Strony

środa, 7 sierpnia 2019

ZGROMADZENIE TOM 1- WYJĘTA ZE ZŁA



    Autor: Joanna Jarczyk

    Wydawnictwo: NOVAE RES

    Liczba stron: 350

    Data premiery:  grudzień 2018




     Witam Was serdecznie. Dziś chciałbym przedstawić historię z gatunku... fantasy. Jak wiecie, staram się unikać jak ognia tego rodzaju, jednak w tym przypadku postanowiłam spróbować... i przepadłam.

    Joanna Jarczyk- urodzona w 1994 roku. Pisze, rysuje i gra. Jej życie polega na spełnianiu się w owych trzech pasjach. Pracuje jako organistka kościelna; we  wrześniu 2017 wydała swoją pierwszą książkę w formie e-booka pt. „Vide”. Obecnie pracuje nad kontynuacją „Zgromadzenia”. 
(informacja wydawnictwa)

    Główny bohater Damien, przy pomocy swego przyjaciela wstępuje w szeregi tajnego „Zgromadzenia Stróżów” - o którego istnieniu przeciętny śmiertelnik nie ma pojęcia. Po otrzymaniu „daru” staje do walki z Łowcami- złodziejami trzech najważniejszych ludzkich cnót: wiary, nadziei i miłości.
Jak jednak walczyć ze złem gdy, wróg okazuje się nie taki zły, na dodatek jest młodą atrakcyjną  dziewczyną, a mentor i przywódca w jednym, stawiany za wzór, nie jest tak kryształowo czysty, jak się o nim mówi?
Po nie fortunnej pomyłce w siedzibie Stróżów, życie Damiena i Cathariny przewraca się do góry nogami.
Pościg za Łowczynią przemienia się w dramatyczną walkę, nie tylko o życie, ale również o przestrzeganie narzuconych zasad, których żadna ze stron nie powinna nigdy złamać, a przeciwnik powinien zginąć już przy pierwszym spotkaniu.
Niedomówienia, tajemnice i zaskakujący splot zdarzeń sprawiają, że dzieją się rzeczy, które nigdy nie powinny się wydarzyć, a Zgromadzenie chyli się ku upadkowi.
Kto tak naprawdę jest wrogiem a kto przyjacielem? Komu można zaufać, a kogo lepiej unikać?
Na wszystkie te pytanie znajdziecie odpowiedzi w tajemniczych szeregach Zgromadzenia.

    Dobro i zło to dwie wartości, o których uczymy się już od małego dziecka. To one wyznaczają naszą moralność i zazwyczaj potrafimy je od siebie odróżnić.
Człowiek, który żyje w świecie, który zna i się w nim odnajduje, czuje się bezpiecznie i silnie, wydaje mu się, że jest tym dobrym. Dopiero ekstremalne sytuacje, które zmuszają nas do walki, pokazują nasze prawdziwe „ja” i pokazują, na co tak naprawdę nas stać. Jesteśmy gotowi wtedy na wszystko, zrobimy wszystko by ochronić siebie i swoich bliskich.
Właśnie w takiej ekstremalnej sytuacji znaleźli się główni bohaterowie. Muszą walczyć o życie swoje i  życie współbraci i sióstr. Pomimo że stoją po różnych stronach barykady, by przeżyć, muszą porzucić swoje dotychczasowe przekonania i stanąć po wspólnej stronie.
Autorka dokonała drobiazgowej analizy każdego z nich i pozwoliła, żebyśmy w każdym z nich, odnaleźli cząstkę siebie. Żebyśmy sami ocenili, kto tak naprawdę jest zły a kto dobry. Bo nie wszystko jest takie, jakie powinno być- czarne albo białe, po drodze pojawiają się różne odcienie szarości. A na co postawimy to już indywidualny wybór każdego z nas.

    Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Joanny i, mimo że byłam nastawiona sceptycznie do rodzaju tej pozycji, jest to spotkanie bardzo udane.
„Zgromadzenie” porwało mnie od pierwszych stron i przepadłam na kilka dobrych godzin, nie mogąc oderwać się od książki.
Lekkie pióro autorki, rozbudowana, aczkolwiek przemyślana fabuła, nagłe zwroty akcji, wybory bohaterów i ich następstwa- to wszystko sprawiło, że przepadłam.
Tak bardzo się wczułam w toczącą akcję, że przestałam zwracać uwagę na to, że Stróże mają skrzydła a Łowcy to szkarady spod najciemniejszej gwiazdy, a miasta, których zwykły człowiek nie widzi- naprawdę istnieją.
Opisy miast (tych prawdziwych), w których żyją bohaterowie, ich zwyczajne, codzienne życie- sprawia, że ta magia dzieje się gdzieś obok, nie jest głównym spoiwem tej powieści, i to mi się bardzo podoba. Osobiście, dałam się porwać i śmiem twierdzić, że jest to chyba najlepsza książka tego gatunku, jaką przeczytałam do tej pory.
Jest to opowieść, która trafi do każdego, zarówno entuzjasty fantastyki, jak i osoby, która szuka w książce uniwersalnego przepisu na życie. Bo przecież w każdym z nas tkwi cząstka dobra i zła, wiara, nadzieja i miłość.
Autorka kończy ten tom w zaskakujący sposób, przyrzynam, że takiego zakończenia się nie spodziewałam, sprawia, że z wielką przyjemnością przeczytam kolejną część. Czekam z niecierpliwością na jego premierę.

Polecam...

„Każdy Stróż, przemieniając się, zyskiwał dokładnie takie same elementy wyglądu: pierzaste, białe skrzydła orle oraz złote bransolety na nadgarstkach imitujące tatuaże. W nich wyryty był znak WNM oznaczający boskie cnoty- Wiarę, Nadzieję, Miłość. Za wyjątkiem oczu, które zdawały się jaśnieć blaskiem energii, reszta ciała pozostawała nieprzemieniona. Mimo to przemieniony Stróż sprawiał wrażenie istoty boskiej natury, anioła.”
                                      - Joanna Jarczyk „Zgromadzenie tom I wyjęta ze zła”



Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Novae Res.





    

3 komentarze:

  1. Gdyby nie Twoja recenzja, pewnie nie zwróciła bym uwagi na tę książkę, ale teraz jestem jej ciekawa. 😊

    OdpowiedzUsuń