niedziela, 4 grudnia 2022

(136/22). DETEKTYW I ZŁODZIEJKA

 
    Autor: Melisa Bel

    Wydawnictwo: Melisa Bel

    Gatunek: Obyczajowa, Romans

     Liczba stron: 318

    Data premiery: 14. 11. 2022

 *Google

    Melisa Bel autorka powieści obyczajowych, pełnych emocji i romantyzmu. Podbiła serca Polek takimi książkami jak "Diabelski hrabia" oraz "W paszczy lwa". Miłośniczka wszystkich dziesięciu muz, dyplomowana wiolonczelistka, która bez sztuki nie wyobraża sobie życia. Kobieta niezmiennie ciekawa świata i ludzi. Zwiedziła ponad 20 państw, a do swoich najbardziej szalonych pomysłów zalicza półroczną wyprawę motocyklem wzdłuż Himalajów oraz kilkuletnią podróż dookoła Norwegii. Pisze w towarzystwie małej, czarnej kotki.
(Źródło: Okładka książki)

    Poppy Hart, młoda dziewczyna o wyglądzie niewinnego aniołka, ma niezwykłą zdolność do opróżniania ludzkich kieszeni. Chcąc zrobić pożytek ze swego talentu, postanawia poszukać detektywa, któremu zaproponuje współpracę.
A któż dorównałby sprytem najlepszej złodziejce w mieście?
Tylko okryty mgiełką tajemnicy "człowiek cień", który stroni od ludzi, a "aniołki" posyła do piekła jednym spojrzeniem.
Harry Graves, dojrzały mężczyzna o silnej osobowości, nie zamierza zmieniać swoich metod dla ładnej buzi.
Do czasu, aż Poppy ośmieli się ukraść ważny dla niego list…
(Opis wydawcy)

    Po raz pierwszy z twórczością pani Melisy spotkałam się przy okazji książki "Kapitan Ross"- do tej pory pamiętam, jak byłam zachwycona jej piórem i sposobem, w jaki prowadzi fabułę książki. Dlatego też bez cienia wahania zgłosiłam się do naboru recenzentów do historii Poppy i Harrego, jak widać, udało mi się, a ja poznałam kolejną fascynującą historię... i czuję olbrzymi niedosyt, chcę więcej i nie mogę się doczekać kolejnej części- "Detektyw i złodziejka" otwiera bowiem nowy cykl.
W tej historii zalazło się wszystko to, co lubię, a przede wszystkim Anglia XIX wieku. Zawsze się śmieję, że ja bym się doskonale odnalazła w tamtych czasach... pod warunkiem że byłabym bogata ;) Autorka umieściła akcję w 1830 roku, czyli tuż przed tym, jak na angielski tron ma wstąpić jedna z moich ulubionych królowych, a sama Anglia była wówczas największym i najszybciej rozwijającym się mocarstwem na świecie. Żałuję, że tak mało tej prawdziwej Anglii zostało pokazane w tej historii, choć jej kontrasty zostały uchwycone i przekazane doskonale.

Bohaterowie są doskonale wykreowani. Zestawienie ze sobą tak różnych charakterów, jakie posiadają dwie główne postacie, skutkuje zabawnymi i błyskotliwymi dialogami, ciętymi ripostami i emocjonalnym napięciem. Bawiłam się doskonale, czytając słowne przepychanki między tą oryginalną dwójką. Niczego nie można również zarzucić postaciom drugoplanowym, tworzą oni kolorowe i różnorodne tło dla głównych wydarzeń. 
Świetnie zakrojona intryga, dynamiczna akcja, wciągająca fabuła. Czy trzeba czegoś więcej?
Książkę czyta się fenomenalnie, nim się obejrzałam, już kończyłam czytanie.
Autorka cudownie operuje słowem, otula czytelnika ciepłem i pewnego rodzaju magią. Choć emocje płynące w tej historii buzują od pierwszych stron, wbrew pozorom można przy tej książce naprawdę odpocząć i się zrelaksować, co w dzisiejszych nerwowych i zabieganych czasach ociera się niemal o luksus.

     Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Niezwykle przyjemna i ciepła opowieść o miłości, tajemnicach i kontrastach. Jestem zachwycona tą historią, naprawdę nie mogę się już doczekać kolejnych tomów. Myślę, że każdemu ta opowieść skradnie, choć kawałek serca.

POLECAM...

"Oddałaby swój najlepszy kapelusz, by zobaczyć tego ponurego typa w tak niezwykłej scenerii. Gdyby to faktycznie była prawda i pan <mroczna, kamienna góra> rzeczywiście okazał się entuzjastą placków z dżemem ze śliwek, może byłaby w stanie go polubić. Ba, nawet więcej! Byłaby skłonna błagać go na kolanach, by się z nią ożenił, ona sama bowiem nie miała krzty talentu do gotowania i nieraz żałowała, że w ogólnie przyjętej normie to kobietom przypadało w udziale to zajęcie."
                                     - Melisa Bel "Detektyw i złodziejka" str. 25

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Autorce.

2 komentarze:

  1. Lubię powieści tej autorki, więc chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Autorka znana mi tylko z nazwiska. Recenzja ciekawa 💝

    OdpowiedzUsuń