Strony
▼
wtorek, 30 czerwca 2020
NIE TWÓJ RUCH
Tytuł oryginału: Out of Turn
Autor: Tiffany Snow
Wydawnictwo: ARKADY
Tłumaczenie: Katarzyna Rosłan
Gatunek: Sensacja. Romans
Liczba stron: 453
Data premiery: 2013 (data przybliżona)
Data premiery na rynku polskim: 2017 (data przybliżona)
Tiffany Snow (ur.1978) ukończyła University of Missouri- Columbia, osiągając stopnie naukowe z historii i społecznej edukacji. Po wielu latach pracy jako instruktorka i konsultantka w dziedzinie technologii informacyjnych teraz zajmuje się pisaniem książek.
Jej seria O Kathleen Turner jest hitem wydawniczym na anglojęzycznym rynku, ma entuzjastyczne recenzje w amerykańskiej prasie i miliony fanów na FB.
Tiffany wraz z mężem i dwiema córkami mieszka w Kansas City.
(Źródło: Okładka książki).
Zerwanie wcale nie jest takie proste, przekonuje się Kathleen Turner. Po rozstaniu z Blane’em Kirkiem wysoko postawionym prawnikiem najlepiej jak potrafi, stara się zacząć wszystko od nowa. Niestety, ktoś z jej przeszłości zaprzysięga jej zemstę. I nic go nie powstrzyma – nic prócz śmierci Kathleen.
Ochrona byłej dziewczyny brata to dla Kade’a Dennona nic nowego, ale czy tym razem da radę ochronić ją przed sobą samym?
Kathleen jest kobietą, od której Kade nie może tak po prostu odejść. Niezależnie od tego, ile by go to miało kosztować. Blane’a nie opuszcza wściekłość i żal, od kiedy wie, że został okłamany i że prawda była gorsza, niż sądził. Czy miłość może uleczyć rany przeszłości? Czy błędy dadzą się naprawić?
Oskarżenie o morderstwo na nowo jednoczy Blane’a, Kade’a i Kathleen. Policja jest przekonana o winie Blane’a – może stracić wszystko, jeśli razem z Kade’em w porę nie znajdą prawdziwego zabójcy. Czy zdołają odsunąć na bok miłość do tej samej kobiety i zjednoczyć siły dla wspólnego celu?
Kathleen znajduje się w potrzasku między dwoma skłóconymi braćmi. Skutki mogą okazać się dla niej fatalne.
(Opis wydawcy).
"Ale się porobiło"... taka była moja pierwsza myśl po skończeniu czwartego tomu. Za każdym razem gdy jestem pewna, że lepiej już być nie może, autorka serwuje mi kolejne wielkie zaskoczenie.
Piszę z pełną odpowiedzialnością... ten tom to istna petarda.
Emocje buzują od samego początku. Gdy na wolność wychodzi śmiertelny wróg dziewczyny, jej życie znów zostaje zagrożone, a jakby było mało, Blane zostaje oskarżony o morderstwo swojej byłej i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że jest winny. Zdecydowanie trudny czas dla bohaterów- cała trójka nieźle dostaje po psychice. Momentami sama się zastanawiałam, ile człowiek jest w stanie znieść zamachów na swoje życie, porwań, i ran, by nie zwariować. Zdecydowanie, ja bym nie dała rady ;) a oni mają jeszcze czas na sercowe rozterki.
Kathleen stoi na całkowitym zakręcie, nie wie, którego z braci wybrać. Jej rozterki są tak bardzo prawdziwe, że momentami autentycznie jej współczułam. Panowie nie pomagają jej w wyborze, wręcz przeciwnie robią wszystko by zostać tym jedynym szczęśliwcem. Rozwiązanie problemu zwaliło mnie z nóg, nie tego się spodziewałam. Mam nadzieję, że w kolejnym (ostatnim) tomie wszystko się jakoś poukłada.
Akcja ma zawrotne tempo, momentami ciężko wręcz za nią nadążyć. Sensacja goni sensację, wyjaśnia się wiele niedomówień z poprzednich części, jednak ciągle pojawiają się nowe. Kolejne intrygi wychodzą na światło dzienne. Istna emocjonalna huśtawka.
Tak jak poprzednio przewija się wiele postaci, każda z nich wnosi coś świeżego i nietuzinkowego. Nie wszyscy dają się polubić, ale to chyba o to chodzi, żeby nie wiało nudą. Ta część również jest spójna z poprzednimi, napisana na podobnym poziomie. Czyta się bardzo przyjemnie i po raz pierwszy raz w życiu mi przykro, że tak szybko. Zbyt szybko zbliżam się do końca...
Czy polecam?
Mam nadzieję, że nie muszę Was bardzo namawiać do sięgnięcia po tę serię. Oczywiście, że polecam. Na pewno nie będziecie żałować.
POLECAM...
Recenzje poprzednich tomów:
Tom I "Nie zawracaj"
Tom II "Zwróć się do mnie"
Tom III "Punkt zwrotny"
"Nakazałam sobie przestać zastanawiać się nad tym, co by było gdyby. Zapomnieć o wszelkich romantycznych mrzonkach i po prostu cieszyć się chwilami spędzonymi z przyjacielem- z człowiekiem, który rozumiał mnie lepiej, niż mogłabym się spodziewać, który zafundował mi takie odlotowe wakacje i na dodatek powierzył ekscytujące, a zarazem doskonale płatne zadanie. Dobrze zrobiłam, wyjeżdżając z nim z Indianapolis. Miałam dzięki temu tyle wrażeń, że tego dnia pomyślałam o Blanie najwyżej piętnaście razy."
Tiffany Snow "Nie Twój ruch"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuje wydawnictwu ARKADY.
PUNKT ZWROTNY
Tytuł oryginału: Turning Point
Autor: Tiffany Snow
Wydawnictwo: ARKADY
Tłumaczenie: Katarzyna Rosłan
Gatunek: Sensacja, Romans
Liczba stron: 400
Data premiery: 2013 (data przybliżona)
Data premiery na rynku polskim: 11. 10. 2016
Tiffany Snow (ur.1978) ukończyła University of Missouri- Columbia, osiągając stopnie naukowe z historii i społecznej edukacji. Po wielu latach pracy jako instruktorka i konsultantka w dziedzinie technologii informacyjnych teraz
zajmuje się pisaniem książek. Jej seria O Kathleen Turner jest hitem wydawniczym na anglojęzycznym rynku, ma entuzjastyczne recenzje w amerykańskiej prasie i miliony fanów na FB.
Tiffany wraz z mężem i dwiema córkami mieszka w Kansas City.
(Źródło: Okładka książki).
Kathleen Turner nadal pracuje w prestiżowej kancelarii. Po awansie z gońca na śledczego w tajniki nowego zawodu wprowadza ją nikt inny, jak Kade Dennon, z czego jego przyrodni brat Blen Kirk, bynajmniej nie jest zadowolony. Lekcje schodzą jednak na dalszy plan, kiedy okazuje się, że ktoś bierze Kade’a na muszkę. Dotąd nie miał słabych punktów, ale teraz wrogowie znajdują w jego zbroi szczelinę. Jest nią Keathleen dziewczyna jego brata. Nie tylko Kade wchodzi między Kathleen i Blane’a. Przed niedawno odbudowanym związkiem zaczynają piętrzyć się inne przeszkody – Blane z niewiadomych przyczyn podejmuje się obrony człowieka winnego straszliwych zbrodni, w życiu Kathleen pojawia się tajemniczy nieznajomy z przeszłości, a ona sama podejmuje ryzykowne śledztwo w sprawie handlu ludźmi… Kathleen jest zdecydowana rozwijać swoją karierę – niezależnie od tego, czy spotyka się to z aprobatą Blane’a, czy nie. Sprawa, nad którą teraz pracuje, okazuje się znacznie bardziej niebezpieczna, niż można by przypuszczać. Ktoś z bliskiego otoczenia Blane’a gotów jest posunąć się bardzo daleko, byle popsuć jej szyki. Dla Kathleen konsekwencje mogą okazać się gorsze niż śmierć. Kathleen, Blane i Kade muszą odpokutować za stare i nowe grzechy. W rezultacie Kathleen znajdzie się w punkcie zwrotnym… kariery, ale także życia.
(Opis wydawcy)
Bardzo się cieszę, że po ostatnich mało fascynujących czytelniczych przygodach mogłam wrócić do serii o Kathleen Turner.
Trzeci tom znacznie różni się od dwóch poprzednich, robi się poważniej, a to za sprawą trudnego i bolesnego tematu, jakim jest handel żywym towarem. W notatce od autorki oraz naszego polskiego wydawcy znajduje się wiele przydatnych wskazówek, oraz adresów stron fundacji, w których można znaleźć pomoc... szczerze chciałabym wierzyć, że nigdy nie będą one potrzebne, ale dobrze mieć świadomość, że istnieją takie miejsca i ludzie gotowi nieść pomoc innym.
Trzeci tom przesiąknięty jest emocjami od pierwszych stron, a zaskakujące zwroty akcji powodują szybsze bicie serca. Jak wskazuje tytuł, bohaterowie znajdują się w punkcie zwrotnym. Muszą określić swoje uczucia, uporać się z przeszłością i spróbować iść do przodu, jednak, zamiast się wyklarować, cała sytuacja robi się coraz bardziej skomplikowana. Bracia nie chcą rezygnować ze swoich uczuć do dziewczyny, stają przeciwko sobie, co wywołuje wiele konfliktów, nie tylko na polu rodzinnym, ale i zawodowym.
Kathleen niby kocha Blane'a, ale jej serce i myśli coraz częściej wędrują w stronę Kade'a, i sama nie wie co z tym zrobić. Niby walczy z tym niechcianym uczuciem, ale z drugiej strony robi wszystko by zbliżyć się do tego tajemniczego i mrocznego mężczyzny. Jej zachowanie momentami było niezwykle irytujące, ale po przeżyciach, które zaserwowała jej autorka, następuje spektakularna zmiana.
Pomysł na fabułę tego tomu bardzo ciekawy. Wątek z uprowadzeniem bardzo dobrze poprowadzony- wręcz czułam na rękach "gęsią skórkę", czytając o piekle sprzedawanych kobiet. Autorka nie owijała w przysłowiową bawełnę, pisząc o gwałtach, brutalnych pobiciach czy nawet zabójstwach na tle seksualnym. Przy lekturze tego tomu pojawiło się wiele łez.
Akcja tak jak i przy poprzednich tomach niezwykle szybka, emocjonująca i niedająca chwili oddechu. Kule, noże i wybuchy przeplatają się w niesamowitym tempie. Nie ma mowy o nudzie, wręcz jest odwrotnie. Zdziwiłam się bardzo, że to już koniec gdy przewróciłam ostatnią stronę
Mnogość postronnych postaci nie wpływa na odbiór głównych bohaterów, nie przyćmiewa ich, ale stanowi dla nich bardzo wyraziste tło. Całość jest spójna i logiczna, utrzymująca ciągłość z poprzednimi tomami. Ponownie dałam się zaskoczyć, typując nie tego zbira, który okazał się parszywym robakiem. Kryminalne wątki i zwroty akcji są olbrzymim plusem tej historii.
Nadal trzymam się zdania, że jest to bardzo dobra seria i zostanie jedną z moich ulubionych.
Ciekawa jestem bardzo jakie przygody czekają na tę zabójczą trójkę, w dalszych dwóch tomach.
Czy polecam?
Oczywiście, że tak. Seria o Kathleen Turner to niezwykle wybuchowa mieszanka. Zarówno pasjonat dobrego kryminału jak i gorącego romansu znajdzie w tych książkach coś dla siebie.
POLECAM...
Tom I "Nie zawracaj"
Tom II "Zwróć się do mnie"
"Leżałam na twardym posłaniu w brudnej izbie z klepiskiem zamiast podłogi. Byłam przytomna, lecz bezwolna. Od jak dawna? Nie wiedziałam. Mój umysł pracował niezwykle leniwie, myśli nie układały się w spójną całość. Nie byłam w stanie się poruszyć ani wypowiedzieć słowa. Widziałam jak przez mgłę. Co jakiś czas przychodził mężczyzna z igłą i robił mi kolejny zastrzyk."
- Tiffany Snow "Punkt zwrotny"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu ARKADY.
piątek, 26 czerwca 2020
NOWE OBLICZE GREYA
Tytuł oryginału: Fifty shades freed
Autor: E. L. James
Tłumaczenie: Monika Wiśniewska
Wydawnictwo: Sonia Draga
Gatunek: Romans, Erotyk
Liczba stron: 688
Data premiery na polskim rynku: 09. 01. 2013
E. L. James- od wczesnego dzieciństwa marzyła o napisaniu powieści, która porwie serca czytelników. Postanowiła jednak odłożyć te plany w czasie, by zająć się rodziną i karierą. Urodziła dwójkę synów, znalazła pracę w BBC, a po latach zebrała się na odwagę i zadebiutowała powieścią "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Powieść rozpętała prawdziwe szaleństwo. Wraz z ukazaniem się kolejnych tomów, "Ciemniejsza strona Greya"i "Nowe oblicze Greya", zaczęły padać kolejne sprzedażowe rekordy. Trylogia z każdym dniem pobija światowe hity, a E.L. James została okrzyknięta "pisarką wszechczasów" przez brytyjski portal Amazon.
(Źródło: Okładka książki).
Ich przypadkowe spotkanie dało początek fali namiętności, która z czasem wcale nie osłabła. Wspólna codzienność okazała się nie lada wyzwaniem, któremu Anastasia i Chrstian dzielnie stawiają czoła w imię łączącego ich uczucia. Kochankowie wciąż dryfują po wzburzonym morzu uczuć, targani namiętnością i rozterkami, niepewni tego, co zgotuje im los. Czy najbardziej poruszająca historia miłosna tego roku zakończy się happy endem? A może piękny sen przerwie były szef Any, Jack Hyde, który poprzysiągł zemsty i cierpliwie czeka na swoją szansę?
(Opis wydawcy).
Mówi się, że im dalej w las, tym ciemniej... i dokładnie tak samo jest z tą trylogią. Jako że drugi tom był nawet znośny, a ja jestem z tych osób, które wręcz muszą skończyć rozpoczętą serię, pomyślałam sobie, że może będzie dobrze... Guziczek z pętelką, a nie dobrze.
"Nowe oblicza Greya" to nuda, seks i jeszcze więcej seksu, oraz tak bardzo przewidywalne zakończenie, że się popłakałam i to co najmniej nie ze wzruszenia.
Fakt pojawia się jakaś tam akcja, nawet pojawiło się kilka zaskakujących zwrotów. Przez chwilę robi się groźnie... ale główni bohaterowie, zamiast stawiać czoła przeciwności, idą do łóżka i już jest po kłopocie, i tak dzieje się za każdym razem. Szczerze podziwiam wydolność organizmów. Matko...
Nie będę się tym razem rozpisywać o bohaterach, języku akcji i innych szczegółach, bo jest gorzej niż poprzednio.
Po przeczytaniu całej trylogii mogę jedynie stwierdzić, że cieszę się, że jest już ona za mną. Tak złej serii nie czytałam już dawno i szczerze, nie polecę jej nikomu.
Wiem, że na fali niezrozumiałego dla mnie sukcesu, wyszedł również "Grey"- ta sama historia opowiedziana z perspektywy Christiana, jednak zdecydowanie odpuszczę sobie tę książkę. Naprawdę mam dość.
Filmu, podobno też bestselera, nie oglądałam i przysięgam, że tego nie zrobię, choć podejrzewam, że jest po stokroć lepszy niż książka.
Recenzja pierwszego tomu
Recenzja drugiego tomu
"Moja podświadomość przygląda mi się znad okularów i cmoka z dezaprobatą, natomiast wewnętrzna bogini śpi jak zabita na szezlongu. Patrzę na swoje odbicie. Kajdanki pozostawiły na nadgarstkach czerwone ślady. Na pewno pojawią się sińce. Przyglądam się kostkom- to samo. Jasna cholera, wyglądam jak ofiara jakiegoś wypadku..."
- E. L. James "Nowe oblicze Greya"
CIEMNIEJSZA STRONA GREYA
Tytuł oryginału: Fifty shades darker
Autor: E. L.James
Tłumaczenie: Monika Wiśniewska
Wydawnictwo: Sonia Draga
Gatunek: Romans, Erotyk
Liczba stron: 632
Data premiery na rynku polskim: 07. 11. 2012
*Google
E. L. James- od wczesnego dzieciństwa marzyła o napisaniu powieści, która porwie serca czytelników. Postanowiła jednak odłożyć te plany w czasie, by zająć się rodziną i karierą. Urodziła dwójkę synów, znalazła pracę w BBC, a po latach zebrała się na odwagę i zadebiutowała powieścią "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Powieść rozpętała prawdziwe szaleństwo. Wraz z ukazaniem się kolejnych tomów, "Ciemniejsza strona Greya"i "Nowe oblicze Greya", zaczęły padać kolejne sprzedażowe rekordy. Trylogia z każdym dniem pobija światowe hity, a E.L. James została okrzyknięta "pisarką wszechczasów" przez brytyjski portal Amazon.
(Źródło: Okładka książki).
Młodziutką studentkę Anę Steele i charyzmatycznego miliardera Christiana Greya połączył niecodzienny układ, który z czasem przerodził się w coś znacznie głębszego. Jednak demony Greya zwyciężyły, Ana zerwała uzależniający związek i zajęła się karierą.
Rozstanie okazuje się bolesne. Ogarnięci obsesyjną tęsknotą kochankowie nie potrafią bez siebie żyć. Kiedy więc Christian proponuje Anie zupełnie nowy układ, dziewczyna nie potrafi mu odmówić. Wkrótce zaczynają uczyć się siebie nawzajem. Christian walczy z wieczną potrzebą kontroli i stopniowo oswaja drzemiące w nim demony. Ana uczy się życia w luksusie i bronienia własnej niezależności. Kiedy wydaje się, że świat miłości, pasji i nieskończonych możliwości stoi przed nimi otworem, ciemne chmury gromadzą się nad luksusowym wieżowcem, w którym mieszkają…
Drugi tom wyczekiwanego bestsellera wszech czasów.
(Opis wydawcy)
Czytając wiele opinii o drugiej części, byłam przekonana, że jest lepiej niż poprzednio i podeszłam do drugiego tomu z dość dużym optymizmem... I nie wiem, czy już jestem tak bardzo uprzedzona do tej historii, czy naprawdę ona w żaden sposób do mnie nie przemawia.
W moim odczuciu tom drugi od strony merytorycznej jest lepszy od pierwszego, choć naprawdę niewiele i nadal nie rozpływam się w zachwycie nad tą pozycją.
Na pewno w tej części dużo więcej się działo, nie kręciło się wszystko wokół seksu i całej popranej relacji Pan- Uległa (czy tylko mnie drażni ten zwrot?).
Główna bohaterka podniosła w końcu głowę do góry i zaczęła nieśmiało walczyć o swoją niezależność, ale zapału do walki wystarczyło jej tylko na kilka stron. Trochę szkoda, bo jej przemiana niosła za sobą niezły potencjał, a tak została znów sprowadzona do roli... (no właśnie nie umiem znaleźć odpowiedniego słowa) uległej, dziewczyny do zabawy, bo do równej życiowej partnerki raczej na pewno nie.
Akcja dzieje się dość szybko, pojawiło się kilka zaskakujących wątków, choć niektóre z nich mogłyby być bardziej rozbudowane np.: zaginięcie Christiana- szybko się wyjaśniło, co się stało, bardzo mi brakowało szczypty grozy w całej tej sytuacji, albo spotkanie w mieszkaniu Anny- autorka mogła dołożyć trochę więcej strachu i dramaturgii. Ale ogólnie nie ma tragedii.
Plusem jest to, że zaczynamy poznawać mroczne sekrety Christiana i możemy zrozumieć, co go ukształtowało w ten, a nie w inny sposób i w pewnym momencie zaczęłam nawet mu przez chwilę współczuć. Na szczęście nie trwało to długo, i dość szybko mi przeszło.
Nadal utrzymuję swoje zdanie, że bohaterowie są niezwykle irytujący i bardzo płytcy. Ich rozmowy też nie weszły na wyższy poziom, nadal są jałowe a niektóre z nich wręcz idiotyczne i pozbawione jakiegokolwiek sensu.
W tej części bliżej poznajemy sylwetki postaci drugoplanowych np. przyjaciół Any, pani Robinson czy Taylora- to chyba jedyna postać, do której poczułam nić sympatii.
Opisów zbliżeń jest nadal dużo, niektóre są nawet znośne, ale trafią się tak wulgarne kwiatki, że niejedno pismo dla dorosłych mogłoby je śmiało cytować. Nie wiem, czy autorka miała taki zamiar, by szokować, czy to raczej zasługa naszego tłumacza. Szczerze mówiąc, nie chce mi się nawet o tym szczególnie myśleć.
Czy polecam?
Ogólnie jest lepiej niż poprzednio, ale słuchając swej wewnętrznej bogini ;) nie polecę tej książki. By wyrobić swoje zdanie, musicie sami zdecydować, czy chcecie zagłębić się w świat tajemniczego Greya.
Recenzja pierwszego tomu
"Czy mogę się z nim znów spotkać? Zniosłabym to? Chcę go zobaczyć? Zamykam oczy i odchylam głowę, a moje ciało przeszywa pożądanie. Oczywiście, że chcę. Być może... być może jestem gotowa mu powiedzieć, że zmieniłam zdanie... Nie, nie i jeszcze raz nie. Nie mogę być z kimś, kto czerpie przyjemność z zadawania mi bólu, z kimś, kto nie potrafi mnie kochać."
- E, L. James "Ciemniejsza strona Greya"
E. L. James- od wczesnego dzieciństwa marzyła o napisaniu powieści, która porwie serca czytelników. Postanowiła jednak odłożyć te plany w czasie, by zająć się rodziną i karierą. Urodziła dwójkę synów, znalazła pracę w BBC, a po latach zebrała się na odwagę i zadebiutowała powieścią "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Powieść rozpętała prawdziwe szaleństwo. Wraz z ukazaniem się kolejnych tomów, "Ciemniejsza strona Greya"i "Nowe oblicze Greya", zaczęły padać kolejne sprzedażowe rekordy. Trylogia z każdym dniem pobija światowe hity, a E.L. James została okrzyknięta "pisarką wszechczasów" przez brytyjski portal Amazon.
(Źródło: Okładka książki).
Młodziutką studentkę Anę Steele i charyzmatycznego miliardera Christiana Greya połączył niecodzienny układ, który z czasem przerodził się w coś znacznie głębszego. Jednak demony Greya zwyciężyły, Ana zerwała uzależniający związek i zajęła się karierą.
Rozstanie okazuje się bolesne. Ogarnięci obsesyjną tęsknotą kochankowie nie potrafią bez siebie żyć. Kiedy więc Christian proponuje Anie zupełnie nowy układ, dziewczyna nie potrafi mu odmówić. Wkrótce zaczynają uczyć się siebie nawzajem. Christian walczy z wieczną potrzebą kontroli i stopniowo oswaja drzemiące w nim demony. Ana uczy się życia w luksusie i bronienia własnej niezależności. Kiedy wydaje się, że świat miłości, pasji i nieskończonych możliwości stoi przed nimi otworem, ciemne chmury gromadzą się nad luksusowym wieżowcem, w którym mieszkają…
Drugi tom wyczekiwanego bestsellera wszech czasów.
(Opis wydawcy)
Czytając wiele opinii o drugiej części, byłam przekonana, że jest lepiej niż poprzednio i podeszłam do drugiego tomu z dość dużym optymizmem... I nie wiem, czy już jestem tak bardzo uprzedzona do tej historii, czy naprawdę ona w żaden sposób do mnie nie przemawia.
W moim odczuciu tom drugi od strony merytorycznej jest lepszy od pierwszego, choć naprawdę niewiele i nadal nie rozpływam się w zachwycie nad tą pozycją.
Na pewno w tej części dużo więcej się działo, nie kręciło się wszystko wokół seksu i całej popranej relacji Pan- Uległa (czy tylko mnie drażni ten zwrot?).
Główna bohaterka podniosła w końcu głowę do góry i zaczęła nieśmiało walczyć o swoją niezależność, ale zapału do walki wystarczyło jej tylko na kilka stron. Trochę szkoda, bo jej przemiana niosła za sobą niezły potencjał, a tak została znów sprowadzona do roli... (no właśnie nie umiem znaleźć odpowiedniego słowa) uległej, dziewczyny do zabawy, bo do równej życiowej partnerki raczej na pewno nie.
Akcja dzieje się dość szybko, pojawiło się kilka zaskakujących wątków, choć niektóre z nich mogłyby być bardziej rozbudowane np.: zaginięcie Christiana- szybko się wyjaśniło, co się stało, bardzo mi brakowało szczypty grozy w całej tej sytuacji, albo spotkanie w mieszkaniu Anny- autorka mogła dołożyć trochę więcej strachu i dramaturgii. Ale ogólnie nie ma tragedii.
Plusem jest to, że zaczynamy poznawać mroczne sekrety Christiana i możemy zrozumieć, co go ukształtowało w ten, a nie w inny sposób i w pewnym momencie zaczęłam nawet mu przez chwilę współczuć. Na szczęście nie trwało to długo, i dość szybko mi przeszło.
Nadal utrzymuję swoje zdanie, że bohaterowie są niezwykle irytujący i bardzo płytcy. Ich rozmowy też nie weszły na wyższy poziom, nadal są jałowe a niektóre z nich wręcz idiotyczne i pozbawione jakiegokolwiek sensu.
W tej części bliżej poznajemy sylwetki postaci drugoplanowych np. przyjaciół Any, pani Robinson czy Taylora- to chyba jedyna postać, do której poczułam nić sympatii.
Opisów zbliżeń jest nadal dużo, niektóre są nawet znośne, ale trafią się tak wulgarne kwiatki, że niejedno pismo dla dorosłych mogłoby je śmiało cytować. Nie wiem, czy autorka miała taki zamiar, by szokować, czy to raczej zasługa naszego tłumacza. Szczerze mówiąc, nie chce mi się nawet o tym szczególnie myśleć.
Czy polecam?
Ogólnie jest lepiej niż poprzednio, ale słuchając swej wewnętrznej bogini ;) nie polecę tej książki. By wyrobić swoje zdanie, musicie sami zdecydować, czy chcecie zagłębić się w świat tajemniczego Greya.
Recenzja pierwszego tomu
"Czy mogę się z nim znów spotkać? Zniosłabym to? Chcę go zobaczyć? Zamykam oczy i odchylam głowę, a moje ciało przeszywa pożądanie. Oczywiście, że chcę. Być może... być może jestem gotowa mu powiedzieć, że zmieniłam zdanie... Nie, nie i jeszcze raz nie. Nie mogę być z kimś, kto czerpie przyjemność z zadawania mi bólu, z kimś, kto nie potrafi mnie kochać."
- E, L. James "Ciemniejsza strona Greya"
czwartek, 25 czerwca 2020
PIĘĆDZIESIĄT TWARZY GREYA
Tytuł oryginału: Fifty shades of Grey
Autor: E. L. James
Tłumaczenie: Monika Wiśniewska
Wydawnictwo: Sonia Draga
Gatunek: Romans, Erotyk
Liczba stron: 608
Data premiery na rynku polskim: 05. 09. 2012
E. L. James- od wczesnego dzieciństwa marzyła o napisaniu powieści, która porwie serca czytelników. Postanowiła jednak odłożyć te plany w czasie, by zająć się rodziną i karierą. Urodziła dwójkę synów, znalazła pracę w BBC, a po latach zebrała się na odwagę i zadebiutowała powieścią "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Powieść rozpętała prawdziwe szaleństwo. Wraz z ukazaniem się kolejnych tomów, "Ciemniejsza strona Greya"i "Nowe oblicze Greya", zaczęły padać kolejne sprzedażowe rekordy. Trylogia z każdym dniem pobija światowe hity, a E.L. James została okrzyknięta "pisarką wszechczasów" przez brytyjski portal Amazon.
(Źródło: Okładka książki).
Hipnotyczna, uzależniająca, iskrząca seksem i erotyką powieść, której nie sposób odłożyć.
Studentka literatury Anastasia Steele przeprowadza wywiad z młodym przedsiębiorcą Christianem Greyem. Niezwykle przystojny i błyskotliwy mężczyzna budzi w młodej dziewczynie szereg sprzecznych emocji. Fascynuje ją, onieśmiela, a nawet budzi strach. Przekonana, że ich spotkania nie należało do udanych, próbuje o nim zapomnieć – tyle że on zjawia się w sklepie, w którym Ana pracuje, i prosi o drugie spotkanie.
Młoda, niewinna dziewczyna wkrótce ze zdumieniem odkrywa, że pragnie tego mężczyzny. Że po raz pierwszy zaczyna rozumieć, czym jest pożądanie w swej najczystszej, pierwotnej postaci. Instynktownie czuje też, że nie jest w swej fascynacji osamotniona. Nie wie tylko, że Christian to człowiek opętany potrzebą sprawowania nad wszystkim kontroli i że pragnie jej na własnych warunkach…
Czy wiszący w powietrzu, pełen namiętności romans będzie początkiem końca czy obietnicą czegoś niezwykłego? Jaką tajemnicę skrywa przeszłość Christiana i jak wielką władzę mają drzemiące w nim demony?
(Opis wydawcy)
Przyznam szczerze, że bardzo długo walczyłam sama ze sobą, by nie sięgnąć po tę serię. Namówiona jednak przez sąsiadkę, dałam się przekonać... i w sumie, nie wiem co mam napisać. Nie rozumiem jej fenomenu... nie rozumiem humoru i tych wszystkich ochów i achów nad jej treścią.
Nie jestem zachwycona i nie będę wychwalać tej książki na każdą stronę, bo absurdalność niektórych sytuacji i dialogów powala na kolana.
Pomysł na fabułę całkiem spoko, ale akcja nie jest ani szybka, ani wciągająca. Nie powiem, intryguje mnie tajemnica Greya, i bardzo jestem ciekawa, co się wydarzyło w jego życiu, że jest taki zaborczy i żądny kontroli nad wszystkim i wszystkimi, jednak ciągle nurtuje mnie pytanie, dlaczego wciąga w swoje chore gierki młodą i niedoświadczoną dziewczynę. Czy chodzi tylko o układ Pan- Uległa?
Bohaterowie są irytujący i nie da się ich polubić. Rozmowy między nimi są płytkie i tandetne nie grzeszą błyskotliwością, a główna bohaterka i jej wewnętrzna bogini doprowadzała mnie wręcz do szału.
Opisów zbliżeń jest mnóstwo, podane są wręcz na tacy obdarte z delikatności i erotyzmu. Momentami jest tak żenująco, że aż boli.
Plusem jest to, że wbrew pozorom czyta się szybko.
Żywię cichą nadzieję, że nie sięgną po tę książkę młode dziewczyny, które dopiero rozpoczynają swoje życie seksualne. Jeśli utożsamią się z główną bohaterką, zrobią sobie olbrzymią krzywdę, będą przekonane, że już od początku powinno być pięknie kolorowo i "waniliowo" (jej jak mnie drażnił ten zwrot), i będą niepotrzebnie się obwiniać jeśli nie osiągną kilku orgazmów pod rząd.
Czy polecam?
Nie, osobiście nie polecam. Jednak jeśli chcecie wyrobić sobie swoje zdanie, musicie po nią sięgnąć ...
Niestety cierpię na tę dziwną przypadłość że jeśli zaczynam serię, muszę ją dokończyć, i w ten sposób czekają na mnie kolejne tomy. Ojej.
"Obejmuje mnie ramieniem, przyciskając do siebie, gdy tymczasem palce drugiej ręki delikatnie i badawczo błądzą po mojej twarzy. Kciukiem muska dolną wargę i słyszę, jak wciąga powietrze. Patrzy mi prosto w oczy, a ja nie uciekam spojrzeniem przez chwilę, a może przez całą wieczność... Ale w końcu moją uwagę przyciągają jego piękne usta. O rety. I po raz pierwszy od dwudziestu jeden lat pragnę być pocałowana. Pragnę poczuć jego usta na swoich."
- E. L. James "Pięćdziesiąt twarzy Greya"
NATURA DERWANA
Autor: Ewelina C. Lisowska
Wydawnictwo: Do czytania...
Gatunek: Obyczajowa, Romans
Liczba stron: 326 e-book
Data premiery: 17. 03. 2020
Ewelina C. Lisowska- Polska pisarka selfpublisher.
Autorka e-booków takich jak: "WIEK-NIEWAŻNY cz. 1- Szukając siebie", "Substytuty Miłości", "Natura Derwana", "WIEK-NIEWAŻNY cz. 2- Powroty".
Tematyka: romans, literatura obyczajowa, duchowość, trudne relacje międzyludzkie.
(Źródło: Lubimy czytać).
Jest po powieść romantyczna osadzona w polskich realiach XIX wieku. W domu Derwana Drozda (szanowanego urzędnika Ratusza) zjawia się nowa służąca – Jadzia Malinowska. Dziewczyna szybko zaskarbia sobie jego serce. Niespodziewanie Jadzia dostaje w spadku ogród po pewnym arystokracie. Ogród ten stanie w centrum zainteresowania całego miasta ze względu na zbliżające się wybory nowej partii rządzącej – na czele jednej z nich stoi Derwan.
Gdy tylko “ratuszowcy” dowiedzą się, kto stoi im na drodze ku zagospodarowaniu terenu dookoła pałacu zmarłego arystokraty, rozpocznie się seria nieprzyjemnych zdarzeń, których ofiarą stanie się Jadwiga Malinowska. Dziewczyna zbyt późno zda sobie sprawę z miłości do Derwana – będzie miała ogromny dylemat: czy jej pan jest przeciwko niej? Czy jego serce nadal należy do niej?
Czy Derwan weźmie Jadzię w obronę? Co stanie się z ogrodem?
E-book jest połączeniem romansu z poetyckim uwielbieniem NATURY roślinnej. Dzieła Boga opisane są tam przez Jadzię w jej osobistych zapiskach.
(Opis wydawcy).
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Eweliny i przyznaję szczerze, że jest ono udane i intrygujące. Rozbudziło we mnie ciekawość oraz chęć poznania innych powieści tej autorki.
W przedstawionej historii trafiamy w czasy dziewiętnastowiecznej Polski, do momentu, w którym w bogatych domach pojawia się elektryczność, a po ulicy zaczynają jeździć pierwsze samochody.
Podziały społeczne są niezwykle widoczne, a małżeństwo traktowane jest jak transakcja finansowa, i rzadko kiedy zawierane jest z prawdziwej miłości.
W tych trudnych czasach przyszło żyć naszym głównym bohaterom, Jadzi i Derwanowi, parze, która szybko zaczęła czuć do siebie "to coś" jednak żadna ze stron przez długi czas nie chce przyznać się do swych uczuć. Największym i najtrudniejszym problemem jest to, że on jest wykształcony i bogaty, a ona wychowana na wsi przez biedną matkę, zostaje służącą w jego domu i opiekunką ogrodu jego matki.
Na drodze młodym staje wiele przeszkód, a także zaborcza pani Genowefa- okrutna intrygantka i manipulatorka, oraz pewien zakochany adwokat...
Swe rozterki Jadzia spisuje w pamiętniku, który trafia w pewnym momencie w ręce Derwana.
Co z tego wyniknie?
Czy każdy jest tym, za kogo się podaje?
Jak potoczą się dalsze losy tej pary gdy na jaw wyjdą skrywane od lat sekrety?
Autorka stworzyła nietuzinkową opowieść, którą czyta się jednym tchem.
Znakomity pomysł na fabułę, intryga goniąca intrygę, zakazana miłość, i tajemnice, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Istne emocjonalne tsunami- porywa od pierwszych stron. Akcja dzieje się niezwykle szybko i zmienia bieg w najmniej spodziewanym momencie.
Bohaterowie są wyraziści, choć niektórzy strasznie irytujący, jak na dłoni widzimy ich uczucia i emocje, które w nich się kotłują, nie trudno ich zrozumieć.
Bardzo przypadły mi do gustu wpisy z pamiętnika. Opisy uczuć i emocji, które towarzyszą dziewczynie w trakcie modlitwy oraz podziwiania otaczającej ją przyrody, sprawiają, że można oderwać się od rzeczywistości i przenieść w myślach w te urocze miejsca.
Z każdego wpisu bije olbrzymia wiara w Boga i wdzięczność za otaczający nas świat.
Nie sposób przejść obok tej pozycji obojętnie. Na długo zostanie w sercu i pamięci.
Czy polecam?
Polecam z całego serca.
"Natura Derwana" to jedna z tych powieści, w których każdy znajdzie coś dla siebie, i będzie naprawdę usatysfakcjonowany.
Autorka w fantastyczny sposób połączyła ciekawy kryminał z romansem i odrobiną dobrego thrillera.
Polecam...
"Śnieg jest darem od Boga, który zmartwiony smutkiem pogrążonego w zimowej ciemności człowieka, kładzie białą kołderkę na nagiej, chłodnej ziemi.
Promyki nielicznego światła rozpromieniają świat delikatnie, padając na taflę białego puchu.
Śnieg jest pocieszeniem, ukojeniem, uspokojeniem... które wprowadza człowieka w radosne Narodziny Dzieciątka Króla.
Mały Jezusku przykryty białą, lekką kołderką, niech tańczące na wietrze gwiazdki zaśpiewają Ci śliczną melodię do snu.
Matulu, stroskana przyszłością swojego dziecka, otrzyj łzy i ciesz się każdą sekundą, która została wam dana..."
- Ewelina C. Lisowska "Natura Derwana"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Autorce.
piątek, 19 czerwca 2020
RICHARD BONNET. OBSESJA (tom II)
Autor: B. K. Staron
Wydawnictwo: WasPos
Gatunek: Romans, Erotyk
Liczba stron: 355
Data premiery: 05. 05. 2020
B. K. Staron- (pseudonim autorki) - urodziła się 4 czerwca 1993 roku w Legnicy. Ukończyła Technikum Gastronomiczne w Wołowie. Żona i matka, która wieczorami zasiada przed komputerem i zamienia litry herbaty rumiankowej w fikcyjny świat. Zakochana w filmie "Pokojówka na Manhattanie". Miłośniczka książek i spacerów. Pisarka z zamiłowania.
(Źródło: Opis okładki)
Nanette po raz ostatni widziała Richarda dwadzieścia jeden dni temu. Po nocy, w której ją zranił, wróciła do domu i kolejny raz pozostała ze złamanym sercem. To, co wydarzyło się później, odmieniło ją. Dotychczas płaczliwa i strachliwa, teraz stała się silną i odważną kobietą, z uporem walcząc o to, co kocha.
Zrozumiała, że słowa wypowiedziane wtedy przez Richarda okazały się najlepszym, co mógł dla niej zrobić. Przez trzy długie tygodnie żałowała, że cokolwiek do niego poczuła. Gdy jednak pewnego wieczoru znów stanęła z nim twarzą w twarz, mroczny psycholog postanowił odzyskać zranioną kobietę, udowadniając jej, że tylko razem zdolni są utrzymać to, co przepełnia ich serca.
Kiedy Richard zdołał przekonać Nanette do powrotu i przysiągł, że już nic nie zakłóci ich spokoju, Nanette odkryła jego mroczne tajemnice. Po raz kolejny ożyły minione obawy, a zatrzymany w jej sercu ból, znów powrócił.
(Opis wydawcy)
Na drugą część debiutanckiego cyklu pani Staron przyszło nam czekać prawie siedem miesięcy. Było to długie czekanie, bo po przeczytaniu pierwszego tomu byłam niezwykle ciekawa, jak się potoczą dalsze losy bohaterów, i już wtedy miałam dobre przeczucie co do kontynuacji.
Nie zawiodłam się.
W tym tomie wiele się wyjaśni. Dowiemy się, co spowodowało, że bohaterowie zachowują się tak, a nie inaczej, poznamy głęboko skrywane tajemnice, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego.
Autorka pojechała po przysłowiowej bandzie, zdradzając, kim tak naprawdę jest Richard i czym się zajmuje.
Już poprzednio pisałam, że gość jest mocno odjechany, ale to, co wyszło na jaw, zwaliło mnie z nóg. Nadal obstaję przy swoim zdaniu, że jest to najbarwniejsza i najbardziej intrygująca postać w całej powieści, choć nadal nie chciałabym mieć z tym człowiekiem do czynienia.
Na dodatek wszystko komplikuje się jeszcze bardziej gdy pojawia się pewna tajemnicza istota i wprowadza olbrzymie zamieszanie...
W moim odczuciu "Obsesja" jest duża lepsza niż jej poprzednik- "Pożądanie", choć i jemu niewiele można było zarzucić, tutaj widać już pewne doświadczenie autorki.
Mimo że powieść dedykowana jest czytelnikom dorosłym, nie jest to książka, z której stron wylewa się sam seks. Owszem zdarzają się gorące momenty, jednak są one wyważone, i trudno doszukiwać się w nich wulgarności, ale potrafią zadziałać na wyobraźnię.
Autorka pisze lekko, jej styl jest bardzo przyjemny, naprawdę dobrze się czyta.
Akcja tej części dzieje się dużo szybciej niż poprzednio, zaskakuje w najmniej spodziewanych momentach. Emocje rosną niezwykle szybko i trudno oderwać się od książki w momencie gdy nie zna się zakończenia danej sytuacji.
Pojawia się kilka nowych, zaskakujących postaci, nie przytłaczają oni jednak głównego wątku, ale robią dobre tło dla niego.
Bohaterowie są bardzo ciekawie wykreowani, łatwo zrozumieć ich emocje i motywy, które nimi kierują. Łatwo zapałać do nich sympatią, jak i antypatią.
Jest szybko, zaskakująco, i bardzo gorąco.
Pani Staron gratuluję kolejnej świetnej pozycji, a ja z wielką niecierpliwością czekam na tom III. Tam to dopiero będzie się działo...
Czy polecam?
Polecam. Jeśli czytaliście tom pierwszy i przypadł Wam do gustu, zaręczam, że w tym przypadku będzie tylko lepiej, a Wasze emocje będą płonąć już od pierwszych stron.
POLECAM...
Link do recenzji pierwszego tomu....Richard Bonnet. Pożądanie.
"Silny napad duszności wyciskający łzy z oczu, piekąca klatka piersiowa i gasnące wokół mnie światła. Walczyłam o każdy kolejny oddech, czując silny ból głowy, spowodowany niedotlenieniem mózgu. Gdzieś wokół mojego sparaliżowanego ciała rozbrzmiewały głośne nawoływania. Stanowczy uścisk na mej brodzie rozwarł wargi, a na język wkradła się delikatna mgiełka gorzkiego smaku. Szarpnięta za ramię uchyliłam powieki i choć starałam się wytężyć wzrok, to i tak nie byłam w stanie spojrzeć na twarz doktor Stuart, która uniosła mnie za ramiona w górę, a następnie delikatnie gdzieś posadziła. Zakasłałam, czując niewyobrażalną ulgę. Jakby ktoś natychmiast wyrwał mnie ze szponów śmierci, ofiarując jeszcze jedną szansę na życie".
- B. K. Staron "Richard Bonnet. Obsesja"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu WasPos.
środa, 17 czerwca 2020
OSTATNI SZWAJCAR NA ZIEMI
**PRZEDPREMIEROWO**
Autor: Lambert Król
Wydawnictwo: SEQOJA
Gatunek: Opowiadania
Liczba stron: 120 e- book
Data premiery: 22. 06. 2020
*Google
Lambert Król ur. 1981, absolwent filologii szwedzkiej na Uniwersytecie Jagiellońskim. W przeszłości związany z Bratnią Pomocą Akademicką i czasopismem Plus Ratio. Zadebiutował tomem "Mersi filmol - mikroopowiadania ze Szwajcarii" (Swiss Tales, 2019). "Ostatni Szwajcar na Ziemi" (Seqoja, 2020) to jego drugi zbiór opowiadań. Od 2009 mieszka z rodziną w Szwajcarii.
(Źródło: Lubimy czytać).
Realność fantazji czy fantastyczność realności?
Lambert Król prowadzi czytelników przez granice światów tak lekko i płynnie, że nie sposób zauważyć kiedy się je przekracza. Międzynarodowa mafia kulinarna, dzieci-świstaki, podróże w czasie, bankructwo szwajcarskich linii lotniczych - w tych opowiadaniach mieszczą się 33 Szwajcarie.
Razem tworzą wielobarwny, wieloznaczny, fascynujący obraz tego wbrew pozorom mało znanego w Polsce kraju.
(Opis wydawcy).
"Ostatni Szwajcar na Ziemi" to jedna z tych pozycji, które jest mi ciężko jednoznacznie ocenić. Początkowo miałam duży problem z interpretacją poszczególnych historii- wydawały mi się strasznie niezrozumiałe i odrealnione, momentami wręcz groteskowe. Nie do końca odpowiadał mi specyficzny humor autora. Po pierwszych kilku zdaniach wręcz bałam się tych historii. Bałam się tego, że nie wiedziałam, co czeka na mnie dalej. Powoli jednak odkrywałam ich drugie dno, i zaczęłam rozumieć, co autor miał na myśli, i co chciał mi jako czytelnikowi przekazać.
"Ostatni Szwajcar na Ziemi" to zbiór trzydziestu trzech krótkich opowiadań, które pokazują Szwajcarię oczami emigranta, taką, jakiej nie poznamy, czytając typowe przewodniki. Momentami odnosiłam wrażenie, że oglądam ten kraj w krzywym zwierciadle. Autor inteligentnie punktuje wady i zalety nie tylko rodowitych Szwajcarów, ale również innych nacji, które obrały ten kraj na swój tymczasowy dom.
Jak to bywa z opowiadaniami- jedne są lepsze inne trochę mniej, jednak wszystkie mają w sobie "to coś". Coś, co sprawia, że mimo początkowego niezrozumienia chce się pokonać tę wewnętrzną barierę i spojrzeć na Szwajcarię oczami autora.
Nie mogę jednoznacznie wskazać, które z tych opowiadań przypadło mi najbardziej do gustu, jednak jestem pewna, że na długo zapamiętam historię ogórków kiszonych, które stają w konkury do ogórków octowych. Przy tej historii ubawiłam się przednio.
Ogólnie książkę czyta się bardzo dobrze i szybko, krótkie historie, nie męczą i nie narzucają się swoją objętością.
Jest zabawnie, czasami wzruszająco. Niektóre z tych historii zmuszają do refleksji nad sobą i swoim otoczeniem. Zdecydowanie jest to intrygująca i niezwykle ciekawa pozycja.
Czy polecam?
Polecam serdecznie. Jestem pewna, że każdy znajdzie coś dla siebie i poczuje się niezwykle usatysfakcjonowany.
POLECAM...
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu SEQOJA.
Autor: Lambert Król
Wydawnictwo: SEQOJA
Gatunek: Opowiadania
Liczba stron: 120 e- book
Data premiery: 22. 06. 2020
Lambert Król ur. 1981, absolwent filologii szwedzkiej na Uniwersytecie Jagiellońskim. W przeszłości związany z Bratnią Pomocą Akademicką i czasopismem Plus Ratio. Zadebiutował tomem "Mersi filmol - mikroopowiadania ze Szwajcarii" (Swiss Tales, 2019). "Ostatni Szwajcar na Ziemi" (Seqoja, 2020) to jego drugi zbiór opowiadań. Od 2009 mieszka z rodziną w Szwajcarii.
(Źródło: Lubimy czytać).
Realność fantazji czy fantastyczność realności?
Lambert Król prowadzi czytelników przez granice światów tak lekko i płynnie, że nie sposób zauważyć kiedy się je przekracza. Międzynarodowa mafia kulinarna, dzieci-świstaki, podróże w czasie, bankructwo szwajcarskich linii lotniczych - w tych opowiadaniach mieszczą się 33 Szwajcarie.
Razem tworzą wielobarwny, wieloznaczny, fascynujący obraz tego wbrew pozorom mało znanego w Polsce kraju.
(Opis wydawcy).
"Ostatni Szwajcar na Ziemi" to jedna z tych pozycji, które jest mi ciężko jednoznacznie ocenić. Początkowo miałam duży problem z interpretacją poszczególnych historii- wydawały mi się strasznie niezrozumiałe i odrealnione, momentami wręcz groteskowe. Nie do końca odpowiadał mi specyficzny humor autora. Po pierwszych kilku zdaniach wręcz bałam się tych historii. Bałam się tego, że nie wiedziałam, co czeka na mnie dalej. Powoli jednak odkrywałam ich drugie dno, i zaczęłam rozumieć, co autor miał na myśli, i co chciał mi jako czytelnikowi przekazać.
"Ostatni Szwajcar na Ziemi" to zbiór trzydziestu trzech krótkich opowiadań, które pokazują Szwajcarię oczami emigranta, taką, jakiej nie poznamy, czytając typowe przewodniki. Momentami odnosiłam wrażenie, że oglądam ten kraj w krzywym zwierciadle. Autor inteligentnie punktuje wady i zalety nie tylko rodowitych Szwajcarów, ale również innych nacji, które obrały ten kraj na swój tymczasowy dom.
Jak to bywa z opowiadaniami- jedne są lepsze inne trochę mniej, jednak wszystkie mają w sobie "to coś". Coś, co sprawia, że mimo początkowego niezrozumienia chce się pokonać tę wewnętrzną barierę i spojrzeć na Szwajcarię oczami autora.
Nie mogę jednoznacznie wskazać, które z tych opowiadań przypadło mi najbardziej do gustu, jednak jestem pewna, że na długo zapamiętam historię ogórków kiszonych, które stają w konkury do ogórków octowych. Przy tej historii ubawiłam się przednio.
Ogólnie książkę czyta się bardzo dobrze i szybko, krótkie historie, nie męczą i nie narzucają się swoją objętością.
Jest zabawnie, czasami wzruszająco. Niektóre z tych historii zmuszają do refleksji nad sobą i swoim otoczeniem. Zdecydowanie jest to intrygująca i niezwykle ciekawa pozycja.
Czy polecam?
Polecam serdecznie. Jestem pewna, że każdy znajdzie coś dla siebie i poczuje się niezwykle usatysfakcjonowany.
POLECAM...
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu SEQOJA.
POZERKA
Autor: J. Harrow
Wydawnictwo: Zysk i S- ka
Gatunek: Obyczajowa, Romans
Liczba stron: 320 e- book
Data premiery: 09. 06. 2020
*Google
J. Harrow- * brak informacji
Po pierwsze: ty decydujesz.
Po drugie: pamiętaj o uśmiechu.
Po trzecie: nie zakochuj się.
Potrafisz?…
Magda jest atrakcyjną, niezależną kobietą. Już dawno obiecała sobie jedno: żadnego angażowania się w związki. Idealny mężczyzna to taki, który nie pyta, nie oczekuje miłości i… płaci.
Chłodna materialistka i bezduszna kokietka ma jednak swoje słabości.
Czy wysoki brunet, który gardzi takimi kobietami, dostrzeże w niej to, czego nie widzą inni?
I czy Magda odważy się zdjąć maskę utkaną z pozorów i znów pokochać?
(Źródło: Opis wydawcy)
Mogłoby się wydawać, że Magda to dziewczyna, której można przykleić łatkę pustej lalki, i przyznaję, takie też odniosłam początkowe wrażenie.
Jakież było moje zaskoczenie gdy ze strony na stronę wyłaniał się zupełnie inny obraz głównej bohaterki, a stopniowo odkrywana przeszłość kobiety ukazywała skrzywdzoną przez los i mężczyznę zagubioną i niepewną siebie osobę.
Magda co dnia zakłada maskę i udaje silną oraz niezależną "łowczynię" męskich serc i zawartości ich portfeli... a jaka jest naprawdę i co nią kieruje, mało kto wie. Pozory... tak łatwo jest je budować.
J. Harrow stworzyła nietuzinkową opowieść o miłości, przyjaźni, przeszłości i przyszłości.
Dzieląc powieść na trzy części, pozwoliła nam poznać przeszłość głównej bohaterki i zrozumieć co nią kieruje w teraźniejszości i dlaczego została ukształtowana tak, a nie inaczej.
Karta po karcie odsłania prawdziwy obraz: Kobiety wrażliwej i pragnącej zaufać innemu mężczyźnie, chcącej kochać, ale przede wszystkim być prawdziwie kochaną.
Autorka porusza trudne tematy takie jak: depresja, strata czy uzależnienie od alkoholu i hazardu, przybliża schemat współuzależnienia i trudne relacje, które rodzą się w wyniku choroby, oraz towarzyszącą im niemoc i bezsilność. Obserwujemy trudną i nierówną drogę, którą musi przejść człowiek, by się uwolnić od demonów przeszłości, znaleźć w sobie siłę i zacząć walczyć o siebie i swoich bliskich.
Pomimo trudnych tematów zawartych w powieści wbrew pozorom czyta się ją przyjemnie. Styl autorki bardzo przypadł mi do gustu i jestem pewna, że ciekawością przeczytam kolejne powieści.
Bohaterowie są wyraziści i pełni emocji. Można się z nimi utożsamić i obdarzyć sympatią. Dialogi są wyważone i gdy sytuacja tego wymaga zabawne i błyskotliwe.
Pomysł na fabułę bardzo trafiony. Akcja dzieje się szybko i potrafi zaskoczyć.
Niezwykle ważne dla mnie jest to, że potrafi wzruszyć i przywołać refleksję nad własnym życiem.
Niejednokrotnie pojawiła się łza wzruszenia.
Czy polecam?
Polecam serdecznie. "Pozerka" to niezwykle ciepła opowieść o miłości i przyjaźni, która niesie za sobą naukę, że zawsze warto walczyć. O siebie i dla siebie.
POLECAM...
"Co się dzieje z człowiekiem, który ma złamane serce? Nic. Kompletnie nic! Nadal wstaje rano- albo w południe, je śniadanie- lub nie, idzie do pracy- bądź pracuje w domu. Zwykłe czynności trwają dalej, słońce nadal świeci. Wcale nie ma obfitych opadów deszczu czy burzy, które podkreśliłyby podły nastrój. Ale to, że czegoś nie widać, nie znaczy, że nie istnieje..."
- J. Harrow "Pozerka"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Autorce oraz wydawnictwu ZYSK I S-ka.
J. Harrow- * brak informacji
Po pierwsze: ty decydujesz.
Po drugie: pamiętaj o uśmiechu.
Po trzecie: nie zakochuj się.
Potrafisz?…
Magda jest atrakcyjną, niezależną kobietą. Już dawno obiecała sobie jedno: żadnego angażowania się w związki. Idealny mężczyzna to taki, który nie pyta, nie oczekuje miłości i… płaci.
Chłodna materialistka i bezduszna kokietka ma jednak swoje słabości.
Czy wysoki brunet, który gardzi takimi kobietami, dostrzeże w niej to, czego nie widzą inni?
I czy Magda odważy się zdjąć maskę utkaną z pozorów i znów pokochać?
(Źródło: Opis wydawcy)
Mogłoby się wydawać, że Magda to dziewczyna, której można przykleić łatkę pustej lalki, i przyznaję, takie też odniosłam początkowe wrażenie.
Jakież było moje zaskoczenie gdy ze strony na stronę wyłaniał się zupełnie inny obraz głównej bohaterki, a stopniowo odkrywana przeszłość kobiety ukazywała skrzywdzoną przez los i mężczyznę zagubioną i niepewną siebie osobę.
Magda co dnia zakłada maskę i udaje silną oraz niezależną "łowczynię" męskich serc i zawartości ich portfeli... a jaka jest naprawdę i co nią kieruje, mało kto wie. Pozory... tak łatwo jest je budować.
J. Harrow stworzyła nietuzinkową opowieść o miłości, przyjaźni, przeszłości i przyszłości.
Dzieląc powieść na trzy części, pozwoliła nam poznać przeszłość głównej bohaterki i zrozumieć co nią kieruje w teraźniejszości i dlaczego została ukształtowana tak, a nie inaczej.
Karta po karcie odsłania prawdziwy obraz: Kobiety wrażliwej i pragnącej zaufać innemu mężczyźnie, chcącej kochać, ale przede wszystkim być prawdziwie kochaną.
Autorka porusza trudne tematy takie jak: depresja, strata czy uzależnienie od alkoholu i hazardu, przybliża schemat współuzależnienia i trudne relacje, które rodzą się w wyniku choroby, oraz towarzyszącą im niemoc i bezsilność. Obserwujemy trudną i nierówną drogę, którą musi przejść człowiek, by się uwolnić od demonów przeszłości, znaleźć w sobie siłę i zacząć walczyć o siebie i swoich bliskich.
Pomimo trudnych tematów zawartych w powieści wbrew pozorom czyta się ją przyjemnie. Styl autorki bardzo przypadł mi do gustu i jestem pewna, że ciekawością przeczytam kolejne powieści.
Bohaterowie są wyraziści i pełni emocji. Można się z nimi utożsamić i obdarzyć sympatią. Dialogi są wyważone i gdy sytuacja tego wymaga zabawne i błyskotliwe.
Pomysł na fabułę bardzo trafiony. Akcja dzieje się szybko i potrafi zaskoczyć.
Niezwykle ważne dla mnie jest to, że potrafi wzruszyć i przywołać refleksję nad własnym życiem.
Niejednokrotnie pojawiła się łza wzruszenia.
Czy polecam?
Polecam serdecznie. "Pozerka" to niezwykle ciepła opowieść o miłości i przyjaźni, która niesie za sobą naukę, że zawsze warto walczyć. O siebie i dla siebie.
POLECAM...
"Co się dzieje z człowiekiem, który ma złamane serce? Nic. Kompletnie nic! Nadal wstaje rano- albo w południe, je śniadanie- lub nie, idzie do pracy- bądź pracuje w domu. Zwykłe czynności trwają dalej, słońce nadal świeci. Wcale nie ma obfitych opadów deszczu czy burzy, które podkreśliłyby podły nastrój. Ale to, że czegoś nie widać, nie znaczy, że nie istnieje..."
- J. Harrow "Pozerka"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Autorce oraz wydawnictwu ZYSK I S-ka.
WIARA NADZIEJA MIŁOŚĆ
Autor: Monika Jagodzińska
Wydawnictwo: Psychoskok
Gatunek: Literatura młodzieżowa
Liczba stron: 120
Data premiery: 26. 03. 2018
Monika Jagodzińska- ur. 1998 r
Dziewczyna z małej miejscowości z dużymi marzeniami i chęciami ich realizacji
NON OMNIS MORIAR
(Źródło: Lubimy czytać).
Diana jest uczennicą trzeciej klasy gimnazjum. Trudny okres, niby jeszcze człowiek nie jest dorosły, lecz już nie dziecko. Moment przejścia okazał się być dla niej zgubny. Dziewczyna ma problemy z emocjami. Boi się otworzyć na ludzi. Jest typem szarej myszki, która nawet jedynej zaufanej przyjaciółce Jowicie nie jest w stanie zdradzić wszystkich swoich uczuć. Kiedy nowo poznany chłopak ośmieszył ją w Internecie, próbuje znaleźć powód, bo przecież w ogóle jej nie znał. Szuka winy w sobie. Postanawia zmianę. I tutaj zaczyna się historia. Z pozoru niewinna przemiana zmienia się w zagrażającą życiu chorobę. Diana wraz z traconymi kilogramami traci chęć życia. Czeka ją niełatwa droga. Upadki, wspinaczka. Życie Diany potoczyło się w sposób, w jaki się nie spodziewała...
(Opis wydawcy)
Trzymając w dłoni tę niepozorną na pierwszy rzut oka książeczkę, nie spodziewałam się, jak wiele emocji jest w niej zawarte, nie spodziewałam się, że po kilkudziesięciu minutach czytania, nie będę w stanie przestać o niej myśleć przez kilka kolejnych dni.
Główną bohaterkę poznajemy w trudnym momencie jej życia. Dziewczyna zmaga się z nadwagą, przez co staje się obiektem hejtu i niewybrednych komentarzy pod swoim adresem. Wrażliwa dziewczyna, która nie potrafi się w tym odnaleźć, postanawia coś w sobie zmienić, jednak nie zdaje sobie sprawy, że dążąc do wymarzonej sylwetki, sama sobie zaczyna robić sobie krzywdę, nie zauważa niepokojących objawów...
Anoreksja.
Słowo, które niesie w sobie niewyobrażalne pokłady strachu, bólu, braku akceptacji i nienawiści do samego siebie. To choroba podstępna i nieustępliwa dotykająca nie tylko chorego, ale i całe jego otoczenie.
"Wiara Nadzieja Miłość" to historia, którą powinni przeczytać wszyscy, a w szczególności rodzice dorastających nastolatków. Potem niech podsuną tę pozycję swoim dzieciom.
Pani Monika stworzyła historię zmuszającą do refleksji i chwili zadumy.
W dzisiejszych czasach gdy wszyscy gdzieś pędzimy, warto znaleźć czas dla dziecka usiąść i z nim porozmawiać. Może to jest właśnie ten moment, w którym zauważymy, że coś jest z naszym nastolatkiem nie tak i zdążymy mu pomóc... nim będzie za późno.
Dla nastolatka również może to być pewien drogowskaz, który pokaże mu, jak ważna jest rozmowa z dorosłym i dojrzałym emocjonalnie człowiekiem.
"Wiara Nadzieja Miłość" porusza również inne tematy i pokazuje, jak w życiu każdego człowieka jest ważna przyjaźń i miłość. Jak dobrze mieć obok siebie ludzi, którzy w nas wierzą i kochają tak po prostu za nic, i choć czasami odchodzą... zostają przy nas.
Książkę pomimo tego, że emocje płyną z każdej strony, czyta się jednym tchem. Bohaterowie są bardzo wyraziści i łatwo się z nimi utożsamić. Dialogi są czytelne i zrozumiałe. Akcja dzieje się szybko i momentami zaskakuje. Zakończenie może nie jest niespodzianką, ale szczerze wierzę, że taki stan został już na zawsze ;)
Styl autorki jest bardzo przyjemny i sprawia, że nie chce się ją czytać. Moim zdaniem, dobrze to wróży na przyszłość- z przyjemnością sięgnę po przyszłe powieści pani Moniki.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Olbrzymi wydźwięk tej opowieści sprawia, że nie sposób zostać wobec niej obojętnym. Jak dla mnie zdecydowanie wchodzi do mojej TOP dziesiątki roku.
POLECAM...
"Nie jestem idealna. Nikt z nas nie jest. Czym się wyróżniałam?
Tym, że mnie na każdym kroku o tym przypominano. Mocno wierzyłam w dobroć ludzi. Wierzyłam, że można przyjąć drugiego człowieka takim, jakim jest. Wierzyłam, że to, co się daje, wraca. Prędzej czy później. Tak mnie wychowano. Tak mnie nauczono. Niestety nie trafiłam na odpowiednie osoby. Mając niespełna szesnaście lat, zastanawiałam się, czy tak będzie przez cały czas, czy kiedyś uwierzę, że jestem coś warta. Pojawiła się ku temu okazja, która niestety doprowadziła do całkowitej zmiany mojego życia."
- Monika Jagodzińska "Wiara Nadzieja Miłość"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Autorce.
Trzymając w dłoni tę niepozorną na pierwszy rzut oka książeczkę, nie spodziewałam się, jak wiele emocji jest w niej zawarte, nie spodziewałam się, że po kilkudziesięciu minutach czytania, nie będę w stanie przestać o niej myśleć przez kilka kolejnych dni.
Główną bohaterkę poznajemy w trudnym momencie jej życia. Dziewczyna zmaga się z nadwagą, przez co staje się obiektem hejtu i niewybrednych komentarzy pod swoim adresem. Wrażliwa dziewczyna, która nie potrafi się w tym odnaleźć, postanawia coś w sobie zmienić, jednak nie zdaje sobie sprawy, że dążąc do wymarzonej sylwetki, sama sobie zaczyna robić sobie krzywdę, nie zauważa niepokojących objawów...
Anoreksja.
Słowo, które niesie w sobie niewyobrażalne pokłady strachu, bólu, braku akceptacji i nienawiści do samego siebie. To choroba podstępna i nieustępliwa dotykająca nie tylko chorego, ale i całe jego otoczenie.
"Wiara Nadzieja Miłość" to historia, którą powinni przeczytać wszyscy, a w szczególności rodzice dorastających nastolatków. Potem niech podsuną tę pozycję swoim dzieciom.
Pani Monika stworzyła historię zmuszającą do refleksji i chwili zadumy.
W dzisiejszych czasach gdy wszyscy gdzieś pędzimy, warto znaleźć czas dla dziecka usiąść i z nim porozmawiać. Może to jest właśnie ten moment, w którym zauważymy, że coś jest z naszym nastolatkiem nie tak i zdążymy mu pomóc... nim będzie za późno.
Dla nastolatka również może to być pewien drogowskaz, który pokaże mu, jak ważna jest rozmowa z dorosłym i dojrzałym emocjonalnie człowiekiem.
"Wiara Nadzieja Miłość" porusza również inne tematy i pokazuje, jak w życiu każdego człowieka jest ważna przyjaźń i miłość. Jak dobrze mieć obok siebie ludzi, którzy w nas wierzą i kochają tak po prostu za nic, i choć czasami odchodzą... zostają przy nas.
Książkę pomimo tego, że emocje płyną z każdej strony, czyta się jednym tchem. Bohaterowie są bardzo wyraziści i łatwo się z nimi utożsamić. Dialogi są czytelne i zrozumiałe. Akcja dzieje się szybko i momentami zaskakuje. Zakończenie może nie jest niespodzianką, ale szczerze wierzę, że taki stan został już na zawsze ;)
Styl autorki jest bardzo przyjemny i sprawia, że nie chce się ją czytać. Moim zdaniem, dobrze to wróży na przyszłość- z przyjemnością sięgnę po przyszłe powieści pani Moniki.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Olbrzymi wydźwięk tej opowieści sprawia, że nie sposób zostać wobec niej obojętnym. Jak dla mnie zdecydowanie wchodzi do mojej TOP dziesiątki roku.
POLECAM...
"Nie jestem idealna. Nikt z nas nie jest. Czym się wyróżniałam?
Tym, że mnie na każdym kroku o tym przypominano. Mocno wierzyłam w dobroć ludzi. Wierzyłam, że można przyjąć drugiego człowieka takim, jakim jest. Wierzyłam, że to, co się daje, wraca. Prędzej czy później. Tak mnie wychowano. Tak mnie nauczono. Niestety nie trafiłam na odpowiednie osoby. Mając niespełna szesnaście lat, zastanawiałam się, czy tak będzie przez cały czas, czy kiedyś uwierzę, że jestem coś warta. Pojawiła się ku temu okazja, która niestety doprowadziła do całkowitej zmiany mojego życia."
- Monika Jagodzińska "Wiara Nadzieja Miłość"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Autorce.
piątek, 5 czerwca 2020
PODSUMOWANIE MAJ 2020
Witam Was serdecznie i zapraszam do zapoznania się z krótkim podsumowaniem maja. Przyznam Wam szczerze, że jestem ogromnie zaskoczona.
Pomimo wielu zawirowań zdrowotnych mojego synka, udało mi się przeczytać aż 11 pozycji i to nie byle jakich, a były to:
1. Czerwona zemsta II patronat medialny
Autor: Krzysztof Goluch
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 574
Data premiery: 05. 05. 2020
2. Stalker e- book
Autor: Jolanta Bartoś
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie BiałePióro
Liczba stron: 231
Data premiery: 14. 02. 2020
3. Cztery pory śmierci
Autor: Olga Warykowska
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 196
Data premiery: 03. 06. 2019
4. Ludzie potrafią latać. Antologia radosnych opowiadań.
Autorzy: Agnieszka Lingas-Łoniewska, Małgorzata Warda, Alicja Sinicka, Magdalena Knedler, Anna Szafrańska, Anna Kasiuk, Jolanta Kosowska, Daniel Koziarski, Daniel Radziejewski, Rafał Cichowski.
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 334
Data premiery: 11. 09. 2019
5. Za wszelką cenę
Autor: Marta Lech- Biała
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 295
Data premiery: 07. 05. 2020
6. Eine Kleine trup
Autor: Olga Warykowska
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 254
Data premiery: 20. 04. 2020
7. Pensjonat pod Świerkiem. Antologia świątecznych opowiadań.
Autorzy: Agnieszka Lingas- Łoniewska, Magdalena Knedler, Adrian Bednarek, Jolanta Kosowska, Nina Reichter, Daniel Koziarski, AnnaKasiuk, Anna Szafrańska.
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 314
Data premiery: 08. 11. 2017
8. Obiecasz mi
Autor: Diana Brzezińska
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 456
Data premiery: 06. 05. 2020
9. Klan Matejków
Autor: MarekSołtysik
Wydawnictwo: Arkady
Liczba stron: 290
Data premiery: 2019 data przybliżona
10. Nie zawracaj
Autor: Tiffany Snow
Wydawnictwo: Arkady
Liczba stron: 336
Data premiery na rynku polskim: 06. 07. 2016
11. Zwróć się do mnie
Autor: Tiffany Snow
Wydawnictwo: Arkady
Liczba stron: 408
Data premiery na rynku polskim: 04. 08. 2016
Podsumowując: W maju przeczytałam 3688 stron, co daje wynik lepszy aż o 1036 stron.
Jestem bardzo, bardzo zaskoczona.
W moim odczuciu najlepszą książka maja została: Obiecasz mi a najsłabszą Pensjonat pod Świerkiem.
Wy najchętniej czytaliście opinię o Za wszelką cenę, a najmniejszą popularnością cieszył się niestety Klan Matejków.
Sytuacja z Book Tourami pokrywa się ze stanem z kwietnia.
Przyznam szczerze, że chciałabym, by już wyruszyły w dalszą drogę, i bym mogła je w niedługim czasie zakończyć i wycofać się z tej formy zabawy.
Serdecznie dziękuję wszystkim tym, którzy odwiedzili mnie tutaj, zostawili niezwykle miłe i budujące komentarze, oraz tym, którzy przyszli i zostali już na dłużej. Bardzo, bardzo Wam dziękuję. Dzięki Wam wierzę, że ma to sens.
Trzymajcie się kochani w zdrowiu <3
Zaczytanego czerwca Wam życzę!
ZWRÓĆ SIĘ DO MNIE
Tytuł oryginału: Turn to Me
Autor: Tiffany Snow
Wydawnictwo: ARKADY
Tłumaczenie: Katarzyna Rosłan
Gatunek: Sensacja, Romans
Liczba stron: 408
Data premiery: 2012 (data przybliżona)
Data premiery na rynku polskim: 04. 08. 2016
Tiffany Snow (ur.1978) ukończyła University of Missouri- Columbia, osiągając stopnie naukowe z historii i społecznej edukacji. Po wielu latach pracy jako instruktorka i konsultantka w dziedzinie technologii informacyjnych, teraz zajmuje się pisaniem książek. Jej seria O Kathleen Turner jest hitem wydawniczym na anglojęzycznym rynku, ma entuzjastyczne recenzje w amerykańskiej prasie i miliony fanów na FB.
Tiffany wraz z mężem i dwiema córkami mieszka w Kansas City.
(Źródło: Okładka książki).
Kathleen narażona jest na wiele niebezpieczeństw ze względu na swój związek z Blane’em, który jako znany adwokat bierze udział w głośnej i trudnej sprawie, a jednocześnie ubiega się o stanowisko gubernatora stanu.
Blane, by ją chronić, wzywa na pomoc swego przyrodniego brata, Kade’a, byłego agenta FBI, a teraz wolnego strzelca, człowieka po przejściach, wiernie oddanego Blane’owi, który kiedy w młodości dowiedział się, że ma młodszego brata, wziął go na wychowanie, uwalniając tym samym od udręki życia w domach dziecka i rodzinach zastępczych.
Kade i Kathleen wspólnie stawiają czoło przeciwnościom losu i walczą z ogarniającą ich coraz silniej wzajemną fascynacją, próbując zachować lojalność wobec Blane’a, któremu oboje tak wiele zawdzięczają. Z którym z braci zwiąże się ostatecznie bohaterka ?
(Opis wydawcy)
Pierwsza część bardzo mnie zafascynowała, ale to, co dzieje się w tomie drugim to już istna petarda!
Na szczęście tom drugi mogłam zacząć czytać zaraz po skończeniu pierwszego i mogłam ukoić rozszalałe emocje- nie wiem, jak przetrwam do czasu, w którym przeczytam trzy kolejne.
Jeśli nie czytaliście pierwszej części, nic straconego- autorka wielokrotnie nawiązuje do wydarzeń z poprzedniego tomu, więc szybko zorientujecie się w temacie.
W moim odczuciu w tej części dzieje się zdecydowanie więcej i jest dużo mniej absurdu i "przekolorowania" rzeczywistości niż poprzednio. Pod tym względem jest zdecydowanie lepiej.
Pomysł na fabułę przypadł mi bardzo do gustu, szczególnie na główny wątek- obrony żołnierza oskarżonego o zabicie cywila na misji pokojowej.
Niewygodni świadkowie znikają jeden po drugim, akcja toczy się szybko i wielotorowo, a główna bohaterka znów pakuje się w kłopoty, z których ledwo uchodzi z życiem.
Mamy strzelaniny, wybuchy samochodów, przystojnych i bogatych mężczyzn (jakże by inaczej), psychicznego prześladowcę i wiele, wiele namiętności. Niemalże widać prądy przeskakujące między bohaterami.
Rozwiązanie zagadki prześladowcy zaskoczy nawet największych detektywów i pewnie tak jak ja stwierdzicie, że tej osoby byście nigdy nie obstawili. No cóż... cicha woda brzegi rwie.
Więź, która łączy braci, jest niezwykle specyficzna i bardzo wymowna, a oni sami różni pod każdym względem, i nie dziwię się, że obaj zawrócili w głowie roztrzepanej pannie Kathleen.
Nadal podtrzymuję swoje zdanie na temat lekkiego stylu autorki i dobrego tłumaczenia Pani Rosłan. Napięcie rośnie z każdą kolejną stroną, i nie sposób odłożyć jej na bok. Książkę czyta się niezwykle przyjemnie. Scen łóżkowych jest wiele, jednak są wyważone i napisane ze smakiem.
Szczegółowe opisy pozwalają bez problemu wyobrazić sobie, jak postępuje tocząca się akcja, śmiało można poczuć, co przeżywają bohaterowie w danym momencie.
Emocje zawarte w tej książce niejednokrotnie mnie wzruszyły, szczególnie końcowe sceny i rozmowa braci. Przyznaję, polały się łzy.
"Zwróć się do mnie" to zabawna, pełna emocji kontynuacja serii o Kathleen Turner. Poniżej znajdziecie odniesienie do recenzji pierwszego tomu.
Czy polecam?
Oczywiście, że tak. Z wielką przyjemnością przeczytam kolejne trzy tomy. Ekscytująca mieszanka literacka, doskonała, by się rozerwać i poczuć dreszcz emocji na skórze.
POLECAM...
Recenzja pierwszego tomu: NIE ZAWRACAJ
"- On Cię chroni, wiesz? Chroni cię przed wszystkim, co mogłoby cię skrzywdzić.
Widział o tym, lecz teraz, gdy te słowa padły z jej ust, odnalazł w nich nowy, niepokojący sens. Zacisnął szczęki i zbliżył się do dziewczyny. Objął ją ostrożnie w pasie i przyciągnął do siebie. Nie odwracając się, położyła dłonie na jego przedramionach. Trwali tak dłuższy czas, zapatrzeni w mrok. Blane zastanawiał się, o czym myśli Kat- o nim, o nich dwojgu czy o Kadzie. Wreszcie zdecydował się przerwać panujące między nimi milczenie.
- Chodźmy na górę- zaproponował.
Skinęła głową. Ujął ją za rękę, tak małą i kruchą w jego dłoni, i wyszli razem z salonu."
- Tiffany Snow "Zwróć się do mnie"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu ARKADY.
czwartek, 4 czerwca 2020
NIE ZAWRACAJ
Tytuł oryginału: No Turning Back
Autor: Tiffany Snow
Wydawnictwo: ARKADY
Tłumaczenie: Katarzyna Rosłan
Gatunek: Sensacja, Romans
Liczba stron: 336
Data premiery: 2011 (data przybliżona)
Data premiery na rynku polskim: 06. 07. 2016
Tiffany Snow (ur.1978) ukończyła University of Missouri- Columbia, osiągając stopnie naukowe z historii i społecznej edukacji. Po wielu latach pracy jako instruktorka i konsultantka w dziedzinie technologii informacyjnych, teraz zajmuje się pisaniem książek. Jej seria O Kathleen Turner jest hitem wydawniczym na anglojęzycznym rynku, ma entuzjastyczne recenzje w amerykańskiej prasie i miliony fanów na FB.
Tiffany wraz z mężem i dwiema córkami mieszka w Kansas City.
(Źródło: Okładka książki).
Kathleen Turner, dwudziestoczterolatka z prowincjonalnego miasteczka w stanie Indiana, po śmierci rodziców (ojciec - policjant, zginął w akcji, matka zmarła na raka) zmuszona jest rzucić studia prawnicze, sprzedać dom i przeprowadzić się do stolicy stanu, Indianapolis.
Tu, aby się utrzymać, podejmuje dwie prace - w dzień jako goniec w dużej firmie prawniczej, a wieczorami jako barmanka.
Wkrótce na skutek niefortunnego zdarzenia ma okazję bliżej poznać jednego z partnerów w firmie - znanego z częstych przelotnych romansów Blane'a Kirka. Jednocześnie poprzez śmierć sąsiadki zostaje uwikłana w aferę dotyczącą fałszowania elektronicznych wyników wyborów do władz stanowych. Przypadkowo dowiaduje się, że w tę samą aferę zamieszany jest jej pracodawca, a teraz również kochanek. W miarę, jak akcja nabiera tempa i staje się coraz bardziej sensacyjna, romans Kathleen i Blane'a staje się jeszcze bardziej płomienny.
(Źródło: Opis wydawcy)
Tiffany Snow stworzyła wciągającą i lekką powieść kryminalną z elementami sensacji i gorącego romansu.
Oczywiście odnalazłam tutaj stare, dobre i sprawdzone schematy, które powtarzają się w wielu książkach i mogłoby się wydawać, że będzie nudno i przewidywalnie, jednak tę powieść czytało mi się jakoś inaczej. Byłam bardzo ciekawa, co z tego wszystkiego wyniknie, tym bardziej że główna bohaterka przypominała mi dziewczynę z innej kultowej amerykańskiej serii, nijaką Stephanie Plum.
Jest tak samo roztrzepana, ciągle pakuje się w kłopoty, zmaga się z prześladowcami, i dwóch mężczyzn walczy o jej względy, choć jeden z nich twierdzi, że jest całkowicie nią niezainteresowany i nawet jej nie lubi. Och ten Kade....
Fabuła, przedstawiona z punktu widzenia głównej bohaterki, wciąga od pierwszych stron. Choć może wydawać się momentami jaskrawa i przerysowana, szybko buduje napięcie i intryguje. Czytając o wpadkach Kathleen, niejednokrotnie się uśmiechałam i myślałam, jak to jest możliwe, że dziewczyna z każdej opresji wychodzi obronną ręką.
Naprawdę dobrze się bawiłam przy tej lekturze.
Lekkie pióro autorki, (choć może to również zasługa dobrego tłumaczenia), sprawia, że powieść czyta się bardzo przyjemnie.
Sceny łóżkowe napisane są ze smakiem i nie przytłaczają swoją bezpośredniością, choć zdarzają się naprawdę gorące momenty, które potrafią pobudzić wyobraźnię, czyta się je bez uczucia zażenowania.
Akcja toczy się szybko i w niektórych momentach potrafi bardzo zaskoczyć. Wydawało mi się od początku, że wiem, kto stoi za popełnionymi morderstwami, rozwiązanie sprawy wywołało moje zdziwienie. Obstawiałam zupełnie inną postać.
Bohaterowie są wyraziści, łatwo ich polubić, dialogi nieskomplikowane. Powieść nie wymaga intensywnego myślenia i jest fantastyczną odskocznią od codzienności.
"Nie zawracaj" to pierwszy tom serii o Kathlenn Turner, w założeniu jest ich pięć. A ja czekam z wielką niecierpliwością na kolejne.
Czy polecam?
Polecam serdecznie. Zabawna mieszanka wszystkich możliwych gatunków literackich. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie, i "na bank" się zrelaksuje, poświęcając się lekturze.
POLECAM...
"Zanim doszłam do samochodu, wiatr rozwiał mi włosy na wszystkie strony. Odgarnęłam je do tyłu, zła na siebie, że nie mam w torebce żadnej spinki ani gumki. Swoją drogą, włosy były jedną z nielicznych cech mojego wyglądu, które w pełni akceptowałam. Długie i gęste, o jasnorudym odcieniu, ładnie się układały. Poza nimi nie dysponowałam jakimiś szczególnymi atutami. Byłam niska- no, umówmy się: niewysoka. Pięć zbędnych kilogramów, których mimo najszczerszych chęci nie udawało mi się zrzucić, nadawało mojej figurze więcej krągłości, niżbym sobie życzyła. Co do głosu, to był trochę za wysoki, a jednocześnie zbyt łagodny na to, by ludzie traktowali mnie poważnie."
- Tiffany Snow "Nie zawracaj"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuje wydawnictwu ARKADY.
wtorek, 2 czerwca 2020
KLAN MATEJKÓW
Autor: Marek Sołtysik
Wydawnictwo: Arkady
Gatunek: Biografia, Pamiętnik
Liczba stron: 290
Data premiery: 2019 (data przybliżona)
Marek Sołtysik (ur.1950), powieściopisarz, poeta, edytor, scenarzysta, malarz, grafik, krytyk sztuki, absolwent ASP w Krakowie. Wykłada na UJ i krakowskiej ASP. Jest autorem ponad 40 książek oraz kilkunastu słuchowisk, m.in. cyklu dokumentalnego o polskich artystach przełomu XIX i XX wieku. Prowadził dział prozy w "Życiu Literackim" oraz "Pocztę Literacką", pisał dla "Przekroju". W latach 2001-2003 był felietonistą "Rzeczpospolitej". Do niedawna publikował regularnie w miesięcznikach "Palestra" i "Kraków". Współpracuje z "Twórczością" i portalem "Sztuki Piękne".
(Źródło: Okładka książki).
Pablo Picasso stał w zachwycie przed "Polonią Matejki". Wielki Hiszpan nie musiał znać ani treści, ani patriotycznej genezy tego płótna. Urzekła go siła wyrazu, doskonałość formy i tajemnica, dzięki, której nieliczne dzieła nigdy się nie starzeją.
Jerzy Nowosielski, wybitny przedstawiciel awangardy, podkreślił: "Jeśli chodzi o sposób zdobienia kościoła w Europie XIX wieku, to Matejko stworzył największe dzieło..."
Matejko wizjoner, "cały w prorokach", jak mówił Stanisław Wyspiański, zainspirowany nie tylko w "Weselu" Matejkowskim duchem. Autentyczny artysta, który nie dzielił życia na pracę i zabawę, zaskakiwał formą obrazów, nie szedł w ordynku, chronił swą tożsamość. Samotnik kochający życie, historiozof niepomny na kronikarskie ceregiele.
Historia Matejki i jego rodziny- matki wychowującej dzieci "do sztuki", braci, z których Janek wcale nie czuł się najzdolniejszy, wyjątkowo utalentowanego zięcia Józefa Unierzyskiego, córki Beaty, znakomitego witrażysty Stefana Witolda Matejki (bratanka Mistrza) - to temat na wielką filmową sagę, równie fascynującą jak ta książka.
(Opis wydawcy).
"Klan Matejków" to opowieść, o życiu człowieka, którego nazwisko słyszał chyba każdy na świecie.
Jan Matejko (1838- 1893) autor znanych i cenionych obrazów takich jak: Bitwa pod Grunwaldem, Konstytucja 3 Maja, Stańczyk, i wielu innych- niemniej ważnych i cenionych.
Jest to również opowieść o jego rodzinie, rodzicach rodzeństwie a później o żonie, dzieciach i innych równie wybitnych członkach rodziny.
Nie jest to jednak typowa biografia, gdzie zostaniemy zasypani suchymi faktami i niezliczoną ilością dat, (o których za chwilę i tak zapomnimy), tę książkę czyta się niczym powieść obyczajową. Poznajemy życie nie tylko Wielkiego Mistrza malarstwa, ale również zwykłego człowieka z wszystkimi jego słabościami i przywarami. Możemy się również dowiedzieć, jakie panowały nastroje polityczne, co ludzi bawiło, co drażniło, czego się obawiali i jakie mieli nadzieje.
Stopniowo odkrywamy dziewiętnastowieczny Kraków i poznajemy przebywające w nim wielkie osobistości.
Opowieść napisana w formie wspomnienia (czy też pamiętnika) pozwala sobie wyobrazić bez problemu miejsca, w których przebywał Jan Matejko, poczuć ich klimat i choć przez chwilę stać się ich częścią.
Towarzyszymy mistrzowi od wczesnych lat dziecięcych aż po kres jego ziemskiej wędrówki.
Mocnym akcentem tej pozycji są zdjęcia przedstawiające samego Jana Matejkę jak i jego największe dzieła. Pozwala to zapoznać się z jego twórczością, przypomnieć największe dzieła a przy okazji zapoznać się z historią powstawania danego obrazu. Otwiera to furtkę wyobraźni, dzięki której można wybrać się podróż po największych muzeach świata, nie wychodząc z domu.
Książkę czyta się dobrze, dość szybko, jednak z początku drażnił mnie styl pisarski, ale była to chwilowa niedogodność. Musiałam się po prostu przyzwyczaić, a potem była to już istna literacka uczta.
Czy polecam?
Polecam serdecznie."Klan Matejków" to pozycja dla każdego. Znajdziecie tutaj nie jedną zaskakującą ciekawostkę, o której nie mieliście pojęcia.
Wydanie książki to przepiękna ozdoba domowej biblioteczki, ale także to idealna książka na prezent, nie tylko dla fanów sztuki malarstwa i Jana Matejki.
POLECAM...
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu ARKADY.
OBIECASZ MI
Autor: Diana Brzezińska
Wydawnictwo: Otwarte
Gatunek: Kryminał, Romans
Liczba stron: 456
Data premiery: 06. 05. 2020
Diana Brzezińska- Pisarka i prawniczka. Charakterna miłośniczka dobrej literatury, amatorka jazdy konnej, zakochana w szaleńczych latynoskich rytmach. "Obiecasz mi" to trzecia część jej debiutanckiej serii kryminalnej.
(Źródło: Okładka)
Szczecin, środek nocy. Ada odbiera telefon on przerażonego Krystiana.
- Zabiłem...- słyszy.
Profilerka reaguje natychmiast- wsiada do samochodu i jedzie do niego. Krystian jest w szoku. Ada nie może się z nim porozumieć. Na łóżku leży ciało kobiety, z którą się spotykał. Wszystko wskazuje na to, że to Krystian ją zabił. Ale on niczego nie pamięta. I nie wie, co tak naprawdę się wydarzyło.
Relacja Ady i Krystiana nigdy nie należała do łatwych. Teraz jednak staje się jeszcze bardziej skomplikowana...
(Opis wydawcy).
Trzecia część serii o Adzie i Krystianie w moim odczuciu to prawdziwy majstersztyk, zdecydowanie jest jeszcze lepsza niż dwie poprzednie, choć i tamtym niczego nie brakowało.
Misternie utkana intryga, szybka akcja i nagłe niespodziewane zwroty akcji, zapewniają rozrywkę na najwyższym poziomie, porywa od pierwszej strony, wywołując wiele emocji.
Oczywiście trudno uwierzyć w winę głównego bohatera, jednak dochodzenie do prawdy i ustalenie sprawcy stanowiło ciekawą zagwozdkę, i przysporzyło mi dużo przemyśleń, bo jak wiadomo Krystian nie był święty ;) i przez długi czas zastanawiałam się, co by się stało gdyby jednak prawda okazała się inna.
Wyraziści bohaterowie, kilka nowych postaci, które wprowadzają powiew świeżości i wiele emocji- choć nie zawsze pozytywnych- sprawiają, że książkę chce się czytać bez chwili przerwy.
Zagadnienia prawne i realistyczne opisy z sali sądowej, pokazują, że autorka zna temat od podszewki i dobrze się w nim czuje.
Błyskotliwe i niewymuszone dialogi, niejednokrotnie wywołały mój uśmiech, a opisy niektórych scen prowokowały wręcz wybuchy śmiechu. Całość jest spójna i bardzo, bardzo przystępna.
Jedyne co mi za bardzo nie pasowało, to to, że główni bohaterowie tak szybko i niespodziewanie się zeszli. Było mi bardzo dziwnie z myślą, że główny bohater jakoś nie przejął się śmiercią kobiety, z którą przecież planował ułożyć sobie życie. Moim zdaniem ta scena nastąpiła zbyt szybko.
Z drugiej jednak strony nie wpłynęło to negatywnie na całość a może i dodało trochę pikanterii całości.
W tym miejscu chciałabym zdradzić ze to nie koniec przygód Ady i Krystiana. Autorka w swych podziękowaniach zapowiedziała kolejną część, jednak na nią przyjdzie nam trochę poczekać, gdyż autorka pracuje w tej chwili zupełnie nad czymś innym.
Czy polecam?
Oczywiście, że tak. Z pełną odpowiedzialnością piszę, że to najlepsza seria kryminalna, jaką dane było mi przeczytać ostatnimi czasami. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie.
Poniżej linki do recenzji dwóch poprzednich tomów:
Tom I "Będziesz moja"
Tom II "Zaufasz mi"
POLECAM ....
"Samopoczucie, a tym samym mózg, można było oszukać bez względu na sytuację. Niewiele osób zdawało sobie z tego sprawę, że nastrój człowieka nigdy nie zależy od sytuacji, tylko od jego nastawienia i myśli. Jedyną realną szansą na poradzenie sobie w trudnych okolicznościach było myślenie o sobie jak o zwycięzcy i zbagatelizowanie swojego niewygodnego położenia. Nadrzędny cel stanowiło przejęcie kontroli nad sytuacją. Ada w jednej chwili wyrzuciła z głowy wspomnienie rozprawy Smarzewskiego i zeznań. Skupiła się jedynie na starciu z Sawicką, które zamierzała wygrać bez względu na wszystko."
- Diana Brzezińska "Obiecasz mi"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu OTWARTE.
Oczywiście trudno uwierzyć w winę głównego bohatera, jednak dochodzenie do prawdy i ustalenie sprawcy stanowiło ciekawą zagwozdkę, i przysporzyło mi dużo przemyśleń, bo jak wiadomo Krystian nie był święty ;) i przez długi czas zastanawiałam się, co by się stało gdyby jednak prawda okazała się inna.
Wyraziści bohaterowie, kilka nowych postaci, które wprowadzają powiew świeżości i wiele emocji- choć nie zawsze pozytywnych- sprawiają, że książkę chce się czytać bez chwili przerwy.
Zagadnienia prawne i realistyczne opisy z sali sądowej, pokazują, że autorka zna temat od podszewki i dobrze się w nim czuje.
Błyskotliwe i niewymuszone dialogi, niejednokrotnie wywołały mój uśmiech, a opisy niektórych scen prowokowały wręcz wybuchy śmiechu. Całość jest spójna i bardzo, bardzo przystępna.
Jedyne co mi za bardzo nie pasowało, to to, że główni bohaterowie tak szybko i niespodziewanie się zeszli. Było mi bardzo dziwnie z myślą, że główny bohater jakoś nie przejął się śmiercią kobiety, z którą przecież planował ułożyć sobie życie. Moim zdaniem ta scena nastąpiła zbyt szybko.
Z drugiej jednak strony nie wpłynęło to negatywnie na całość a może i dodało trochę pikanterii całości.
W tym miejscu chciałabym zdradzić ze to nie koniec przygód Ady i Krystiana. Autorka w swych podziękowaniach zapowiedziała kolejną część, jednak na nią przyjdzie nam trochę poczekać, gdyż autorka pracuje w tej chwili zupełnie nad czymś innym.
Czy polecam?
Oczywiście, że tak. Z pełną odpowiedzialnością piszę, że to najlepsza seria kryminalna, jaką dane było mi przeczytać ostatnimi czasami. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie.
Poniżej linki do recenzji dwóch poprzednich tomów:
Tom I "Będziesz moja"
Tom II "Zaufasz mi"
POLECAM ....
"Samopoczucie, a tym samym mózg, można było oszukać bez względu na sytuację. Niewiele osób zdawało sobie z tego sprawę, że nastrój człowieka nigdy nie zależy od sytuacji, tylko od jego nastawienia i myśli. Jedyną realną szansą na poradzenie sobie w trudnych okolicznościach było myślenie o sobie jak o zwycięzcy i zbagatelizowanie swojego niewygodnego położenia. Nadrzędny cel stanowiło przejęcie kontroli nad sytuacją. Ada w jednej chwili wyrzuciła z głowy wspomnienie rozprawy Smarzewskiego i zeznań. Skupiła się jedynie na starciu z Sawicką, które zamierzała wygrać bez względu na wszystko."
- Diana Brzezińska "Obiecasz mi"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu OTWARTE.