Strony

sobota, 3 grudnia 2022

(135/22). SYN WIOSNY

 
    Autor: Mad Bartnicka 

    Wydawnictwo: Ridero

    Gatunek: Obyczajowa

    Liczba stron: 223 (e-book, MOBI)

    Data premiery: 18. 10. 2022

 * Google

    Mad Bartnicka brak informacji.

    Sasza potrafi skomplikować sobie wszystko. Tym razem jedno nieopatrznie zadane pytanie powoduje głęboki wewnętrzny konflikt, a ten z kolei prowokuje konflikty zewnętrzne. Sprawdzona strategia Saszy? Ucieczka. Jednak wszystko, przed czym ucieka, i tak go dogania. Wywiązanie się z danego słowa, brak wybaczenia, niechęć do narzucanych norm, do nadawanych etykiet — te kwestie powracają i się kumulują, prowadząc do późnej refleksji i desperackiej próby poukładania wszystkiego jeszcze raz od nowa.
(Źródło: Opis wydawcy)

    Niesamowita historia. Zostawiła mi w głowie setki pytań, mnóstwo myśli, refleksję, ale i całą gamę uczuć i emocji. 
Niemal zawsze i z każdej strony słyszymy: "Żyj w zgodzie ze sobą", "Rób, tak byś był szczęśliwy", "Nie zwracaj uwagi na to, co mówią inni" itp. itd. 
Co jednak dzieje się w głowie głównego zainteresowanego, gdy chce żyć on według własnych zasad, ale odbiegają one od ogólnie przyjętych norm społecznych? 
Żyć zgodnie ze swoim sumieniem, ale najbliższemu otoczeniu to nie odpowiada, lub nie potrafi ono zaakceptować "inności" bo ta inność nie wpasowuje się w kanony? 
Tych pytań mogłabym zadawać teraz setki... Dlatego też każdy powinien sięgnąć po tę historię i odnaleźć te pytania w sobie, zastanowić się nad odpowiedzią. 
Zresztą już nie raz się przekonałam, że to, co dla jednego jest normalne, dla drugiego jest inne lub dziwne... Jestem przekonana, że, jeszcze długo czasu minie nim nauczymy się tego, że inność też jest spoko. 

"Syn wiosny" to książka niebanalna- jest to ważny głos w dzisiejszych czasach, przepełnionych niepewnością, pogardą i niezrozumieniem drugiego człowieka. Autorka przy pomocy głównego bohatera, biseksualisty chorującego na ChAD (Choroba Aktywna Dwubiegunowa) pokazuje i udowadnia, że świat nie jest tylko czarno- biały, ale składa się z milionów innych barw, a każdy z nas te barwy odbiera na swój sposób. 

Pomysł na fabułę w moim odczuciu genialny. Książka jest napisana po prostu świetnie, narracja głównego bohatera, sowicie okraszona  jego przemyśleniami (czasami dość zabawnymi) i wewnętrznymi rozterkami zmusza do refleksji, ale przy okazji pokazuje, jak człowiek potrafi się miotać między tym, co chce a tym, co powinien. 
Akcja toczy się dość szybko, potrafi mocno zaskoczyć, ale i porządnie wzruszyć. Niejednokrotnie łzy same napływały mi się do oczu, szczególnie w momentach, w których bohater mógł żyć całym sobą, nie udawać, nie miotać się, być po prostu sobą.
Wszyscy bohaterowie są genialnie wykreowani, poprowadzeni po mistrzowsku, przepełnieni emocjami, przez co stają się tak bardzo bliscy (myślę, że) każdemu czytelnikowi. Nietrudno jest zrozumieć ich motywy i wybory, choć nie raz trudno się z nimi pogodzić.  

Dopiero niedawno dowiedziałam się, że jest to kontynuacja powieści "Na biegunach". Nie czytałam jej, ale nie przeszkodziło mi to w lekturze "Syna...", można tę historię czytać śmiało bez znajomości poprzedniej części.
Moja ciekawość została jednak pobudzona i z wielką przyjemnością poznam poprzednią część.

    Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Po tę historię powinien sięgnąć każdy.
Może dzięki niej, niejeden z nas zrozumie, że nie wszystkie choroby widać gołym okiem, a uśmiech nie zawsze oznacza szczęście. 

POLECAM...

"Każdy bywa czasem na zakręcie. To naturalna kolej rzeczy, życie to nie jest długa prosta, wyboje też nikogo nie dziwią. Jakoś trzeba się turlać do przodu, chociaż nieraz od tej jazdy boli głowa, a innym razem tyłek, bywa, że wrzuci się nie ten bieg, a raz na jakiś czas kończy się paliwo. 
Problem polega na tym, że ja przez swoje życie jadę driftem. I bardzo często jest to jazda po bandzie. Czasami wyrzuca mnie z toru, a powrót nie jest taki prosty, kiedy nie ma się ustawionej zbieżności.
I kierownicy.
I hamulców.
Bywa, że pozostaje mi tylko bezsilnie patrzeć na to, jak na pełnym gazie pędzę prosto w mur." 
                      - Mad Bartnicka "Syn wiosny" str. 1 (E-book, MOBI)

Za możliwość poznania tej historii serdecznie dziękuję Autorce.

1 komentarz: