Strony

niedziela, 17 września 2023

(113/23). FOKAS KOUTSOS

 
    Autor: Tomasz Bednarek

    Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza (WFW)

    Gatunek: Historyczna, Obyczajowa

    Liczba stron: 300

    Data premiery: 30. 06. 2023

 
 *Google

    Tomasz Bednarek Drogi Czytelniku, długo dojrzewała we mnie chęć napisania książki. Nie jestem historykiem, tylko ekonomistą, ale historia jest moją pasją. Wojna w Ukrainie była katalizatorem powstania niniejszej powieści. Imperium Aleksandra Wielkiego, jego powstanie i rozpad, było bardzo ciekawym okresem ciągłych wojen i konfliktów. Trochę przewrotnie, wbrew utartym stereotypom, moim bohaterem nie jest jedna z wielkich postaci tamtej epoki, ale zwykły człowiek, który staje się ofiarą tamtych wydarzeń, a jego życie i system wartości, który wyznaje diametralnie się zmienia. Traci wszystko, co kocha, ale mimo to nie poddaje się. Mam nadzieję, że opowiedziana przeze mnie historia Cię zainteresuje.
(Słowo od Autora. Źródło: Okładka książki)

    Fokas Koutsos, tebański lekarz, którego szczęśliwe życie zamieniają w koszmar sukcesy Akelsandra Wielkiego. Burzliwe dzieje człowieka, który po utracie wszystkiego, co kochał robi rzeczy dobre i złe, aby przywrócić utracony świat. Los sprawia, że bohater przemierza krainy od Persji po Kartaginę, a nawet Rzym i styka się z wydarzeniami, które zmieniały losy świata. Poznaje osobiście Ptolemeusza, Antypatra, Luciusa Cursora. Czy uda mu się zrealizować marzenia? Czy wnuk mu wybaczy?
Plastyczne opisy wydarzeń historycznych, wartka fabuła oraz ciekawe wykorzystanie formy, jaką jest list, sprawiają, że nie można oderwać się od lektury.
(Opis wydawcy)

    O Aleksandrze Wielkim (zwanym również Macedońskim), jego podbojach i wielkich wygranych bitwach uczyliśmy się już w szkole podstawowej. Poznawaliśmy jego biografię dość dokładnie, nauczyciele kładli nam do głowy mnóstwo dat, ale nikt wtedy nie zwracał nam uwagi na życie zwyczajnych ludzi. 
Powieść Tomasza Bednarka uzupełnia tę wiedzę i w niezwykle przyjaznej formie pokazuje, jak wyglądało życie z perspektywy zwyczajnego, choć uczonego człowieka. Historia Fokasa to opowieść o walkach, intrygach, zdradach, żądzy władzy, fanatyzmie, bratobójstwach, niewolnictwie. Ale to także historia o duchowości i wierze, o prawdziwej miłości, honorze i potrzebie powrotu do własnych korzeni... oraz hojnego miłosierdzia. Z jednej strony kultura i nauka z drugiej walka i bezwzględność – śmiało można wyciągnąć wniosek, że ta historia to całe dziedzictwo starożytności w pigułce: wojownicy i artyści myśliciele i stratedzy.

Autor zastosował ciekawą formę narracji. Całą historię życia naszego głównego bohatera poznajemy bowiem z listów pisanych przez niego do swego (prawdopodobnie) dorosłego wnuka. Fokas opowiada o swoim życiu w drobiazgowy sposób, można odnieść wrażenie, że wręcz się z tego życia spowiada. Pisze o drodze do spełnienia swego największego marzenia o zostaniu lekarzem, opisuje swą miłość do kobiety, która zostaje u bezpowrotnie odebrana. Dowiadujemy się, jak jego ukochane miasto zostaje zrównane z ziemią i kto oraz co było głównym powodem, jak z każdym kolejnym dniem w jego sercu rodzi i umacnia się chęć zemsty i odwetu. 
Obserwujemy, jak z wielkiego plantatora i uczonego lekarza sam staje się niewolnikiem i jakie poczynania pozwalają mu wrócić do poprzedniego statusu. Jak chęć zemsty budzi demony i napędza tworzenie tajnej siatki agentów, która ma za zadanie unicestwić największego wojownika, którego historię poznaliśmy w szkole...
Powieść ta momentami niezwykle wzrusza i rozdziera serce na tysiące kawałków, by za chwilę wywołać zdumienie, zaskoczenie bądź nawet złość i oburzenie na zaistniałą sytuację. Fabuła gwarantuje emocjonalną huśtawkę, bez chwili na złapanie oddechu. Konsekwentnie budowane napięcie nie opuszcza czytelnika do samego końca...
Akcja toczy się dość szybko, potrafi zaskoczyć, nie sposób przewidzieć, w którym kierunku się potoczy. Szczegółowe opisy tworzą w wyobraźni obrazy tak dokładne, że momentami można odnieść wrażenie, że jest się czynnym uczestnikiem opisywanych wydarzeń. Łatwo wyobrazić sobie opisywane miejsca, poczuć ich starożytny klimat.
Bohaterowie są niejednoznaczni, a zarazem niezwykle wyraziści- posiadają swoje wady i zalety, każdy z nich niesie swój bagaż doświadczeń, przed czymś ucieka, coś goni. Są doskonale wykreowani, autentyczni w swych relacjach i uczuciach. Jest ich sporo, więc trzeba dość mocno się skupić na lekturze, by ich nie pomylić, ale każdy tu jest ważny, każdy wnosi coś do tej historii.
Łatwo poczuć ich emocje zrozumieć postępowanie- choć nie zawsze jest ono słuszne. Trudno było mi spamiętać imiona, ale z drugiej strony jest to zrozumiałe. 
Autor doskonale oddaje ducha tamtego mrożącego krew w żyłach czasu, łatwo zaobserwować i zrozumieć co czuli zwykli ludzie, jakie mieli plany, o czym marzyli, co ich bawiło, a co martwiło. Pokazuje, jak ważny w tak trudnym czasie był honor i dane słowo. 
Obawiałam się, że będę musiała często robić sobie przerwy, by przepracować swoje emocje, jednak nic takiego nie miało miejsca. Zostałam porwana przez tę historię od pierwszej strony, nie było czasu na przerwę...
Nie będę jednak ukrywać, że jestem pod olbrzymim wrażeniem tej historii i pełna podziwu dla autora- dla jego olbrzymiej wiedzy i niesamowitej umiejętności połączenia autentycznych wydarzeń z literacką fikcją- który przy okazji pokazuje on bardziej "ludzkie" oblicza postaci które "znamy" z lekcji historii.  
Tomasz Bednarek "odczarowuje" te posągowe postacie i pokazuje nam ich różne oblicza, zachowania i praktyki, na które niejednokrotnie została spuszczona kurtyna milczenia a czasami również wyparcia i zapomnienia.
"Fokas Koutsos" to książka niebanalna. Jest to opowieść o ludzkich słabościach, trudnych wyborach i niełatwych decyzjach, mających wpływ na bieg historii. 
Z wielką niecierpliwością czekam na drugą część. Mam nadzieję, że pojawi się ona szybko i będzie mi dane ją poznać.

    Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Książka idealna dla każdego, rozbudza ciekawość, pobudza wyobraźnię, sprawia, że aż chce się przypomnieć sobie historię starożytnej Grecji czy Macedonii. To historia, która niesie w sobie ważne przesłanie, śmiało mogę napisać, że nawet pewnego rodzaju przestrogę. Jaką? Dowiecie się, sięgając po "Fokas Koutsos".

POLECAM...

"Pammensie, mój ukochany wnuku, za kilka dni zawiniemy do Ostii. Nie wiem, czy zdążę wszystko Ci opowiedzieć, tak jak zamierzałem. Wracają do mnie w miarę pisania coraz to nowe wspomnienia. Myślałem, że będzie to w miarę krótka historia. Jestem wdzięczny losowi za to, że mogę to Tobie opowiedzieć. Cały czas mam nadzieję, że zobaczę niewolnika, którego wyślesz po ten list. Wraca do mnie spokój, a ten list jest jak oczyszczenie. Nigdy nie myślałem, że tak wiele pamiętam z tamtych lat. Bogowie chyba chcieli, abym zrobił taki rozrachunek ze swoją przeszłością. Jeśli to wszystko sprawi, że zechcesz jeszcze się ze mną zobaczyć i porozmawiać jak wnuk z dziadkiem, będę im wdzięczny do końca swoich dni."
                                     - Tomasz Bednarek "Fokas Koutsos" str. 51

Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję Autorowi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz