Strony

piątek, 13 sierpnia 2021

(66/21). KONSORCJUM (Tom II)

 
         Autor: A. S. Sivar

    Wydawnictwo: AMARE

    Gatunek: Erotyk, Romans

    Liczba stron: 620

    Data premiery: 02. 06. 2021 wznowienie

 
 *Google

     A. S. Sivar- Polska autorka romansów i erotyków, publikująca pod pseudonimem. Urodziła się w 1993 roku. Z wykształcenia jest magistrem ekonomii. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczęła w trakcie studiów w pewnej niewielkiej księgarni. Właśnie tam wpadła na pomysł swojej pierwszej powieści pt. Konsorcjum, która ukazała się w 2017 roku. W 2020 roku ukazał się jej bestsellerowy Piekielny układ opublikowany nakładem wydawnictwa Amare. Fabuły jej utworów obracają się wokół niebezpiecznych, ociekających testosteronem mężczyzn.
(Źródło: Okładka książki).

    Jedno stało się pewne, Nadia Cruz zakochała się do szaleństwa w swoim szefie - zabójczo przystojnym Dominicu Alexadrowie. Ich temperamentna i burzliwa relacja nadal nie przypomina romantycznej sielanki, a młoda kobieta wciąż nie potrafi rozgryźć, czy ukochany żywi do niej prawdziwe i szczere uczucia, czy też widzi w niej jedynie kolejne erotyczne trofeum. Wkrótce znaków zapytania związanych z właścicielem rezydencji oraz samym tajemniczym Konsorcjum przybędzie. Dominic najwyraźniej prowadzi podwójne życie, o którym wiedzą tylko nieliczni wybrańcy, jednak Nadia zrobi wszystko, by dotrzeć do prawdy - bez względu na to, jak okrutna by nie była. Tylko czy ta wiedza w końcu przyniesie jej upragniony spokój, czy wręcz przeciwnie - wpędzi w tarapaty, z których nie będzie w stanie się wyplątać?
(Źródło: Opis wydawcy)

    Bardzo się cieszę, że dałam szansę tej serii. W poprzednim tomie pisałam, że praktycznie nic nie wiemy o tym tajemniczym konsorcjum. Na szczęście teraz wszystko się zmienia i większość tajemnic wychodzi na światło dzienne. Dowiadujemy się, jak działa to stowarzyszenie i kto jaką rolę w nim pełni. Nie napiszę Wam, jaki udział przypadnie głównej bohaterce, ale zdradzę, że w końcu się sporo dzieje. Robi się niebezpiecznie, momentami bardzo dramatycznie. Zdradzę tylko, że niejedno życie zostanie zagrożone.
Drugi tom jest zdecydowanie lepszy, i co mnie zaskoczyło, naprawdę mnie wciągnął i rozbudził ciekawość. Choć objętość tej części może zaskoczyć, nie odczułam ilości stron. Tak jak poprzednio bardzo przyjemnie mi się czytało.
Akcja w końcu ruszyła z kopyta, zaskakuje i wywołuje wiele emocji. Napięcie rośnie z każdą kolejną stroną. 
Ostatnio nie byłam zadowolona z kreacji bohaterów, teraz zmieniam zdanie. W końcu się jakoś ogarnęli i dorośli. 
Autorka zdradza wiele tajemnic z dzieciństwa Dominica, dzięki temu możemy zrozumieć, dlaczego jest taki jaki jest. Jego przeszłość sprawiła, że spojrzałam na niego pod innym kątem, zrozumiałam jego motywy, może nawet polubiłam. Nadia też się zmieniła na plus, a Aśka i Kamil to nadal takie iskierki, które wnoszą wiele radości do tej historii. Olbrzymim zaskoczeniem był Iwan- ojczym Nadii, przyznam, że takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam.

Tak jak wspomniałam na początku, cieszę się, że po pierwszym tomie nie zrezygnowałam z tej historii. Z dużą ciekawością sięgnę po kolejny tom.  

    Czy polecam?
Tak, ten tom zdecydowanie. Znajdziecie w nim wszystko, czego poszukujecie w tego typu historiach.
Pożądanie, namiętność, niebezpieczeństwo, miłość, przyjaźń i wielkie zaskoczenie. Jest naprawdę gorąco. 

POLECAM...

"Minęło sporo lat, skoro chciał, Starszyzna uznała, że przywrócą mu pełne prawo ringu- tłumaczy, na co moje serce z impetem tłucze się w piersi. - Jest jeszcze gorszy niż wcześniej, w ogóle się nie kontroluje. Nie wiem, czy w taki sposób chce udowodnić, że nadal jest najlepszym zawodnikiem, czy podbudować swoją pozycję, by nikt nie miał wątpliwości co do jego zdolności przywódczych, ale znów się zatraca, wzbudzając zarówno strach, jak i podziw wszystkich członków Konsorcjum."
                                        - A. S. Sivar "Konsorcjum" tom II str. 364

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu AMARE.

3 komentarze: