poniedziałek, 10 lutego 2020
ZAUFASZ MI
Autor: Diana Brzezińska
Wydawnictwo: OTWARTE
Liczba stron: 528
Data premiery: 15. 01. 2020
Witam Was serdecznie. Dziś chciałabym zaprosić Was na recenzję drugiego tomu cyklu kryminalnego o Adzie Czarneckiej i Krystianie Wilku. Recenzję pierwszego tomu "Będziesz moja" przeczytasz tutaj
Zapraszam...
Diana Brzezińska- Pisarka i prawniczka. Charakterna miłośniczka dobrej literatury, amatorka jazdy konnej, zakochana w szaleńczych latynoskich rytmach. "Zaufasz mi" to druga część jej debiutanckiej serii kryminalnej.
Policja w Szczecinie znów ma pełne ręce roboty. Miastem wstrząsają wiadomości o kolejnych samobójstwach.
Życie odbiera sobie młody chłopak wychodzący na prostą, nastolatka, która ma wszystko, ojciec dwójki dzieci... Co popchnęło ich do samobójstwa? I czy na pewno sami odebrali sobie życie?
Ada Czarnecka przechodzi traumę po ostatnim śledztwie. Bierze urlop, zrywa wszystkie kontakty i wyjeżdża, zostawiając wszystko za sobą. Jednocześnie podejmuje trudną decyzję o rozwodzie.
Krystian Wilk nie pozwala jej jednak zniknąć na długo. Ściąga ją z powrotem na komendę do zespołu śledczego do sprawy tajemniczych samobójstw. Jednak to nie jedyny powód. Krystian już wie, co znaczy dla niego rudowłosa psycholog policyjna. I choć Ada ciągle nie potrafi mu zaufać, ich relacja coraz bardziej się zacieśnia... (opis wydawcy)
Drugi tom kryminalnej serii autorstwa Diany Brzezińskiej jest równie dobry jak pierwszy. Czuję w kościach, że cała seria taka jest, jednak na tom trzeci przyjdzie nam jeszcze chwilkę poczekać, i będzie to bardzo niecierpliwe czekanie.
"Zaufasz mi" to jedna z tych książek, które zostają długo w głowie po skończeniu lektury. Diana Brzezińska wzięła się chyba za jeden z najtrudniejszych tematów dla każdego człowieka, mianowicie samobójstwo.
Zaskoczyła mnie, pokazując różne sposoby i rodzaje manipulacji, udowadniając przy tym, jak łatwo jest wpłynąć na ludzki umysł, pokazuje, jak ważna jest rozmowa i wsparcie drugiej osoby w kryzysowych momentach.
Książkę czyta się równie szybko jak jej poprzedniczkę, zaskakujące zwroty akcji, ciekawa fabuła, nowe intrygujące postacie- to wszystko złożyło się na naprawdę dobry kryminał, jednak mam wrażenie, że w tej części autorka bardziej skupiła się na relacjach między głównymi bohaterami niż na śledztwie, jednak nie jest to jakiś wieki minus.
Jedyną rzeczą, która mnie strasznie zirytowała była nieścisłość przy osobie ojca dzieci... ta dziewczynka, którą potrącił, w końcu przeżyła czy nie? Najpierw było wyjaśnione, że tak, ale potrzebuje rehabilitacji, w późniejszym czasie okazało się, że nie przeżyła. Myślę jednak, że jest to niedopatrzenie.
Zakończenie zaskakuje tak bardzo, że przez kilka minut po skończeniu powieści, siedziałam z rozdziawioną buzią i same siebie pytałam "Ale jak to?". Długo nie mogłam przejść nad nim do porządku dziennego.
Pani Diano, olbrzymie brawa- wbiła mnie Pani ostatnią sceną w fotel.
Czy polecam?
Oczywiście, że tak. Sama czekam z wielką niecierpliwością na kolejny tom. Mam szczerą nadzieję, że będzie mi dane przeczytać go już niebawem, że autorka nie zostawi nas w tak wielkim napięciu.
POLECAM...
"- Zgodnie z Kodeksem etycznym psychoterapeuty, specjalista w tej dziedzinie może podejmować jedynie działania mieszczące się w zakresie swoich umiejętności, nie powinien więc podejmować się terapii, gdy wie, że wykracza ona poza jego umiejętności. Nie powinien również prowadzić terapii osoby, z którą pozostaje w relacjach ograniczających jego bezstronność i prowadzących do konfliktu interesów. Psychoterapeuta winien kierować się dobrem pacjenta jako najwyższym, w związku z czym przekazanie pacjenta innemu specjaliście zdarza się częściej, niż sądzicie. Kodeks etyczny wręcz obliguje do przekazania pacjenta, jeśli sytuacja tego wymaga."
- "Zaufasz mi" Diana Brzezińska
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu OTWARTE.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cykl nie jest mi znany, ale myślę, że mógłbym mi się spodobać. 😊
OdpowiedzUsuń