** RECENZJA PATRONACKA/ PATRONAT MEDIALNY **
Autor: Ewa Kaczmarczyk
Wydawnictwo: Million Studio Wydawnicze
Ilustracje: Maria Wojewodzic
Gatunek: Literatura dziecięca
Liczba stron: 30
Data premiery: 12. 10. 2023
Ewa Kaczmarczyk autorka wierszy, opowiadań oraz bajek. Założyła grupę poetycką "Zamyślenie" i "Salon poezji inaczej". Prowadzi radomszczański Uniwersytet III Wieku. Jest członkinią Stowarzyszenia Literackiego "Ponad". Lubi sztukę, wszelakie rękodzieło, jak i informatykę.
(Źródło: Okładka tomiku wierszy "Dotykaj")
"Miś Leonard. Szef kuchni" to ilustrowana bajka, w której zabawki żyją razem z ludźmi.
Tym razem Miś Leo zaprasza na historię o tym, jak został szefem kuchni, by upiec dla domowników pyszne świąteczne smakołyki. Co tam się działo i czy wypieki się udało- o tym opowie Wam rymowanką.
Polecamy również pierwszą część: "Miś Leonard, przyjaciel dzieci". Seria o uroczym pluszaku jest skierowana do najmłodszych: bawi, rozwija wyobraźnię i edukuje.
(Źródło opisu: Okładka książki)
Dziś chciałabym opowiedzieć o jednym z moich ostatnich patronatów- przeuroczej historii dla najmłodszych.
Główny bohatera już poznaliśmy przy okazji książki "Miś Leonard, przyjaciel dzieci" której również miałam olbrzymi zaszczyt patronować.
Głównymi bohaterami zostały wtedy zwykłe zabawki, które wiele przeszły i chciałyby być w końcu szanowane i nieniszczone w bezmyślny sposób. Wyznaczony przez zabawki- miś "delegat" musiał porozmawiać z Nikolką, której jest ulubieńcem i przekazać, że zabawki nie chcą już się bawić z chłopcami, które je niszczą... W tej części przygotowujemy się wraz z misiem do świąt Bożego Narodzenia, a sam miś wciela się w szefa kuchni i zajmuje się pieczeniem świątecznych słodkości...
Autorka skupiła się na tym by, dzieci z jej książeczki mogły dowiedzieć się nieco więcej o świątecznej tradycji, wieczerzy wigilijnej, a także odpowiedzialności, organizacji, wierze w siebie i tego jak ważne jest, by otaczać się ludźmi, którzy zwyczajnie nas lubią i kochają.
Historia ta została napisana prostą, zrozumiałą i przystępną rymowanką, jednocześnie doskonale przekazującą wartość, która za nią stoi. Myślę, że każdy rodzic tę wartość zauważy i doceni. Jest to doskonały wstęp do wielu ciekawych i rozwijających rozmów, a także otwierające szerokie pole dla wyobraźni. My cudownie bawiliśmy się, odgrywając teatrzyk do tekstu.
"Miś Leonard. Szef kuchni" to pozycja, która z pewnością zauroczy każdego malucha również swoimi przepięknymi i niezwykle barwnymi ilustracjami, które stworzyła Maria Wojewodzic. Są one niezwykłe, barwne, wyraziste, działają na wyobraźnię, pobudzają i sprawiają, że książeczka nabiera jeszcze ciekawszej formy. Nie jeden maluch będzie nią zachwycony, a i dorosłemu uśmiechnie się buzia.
Na wielkie brawa zasługuje również forma wydania tej książeczki, w moim odczuciu jest to jedna z najładniej wydanych bajek dla najmłodszych przez Studio Million.
Książeczkę przeczytacie dosłownie w kilka minut, ale zostanie ona na długo w sercach najmłodszych. Podejrzewam, że nie raz i dwa będziecie do niej wspólnie wracać.
Jestem zauroczona nie tylko tekstem, ale i formą tej historii. Naprawdę została zrobiona dobra robota.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. To książka, która będzie idealnym prezentem na każdą okazję, dla dzieci w wieku przedszkolnym, ale wierzcie mi, historia ta zachwyci również rodziców.
Pamiętajcie, że wspólne czytanie zbliża.
POLECAM...
"Wreszcie jest!
Pierwsza gwiazdka ślicznie zabłysła na niebie
i wszyscy z radością zasiedli obok siebie.
Ja pierwszy, potem Nikolka i jej mama
na końcu tata, a nawet lalka szmaciana.
O rany , świąteczne pyszności to prawdziwe cuda.
Nie sądziłem, że wszystko tak smacznie upiec mi się uda.
Pierniczki są wyśmienite.
Babeczki smakują aksamitem.
Budyń pachnie jak prawdziwa czekolada,
a za oknem... zobaczcie: śnieg pada!"
- Ewa Kaczmarczyk "Miś Leonard. Szef kuchni" str. 21-23
Za możliwość poznania tej fantastycznej historii i możliwość zostania jej patronem medialnym serdecznie dziękuję wydawnictwu Million Studio Wydawnicze.
To na pewno ciekawa pozycja
OdpowiedzUsuń