator" style="clear: both;">Bohaterowie są dopracowani, każdy z nich obdarzony całą paleta barw, emocji i uczuć wiele wnosi do tej historii, nikt nie jest tu zbędny, a każdy z nich indywidualnie tworzy barwne tło dla pozostałych. </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">"Słona wanilia" to książka dla młodzieży i o młodzieży, ale myślę, że śmiało i bez najmniejszych oporów może po nią sięgnąć każdy. Po pierwsze sami przeniesiemy się wspomnieniami w swoje młodzieńcze lata, a z drugiej strony zerkniemy na to, z jakimi kłopotami mierzą się dzisiejsi nastolatkowie. Autor bardzo obrazowo pisze o ich marzeniach, pragnieniach i rozterkach. Zerkniemy na relacje rodzinne i przyjacielskie, rodzące się uczucia i to jak nastolatek radzi sobie z ich intensywnością. Nie ma tu zbędnego koloryzowania ani idealizowania i przesadnego romantyzowania miłości, czy przyjaźni. Pokazane zostało tutaj prawdziwe i realne życie przeciętnego nastolatka- bez zbędnego lukru, z wszystkimi jego blaskami i cieniami, słodyczą i goryczą...</div><div class="separator" style="clear: both;">Według mnie już w pierwszym tomie poprzeczka została wysoko zawieszona, a cała historia podana została w bardzo przyjemnej kompozycji. Ciekawa jestem, co będzie dalej i jak potoczą się losy poszczególnych postaci...</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Zdecydowanie tak. Bardzo fajna książka dla każdego młodszego i tego trochę starszego nastolatka ;) Ciekawa lektura na deszczowe popołudnie. Z ciekawością czekam na kolejny tom, bo naprawdę sporo się tu dzieje, emocje szaleją na równi z dojrzewającymi hormonami, pierwszymi zauroczeniami i zwykłymi nastoletnimi kłopotami... </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za plik recenzyjny oraz możliwość poznania tej ciekawej historii serdecznie dziękuje Autorowi.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-25479986348814384702024-01-17T01:46:00.000-08:002024-02-02T03:17:38.139-08:00(13/24). STUDENT 19 (Tom I)<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Radosław Stopka</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Magia Słów</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Obyczajowa</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 368</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>24. 01. 2024</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgYIE85tdAReZzwcvfu-S8fDl0I6bPmmaBhULC3HCZAdkujECrt9Wk-DuNZo6bHRIrRIQO7AgseON9JtaNG83i-GiiDWL8He6nnqFWwdmYkRSmBKD280G_slkFjwDA_PwYEWwH6RxPd7FakWQJTHrSH-O98neRW28Etj4twLibUs5f9l_JChwMRu7tg8Og" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgYIE85tdAReZzwcvfu-S8fDl0I6bPmmaBhULC3HCZAdkujECrt9Wk-DuNZo6bHRIrRIQO7AgseON9JtaNG83i-GiiDWL8He6nnqFWwdmYkRSmBKD280G_slkFjwDA_PwYEWwH6RxPd7FakWQJTHrSH-O98neRW28Etj4twLibUs5f9l_JChwMRu7tg8Og=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Radosław Stopka </b>Urodzony 5. 09. 1987 w Gorzowie Wielkopolskim. Na co dzień jest związany z branżą transportową. Mieszka i tworzy w Szczecinie. Oprócz pisania prowadzi aktywny tryb życia i trenuje sztuki walki. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jako autor stara się przedstawić swoje obserwacje na temat otaczającego świata. Skupia się na obrazowaniu emocji odczuwanych przez bohaterów. Sam o sobie mówi, że "Widzi i maluje słowami".</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Wspominając dzieciństwo, nawiązuje do sytuacji, gdzie jako chłopiec pisze opowiadania, słuchając muzyki. Po latach jego wspomnienie z dzieciństwa jest już nawykiem, a pisanie sposobem na porządkowanie własnej psychiki.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło: Okładka książki)</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Nieśmiały Witek Pająk wyjeżdża na studia do obcego miasta. Jego życie obraca się wokół imprez, uczelni i kobiet. Zdesperowany szuka swojej pierwszej miłości w internecie. Niespodziewanie zaczyna poznawać atrakcyjne dziewczyny na portalu randkowym.</div><div class="separator" style="clear: both;">Kiedy pojawia się Karina, jego serce zaczyna bić w innym rytmie. Miłosny wir odmienia młodego mężczyznę.</div><div class="separator" style="clear: both;">Czy główny bohater utrzyma się na uczelni? Czy pokona przeciwności, które staną na jego drodze?</div><div class="separator" style="clear: both;">Czy Witek doświadczy miłości?</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> "Student 19" to debiut. Debiut, który mnie zaskoczył i sprawił, że z jednej strony czuję przesyt Witoldem Pająkiem, a z drugiej strony nie mogę się doczekać kontynuacji. Dlaczego przesyt? Zerknijcie niżej...</div><div class="separator" style="clear: both;">Autor stworzył ciekawą historię, w której pokazuje życie młodego człowieka wkraczającego w dorosłość i próbującego się usamodzielnić. Obserwujemy jego wzloty i upadki nie tylko w życiu osobistym, ale i tym uczelnianym. W tym miejscu wspomnę, że bardzo polubiłam tutaj postać profesora Baranka, który w moim odczuciu uratował tego biednego Witka, przed totalną porażką, choć początkowo wydaje się, że tylko się uwziął na studenta, bez większego celu.</div><div class="separator" style="clear: both;">Nie będę streszczać ponownie fabuły, bo tak naprawdę wiemy już wiele z opisu wydawcy, a nie chciałabym Wam czegoś przez przypadek zaspojlerować. Zdradzę tylko, że Witold Pająk to specyficzny młody człowiek- z jednej strony romantyk uwielbiający patrzeć w gwiazdy, pragnący kochać i być kochanym, z drugiej nieśmiały i zagubiony chłopak, któremu po zbyt często nadużywanym (w bardzo dużych dawkach) alkoholu wydaje się, że może zawojować świat - każdy, kto go bliżej pozna, czytając tę historię, zrozumie co mam na myśli ;) </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Radosław Stopka postawił w tej książce na opisy. Opisuje po prostu wszystko to, co da się opisać, od emocji, uczuć, wspomnień, odczuć przez to, jaka jest pogoda, kto gdzie siada w szkolnej ławce, gdzie chodzi się i jak się szykuje na "balety", po to jak wygląda dana osoba, jaki ma wzrost, twarz, włosy, oczy, w co jest ubrana, jak wygląda okolica, pokój, obiad, itp... choć kocham barwne i dokładne opisy, mam szczerą nadzieję, że w kolejnym tomie będzie ich trochę mniej, przynajmniej mniej powtórzeń.</div><div class="separator" style="clear: both;">Momentami jest to bardzo monotonne, szczególnie w sytuacjach, w których Witek analizuje swoje lub czyjeś zachowanie- przyznaję, że niektóre opisy, szczególnie powtórzenia (których jest dość sporo) w pewnym momencie zaczęłam omijać. Co mnie zaskoczyło, ma to jednak też swoje plusy, bo naprawdę możemy się wczuć w położenie bohaterów i zrozumieć w pewnym stopniu ich zachowanie i motywy, którymi się kierują. </div><div class="separator" style="clear: both;">Poza tym jednym zarzutem książkę czyta się naprawdę przyjemnie. Napisana jest ładnym językiem, mimo poprzednich zarzutów naprawdę wciąga i intryguje, pozwala przypomnieć sobie swoje własne lata bez nadzoru rodziców, powspominać własne rozkminy, pierwsze miłości itp ;)</div><div class="separator" style="clear: both;">Akcja tej historii nie goni może na złamanie karku, ale w niektórych momentach potrafi nagle zmienić swój bieg i zaskoczyć. </div><div class="separator" style="clear: both;">Bohaterowie są ciekawi, każdy z nich wnosi wiele do tej historii, nie można im zarzucić, że są płaskie i niedopracowane. </div><div class="separator" style="clear: both;">Koniec zaskakuje i zasiewa ziarenko niepewności co do przyszłości relacji, w którą wkroczył bohater, a ona miała szansę na powodzenie. Z ciekawością czekam na drugi tom i to, w jaki sposób ta sprawa się rozwiąże.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Na duży plus i brawa zasługuje umieszczenie na początku książki playlisty, która towarzyszy naszym bohaterom. Przyznaję, że odkryłam kilka ciekawych pozycji, a jest w czym wybierać, bo autor prezentuje aż sześćdziesiąt utworów. Myślę, że każdy tu znajdzie coś dla siebie.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Polecam, choć książka może wydawać się niektórym dość specyficzna ze względu na ten ogrom opisów, ale naprawdę warto przymknąć na nie oko i dać Witkowi szansę.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu Magia Słów.</b></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-31704215473696078212024-01-15T01:53:00.000-08:002024-02-01T02:58:06.696-08:00(12/24). RODZINNE REWOLUCJE<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> Autor: Małgorzata Kasprzyk</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: E-bookowo</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Obyczajowa, Romans</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 270 <i>(e-book, PDF)</i></div><div style="text-align: left;"><i><br /></i></div><div style="text-align: left;"><i> </i>Data premiery: <b>2017 <i>(data przybliżona)</i></b></div><div style="text-align: left;"><b><i><br /></i></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6mJrQ_al42ZtuFDAZhqW1EU2yaSgcwsEdZAJy8owBIgQmHqkidWW_MdCq_406N9ov-gmpqSvhlNnIf6eyYyY39EdasSNqqokpDyTyIm3CanifXCQZXMKL_PyRZXdU39Ne0gGnQdvnTrF74ntscGniZl8CMBvUlAoQOrc3ZLZmzJZl3J0Sk_p-CWWBP6w/s500/rodzinne%20rewolucje%20ok%C5%82%C4%85dka.jpg" imageanchor="1" style="font-style: italic; font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6mJrQ_al42ZtuFDAZhqW1EU2yaSgcwsEdZAJy8owBIgQmHqkidWW_MdCq_406N9ov-gmpqSvhlNnIf6eyYyY39EdasSNqqokpDyTyIm3CanifXCQZXMKL_PyRZXdU39Ne0gGnQdvnTrF74ntscGniZl8CMBvUlAoQOrc3ZLZmzJZl3J0Sk_p-CWWBP6w/s320/rodzinne%20rewolucje%20ok%C5%82%C4%85dka.jpg" width="225" /></a><i style="font-weight: bold;"> </i>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Małgorzata Kasprzyk </b><span style="text-align: center;">Absolwentka filologii angielskiej na Uniwersytecie Warszawskim, pracowała jako lektor, tłumacz i urzędnik państwowy. Lubi muzykę, kino i podróże. Kocha wszystkie zwierzęta, a szczególnie jednego niesfornego kota.https://www.facebook.com/mkautorka/</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><i>(Źródło: Lubimy czytać)</i></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><i><br /></i></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><i> </i></span><span style="text-align: center;">Humorystyczna opowieść o utworzeniu rodziny patchworkowej z dwóch rodzin rozbitych. Kiedy Zosia i Janek decydują się na ślub, są dojrzałymi ludźmi po przejściach. Mają dorosłe dzieci, które żyją już własnym życiem, toteż rodzice są pewni, że ich związek nie spowoduje w układach rodzinnych większych zmian. Dokładają jednak starań, aby młodsze pokolenie było ze sobą w przyjacielskich stosunkach. Przynosi to niespodziewane efekty uboczne, w rezultacie których obydwoje zaczynają rozumieć, że duże dzieci to naprawdę duży kłopot...</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><i>(Opis wydawcy)</i></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"> Dziś przychodzę do Was z ciekawą historią, która umiliła mi ostatnie dwa wieczory i bardzo pozytywnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się, że można tak lekko i niezwykle przyjemnie napisać o naprawdę trudnym wyzwaniu, jakim jest stworzenie patchworkowej rodziny, gdzie każdy z członków wnosi do niej olbrzymi bagaż nie zawsze dobrych i miłych doświadczeń. Autorka doskonale oddała emocje, obawy i oczekiwania, które towarzyszą tego typu wydarzeniom, ale podała je w naprawdę przyjemny sposób. Niejednokrotnie sprawiła, że uśmiałam się do łez, idealnie wbiła się w moje poczucie humoru, ale zdarzyły się również momenty, w których autentycznie się wzruszyłam.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Autorka na kanwie znanego przysłowia "Małe dzieci, mały kłopot. Duże dzieci, duży kłopot" zbudowała bardzo ciekawą i intrygująca historię, którą napisała ze sporą dawką humoru i udowodniła, że to przysłowie ma autentyczną rację bytu. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Historia dwóch rozbitych rodzin, które w pewnym momencie łączą się w całość, pokazuje, że po każdej burzy wychodzi słońce, a los doskonale wie, co robi, stawiając nam poszczególnych ludzi na drodze życia.</div></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Główna bohaterka to trzydziestoletnia energiczna prawniczka z precyzyjnymi planami na przyszłość. Zajmuje się rozwodami i twierdzi, że mężczyzna jest jej do niczego niepotrzebny. W dniu urodzin jej matka i brat sugerują terapię, która ma jej pomóc przełamać rzekomą traumę po rozwodzie rodziców, i spojrzeć przychylniejszym okiem w stronę płci przeciwnej... </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Okazuje się jednak, że propozycja ta zamiast u Dominiki zasiewa ziarenko niepewności u jej brata, który zaczyna się obawiać, że pójdzie w ślady ojca i nie będzie w stanie założyć rodziny i dochować wierności, w tym przekonaniu utwierdza go Zofia- matka tej dwójki, która sama ukrywa przed dziećmi (dorosłymi!) swój związek z Janem. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Jednak zbliżający się ślub Zofii i Jana zmusza nowożeńców do przysłowiowego wyłożenia kawy na ławę i powiedzenia o wszystkim niczego nieświadomej dziewczynie, która dowiaduje się o wszystkim jako ostatnia...</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Tym samym poznaje Artura- syna Jana. Mężczyzna ma trudne chwile za sobą, i próbuje poskładać swoje życie do kupy. Zaprasza on Dominikę na krótki wyjazd, po którym już nic nie staje się tak oczywiste jak było jeszcze chwilę wcześniej... </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Więcej z fabuły już nie zdradzę, ale napiszę, że po tym krótkim wyjeździe zaczyna się przysłowiowa jazda bez trzymanki. Emocje kotłują się na najwyższym poziomie, i nie sposób odłożyć książki bez poznania zakończenia. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Pomysł na fabułę, jak dla mnie jest strzałem w dziesiątkę. Myślę, że ta historia pokazuje, jak ważne jest, by być wiernym swoim własnym przekonaniom, ale także to żeby otworzyć się na drugiego człowieka. Jest to opowieść nie tylko o miłości, ale i o wybaczeniu, o trudnych relacjach rodzinnych, o głęboko skrywanym żalu i ukrytej tęsknocie skrytej za chłodem i cynizmem. Zmusza ona momentami do refleksji nad tym co jest niezwykle ulotne i chwilowe, pokazuje, jak ważne jest branie odpowiedzialności za swoje czyny i godzenie się z tym co daje los.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Akcja toczy się spokojnym rytmem, może spektakularnie z początku nie zaskakuje, ale wszystko zmienia się w połowie tej historii.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Bohaterowie są sympatyczni, nie sposób ich nie polubić, każdy z nich wiele wnosi do tej historii i nie ma tam nikogo zbędnego. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Trzecioosobowa narracja pozwala poznać ich myśli, zrozumieć targające nimi obawy, przez co staja się oni wyjątkowo bliscy czytelnikowi. Z każdym z nich można się utożsamić, odnaleźć cząstkę czegoś, co z nim łączy i przybliża.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Kasprzyk, i jest ono bardzo udane. Bardzo przypadł mi do gustu jej niezwykle przyjemny i ciepły styl. Książka porwała mnie w swoje ramiona i nie pozwalała się od siebie oderwać. Gdybym następnego nie była sama z synem w domu, przeczytałabym ją w jeden wieczór i noc. Teraz zostało mi nadrobienie innych książek :) bo jestem niezwykle zaintrygowana i ciekawa czy te pozostałe są równie przyjemne i otulające czytelnika niezwykłym ciepłem.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"> Czy polecam?</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;">Zdecydowanie tak. Lekka i bardzo przyjemna lektura, ale pokazująca jak ważne jest, by dać sobie i innym kolejną szansę.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><b>POLECAM...</b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><b><br /></b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: center;"><b>Za plik recenzyjny serdecznie dziękuję Autorce.</b></span></div></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2639489534282286390.post-25686917390734506302024-01-14T04:07:00.000-08:002024-01-24T05:29:17.332-08:00(11/24). DOMINA (18+)<div style="text-align: left;"> </div><div style="text-align: left;"> <b>**PATRONAT MEDIALNY/ RECENZJA PATRONACKA**</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><b> </b>Autor: M. K. Barański</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Wydawnictwo: Million Studio Wydawnicze</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Gatunek: Erotyk, Romans</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Liczba stron: 304</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;"> Data premiery: <b>23. 10. 2023</b></div><div style="text-align: left;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiwZwjpSD8Y79BH0c_F32QrwGEUeu1lGZGKsMzd-hPBor9ShO_dVqnA58H_t_cCl0XcuDe6Gw3BzIga2ag9_P4Ae_U-7e_dRZFRVeZnggYmdH9Bq0Ko-oISxDkiJLCXKqTY8muCSpuKdZMJ9qN0iSqfBTFKd6JZuCvyYWqyCoZPV5rEpm7WAyAwDz-GUNY" style="font-weight: bold; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiwZwjpSD8Y79BH0c_F32QrwGEUeu1lGZGKsMzd-hPBor9ShO_dVqnA58H_t_cCl0XcuDe6Gw3BzIga2ag9_P4Ae_U-7e_dRZFRVeZnggYmdH9Bq0Ko-oISxDkiJLCXKqTY8muCSpuKdZMJ9qN0iSqfBTFKd6JZuCvyYWqyCoZPV5rEpm7WAyAwDz-GUNY=w225-h320" width="225" /></a><b> </b>*Google</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> <b>Maciej Krzysztof Barański </b>Debiutujący w literackim świecie twórca z lekkim piórem i nietuzinkowym podejściem do mieszania gatunków. Jego literackie motto brzmi: "Nie napiszę książki, której sam nie chciałbym przeczytać". Chce, by jego książki działały mocno na wyobraźnię czytelnika, wywołując równie intensywne uczucia co najbardziej wysublimowane wspomnienia i pragnienia.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Autor niezwykle umiejętnie, wyrafinowanym, inteligentnym, doprawionym poezją stylem prowadzi czytelnika przez świat mocnej erotyki, nie żałując wysmakowanej pikanterii.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i>(Źródło: Okładka książki).</i> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><i> </i>Czy jesteś gotowa zaryzykować wszystko, aby wyrwać się z ram własnej przeciętności i przybrać formę bogini seksu? Czy dołączysz do "wilczego stada"? Czy zostaniesz "wilczycą"? Będziesz pożerać czy sama zostaniesz pożarta? "Domina" to wciągająca, niedająca chwili wytchnienia powieść o pasji, trudnych decyzjach oraz zakazanej miłości.</div><div class="separator" style="clear: both;">Anna, z zawodu pani psycholog, pragnie odmiany w swoim życiu. Decyduje się na spotkanie z obcym mężczyzną, Tomaszem, który ma przenieść ją w świat nieznanych dotąd wrażeń i doznań. Niedługo później Anna postanawia sprawdzić się jako domina, jednak bieg wydarzeń wymyka się nieco spod jej kontroli. Jak daleko posunie się w swoich marzeniach? Jakie są jej granice? Gdzie kończy się perwersja, a zaczyna wynaturzenie?</div><div class="separator" style="clear: both;"><i>(Opis wydawcy)</i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both;"><i> </i>Czy mężczyzna może napisać dobrą książkę o głęboko skrywanych kobiecych fantazjach? Myślę, że tak, a doskonały przykład mam właśnie tutaj. </div><div class="separator" style="clear: both;">Dziś pora na kolejną mocno energetyczną historię, w której pożądanie i namiętność grają pierwsze skrzypce. "Domina" to kolejna historia, która trafia do wyobraźni. Jest ostra i odważna, opisuje wędrówkę ku spełnieniu najróżniejszych fantazji, pokazuje, że to, co uśpione głęboko przez cale lata, zaczyna się budzić i chce zostać zaspokojone, niemal tu i teraz. Jest to historia o odkrywaniu własnych granic, o stopniowym ich przesuwaniu, o odwadze, transformacji i całkowitym wyzwoleniu.</div><div class="separator" style="clear: both;">Jak może zakończyć się ekscytująca podróż po zakamarkach własnych pragnień? Jaki finał może mieć przygoda, która nie tylko poszerza cały wachlarz doznań cielesnych i duchowych, lecz również odkrywa niebezpieczne i mroczne obszary własnej osobowości? Czy odkryte siły okażą się destrukcyjne dla głównej bohaterki i jej bliskich? A może wręcz przeciwnie?</div><div class="separator" style="clear: both;">Jak zakończy się najodważniejsza przygoda życia? </div><div class="separator" style="clear: both;">Odpowiedź na wszystkie te pytania odnajdziecie na stronach tej nieoczywistej powieści. Bo tak naprawdę tu nic nie jest takie jak się wydaje na pierwszy rzut oka, a posiada drugie a czasami nawet i trzecie dno...</div><div class="separator" style="clear: both;">Jestem mocno zaskoczona, nie tylko opisaną historią- tym jaka jest mocna, odważna i przesiąknięta erotyzmem i namiętnością, ale chyba bardziej tym, że autor pokusił o mocną analizę ludzkich charakterów i co najlepsze (w moim odczuciu!) bardzo mu się te analizy udały. </div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both;">Stawiając naprzeciw siebie tak różne postacie o tak różnych usposobieniach, udowodnił, że ile ludzi-tyle pragnień i pomysłów na ich realizację, a droga do ich spełnienia potrafi być niezwykle zawiła.</div><div class="separator" style="clear: both;">Autor świetnie buduje napięcie, gdy wydawało mi się, że bardziej już nie można, że bardziej się nie da... następowało wielkie BUM!! i akcja toczyła się zupełnie inaczej, jeszcze szybciej i jeszcze bardziej zaskakująco. </div><div class="separator" style="clear: both;">Bohaterowie są różnorodni, doskonale wykreowani i poprowadzeni.</div><div class="separator" style="clear: both;">Wszystkie postacie ze swoimi wadami i zaletami, dają nam szansę poznania się i zrozumienia swojego postępowania. Możemy obserwować ich wewnętrzne przemiany, obserwować konsekwencje nie zawsze trafnych decyzji. Postawić się na ich miejscu i zastanowić się jak ja bym się zachował/ zachowała na jego/ jej miejscu. </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Cała fabuła mocno zaskakująca i potrafiąca pobudzić wyobraźnię, jest ciekawie i logicznie poprowadzona. Przemyślenia bohaterów dają do myślenia i zadania sobie kilku fundamentalnych pytań, na które odpowiedzi musimy odnaleźć w głębi siebie. </div><div class="separator" style="clear: both;">Jeśli zaglądacie do moich opinii, wiecie, że lubię takie historie. </div><div class="separator" style="clear: both;">Książkę czyta się dość naprawdę szybko, wciąga, ale zakończenie w moim odczuciu, jest dość zaskakujące jakby nie dokończone, czy autor szykuje dla nas kontynuację? Jeśli tak to ja jestem bardzo, bardzo na tak!</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"> Czy polecam?</div><div class="separator" style="clear: both;">Zdecydowanie tak, ale nie dlatego że to mój patronat medialny, ale dlatego, że zobaczycie, że nie warto skrywać swoich marzeń i fantazji... i choć droga do ich realizacji może czasami być długa, trudna i wyboista, zawsze warto dążyć do ich spełnienia.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>POLECAM...</b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><i>"Doskonale wiedział, jak będzie wyglądało jej szkolenie. </i></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><i>Zanim będzie miała w sobie tyle zimnej krwi, aby kontrolować emocje innych, najpierw sama zostanie pozbawiona swoich... Zabiją w niej całą tę piękną delikatność i wrażliwość. Zamienią w piekielną demonicę, sadystkę. Nie chciał na to pozwolić. Ona nie była taka jak cała reszta- nie była już na starcie wykolejona i strasznie poobijana emocjonalnie. Nie miała za sobą tak ciężkich przejść, przy których to szkolenie wydawałoby się błahostką... Takich przeżyć miała zaznać dopiero tutaj, w ramach wprowadzenia do tematu- swojej inicjacji. Wiedział, że te dwie psychopatki wytresują ją na swoje podobieństwo..."</i></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><i style="font-weight: bold;"> </i>-M.K. Barański "Domina" str. 208</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><b>Za możliwość przeczytania tej książeczki i objęcie jej patronatem medialnym serdecznie dziękuję Million Studio Wydawnicze.</b></div></div></div>Ewelina-czytahttp://www.blogger.com/profile/16933158208475371500noreply@blogger.com1