poniedziałek, 1 stycznia 2024

(2/24). ŚWIĄTECZNE MARZENIE

 
    Tytuł oryginału: Christmas for One

    Autor: Amanda Prowse

    Tłumaczenie: Monika Wyrwas-Wiśniewska

    Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

    Gatunek: Obyczajowa, Romans

    Liczba stron: 213 (e-book, MOBI)

    Data premiery: 22. 11. 2022

 
 *Google

    Amanda Prowse brak informacji.

    Ciepła i poruszająca opowieść o miłości osadzona w świątecznym klimacie Nowego Jorku.
W dzieciństwie Meg zawsze marzyła o idealnym Bożym Narodzeniu.
W tym roku samotna matka przygotuje baśniową Gwiazdkę Lucasowi, małemu synkowi. Na stole stanie pieczony indyk, kolędy ukoją znajomymi nutami, ogień będzie igrał w kominku, a tuż obok niego zawiśnie tradycyjna skarpeta. Magii Świąt nie zabraknie. Meg doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że ona i mały Lucas poradzą sobie sami.
Jednak pewna przypadkowa znajomość nawiązana w Nowym Jorku zmieni wszystko. Intrygujący architekt Edd trwale zapisuje się w myślach Meg. I nagle wizja świąt bez mężczyzny nie wydaje się już taka przyjemna. Szkoda tylko, że ten, o którym marzy kobieta, mieszka aż za oceanem.
Czy Meg odważy się ruszyć w pogoń za głosem serca? Czy Święta spędzi tylko z synem?
(Opis wydawcy)

    Zostając w świątecznym klimacie, postanowiłam sięgnąć po opowieść osadzoną w tym klimacie, którą znalazłam w czeluściach mojego czytnika. Poszukiwałam czegoś lekkiego i przyjemnego i wybór padł na "Świąteczne marzenie" które przyciągało mnie nie tylko opisem, ale i klimatyczną okładką.

W tej książce jest wszystko to, czego szukam w książkach świątecznych, czyli: miłość, przyjaźń, słodycz gorącej czekolady, błysk choinki, magiczne chwile i prószący w odpowiednich momentach śnieg... I nie, nie jest to ironia, lubię czasami sięgnąć po książkę, która zaleje mnie tym lukrem i oprószy słodkimi śnieżynkami, niczego nie żądając w zamian. 
Odpoczęłam przy tej historii, i nic więcej od niej nie wymagam.

Autorka ciekawie skonstruowała fabułę, ciekawie pokazała klimat zatłoczonego i wiecznie zabieganego Manhattanu i kontrastującego z nim spokojnym wręcz sennym Londynem. 
Oczywiście w tej historii nie brakuje smutnej, łapiącej za serce przeszłości głównych bohaterów, ludzi, którzy wyciągnęli pomocną dłoń w odpowiednim czasie,  miłosnych zawirowań, tajemnic i niedomówień...ale za to właśnie kocham świąteczne książki, mimo że są one tak bardzo schematyczne i przewidywalne... na koniec i tak się ta łezka w oku pojawi. 
Bohaterowie są fajnie poprowadzeni, są barwni i różni, nie ma tu nikogo zbędnego, każdy wiele wnosi do tej historii.
Akcja toczy się dość szybko, bo i sporo się tu dzieje, pojawia się nawet kilka nagłych zwrotów akcji. 
Książkę dzięki emocjom, które targają czytelnikiem niemal od początku, czyta się w ekspresowym tempie, nie che się odłożyć na bok bez poznania zakończenia, mimo że ma się świadomość jak ta historia się skończy :)
Napisana ładnym językiem, bez wulgaryzmu i przekleństw idealna lektura na ten ciągle trwający magiczny czas.

     Czy polecam?
Zdecydowanie tak Miła, relaksująca i niezwykle ciepła opowieść o miłości i przyjaźni osadzona w świątecznym klimacie.

POLECAM...

Plik recenzyjny pochodzi z własnych zbiorów. 

2 komentarze:

  1. Uwielbiam takie powieści, więc chętnie ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mocno zaciekawiłaś mnie tą książką Kochana❤️

    OdpowiedzUsuń