czwartek, 11 lutego 2021

(12/21). LEĆ MOTYLKU!

 
    Autor: Dominika Smoleń

    Wydawnictwo: LUCKY

    Gatunek: Obyczajowa

    Liczba stron: 288

    Data premiery: Luty 2021 (data przybliżona)


                                            *Google

    Dominika Smoleń-  Studentka i blogerka "Książkowiru", która najbardziej w swoim życiu kocha książki, koty i czekoladę.
Pisanie i czytanie towarzyszą jej praktycznie od zawsze - a przynajmniej od wczesnego dzieciństwa.
(Źródło: Lubimy czytać).

    Ludzie mówią, że anoreksję da się wyleczyć, lecz w chwili kiedy Viktoria postanawia rozpocząć studia na lokalnej uczelni, zaczyna być z nią coraz gorzej, a ona nie ma już sił, by opierać się chorobie, która powoli wraca do niej ze zdwojoną siłą.
Na horyzoncie pojawia się jednak ktoś, kto za wszelką cenę będzie chciał pomóc dziewczynie wygrać to kolejne starcie. Pozostaje tylko pytanie, czy uda się to zrobić na czas?
"Leć, Motylku!" to historia o tym, że czasem najtrudniej jest walczyć z samym sobą.
(Źródło: Opis wydawcy).

    Każdy z nas słyszał kiedyś termin "zaburzenia odżywiania", ale już nie każdy zdaje sobie sprawę, z jaką jednostką chorobową ma do czynienia. Zaburzenia odżywiania stanowią dość rozbudowaną grupę psychiatrycznych jednostek, do których zaliczane są m.in. anoreksja oraz bulimia. Czasami problemy te bywają bagatelizowane, tymczasem większość z nich może dawać poważne, czasami nawet śmiertelne, powikłania...
Tak naprawdę zaburzenia odżywiania wystąpić mogą u osoby będącej w dowolnym wieku (możliwa jest nawet anoreksja u osób starszych), typowo jednak rozwijają się one u nastolatków oraz u młodych dorosłych. Zdecydowanie częściej problem dotyka kobiet. Różne są natomiast statystyki dotyczące dokładnej częstości występowania zaburzeń odżywiania, według jednych z nich w pewnym momencie życia na anoreksję choruje do nawet 4% kobiet, a na bulimię i zaburzenia z napadami objadania się zapada do 2% przedstawicielek płci żeńskiej... (za: Poradnik zdrowie)

Biorąc do ręki najnowszą powieść pani Dominiki, nie do końca wiedziałam czego tak naprawdę się spodziewać. Jest to moje drugie spotkanie z jej twórczością, ale cieszę się, że jest ono równie udane jak to pierwsze.
Autorka stworzyła przepełnioną emocjami historię młodej kobiety, która codziennie musi walczyć sama ze sobą, by wrócić do zdrowia. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest już zdrowa, podstępny głos w jej głowie nie daje za wygraną, a młoda dziewczyna coraz bardziej ulega jego wpływom i sugestiom, że powinna coś zrobić ze sobą i zrzucić kilka nadprogramowych kilogramów...
Pani Dominika w swej powieści porusza również inne ważne tematy takie jak molestowanie seksualne czy odpowiedzialność za niesienie pomocy swemu przyrodniemu rodzeństwu... Nawet nie wiecie, ile ja łez wylałam nad wątkiem małej bezbronnej i niczemu winnej Hannah. 

Książka napisana jest lekkim i przystępnym językiem, czyta się ją niezwykle szybko. 
Narracja pierwszoosobowa, dzięki której możemy poznać myśli głównej bohaterki, pozwala wczuć się w położenie dziewczyny, zrozumieć jej postępowanie, które momentami mogłoby się wydawać dość irracjonalne. Postacie nie są skomplikowane, ale niosą w sobie całą gamę emocji i uczuć. Łatwo się z nimi utożsamić i wejść w ich przysłowiowe buty.  

W moim odczuciu książka idealna dla rodziców i ich nastoletnich pociech, które wkraczają w okres dojrzewania i zaczynają zwracać uwagę na to, co otoczenie o nich myśli. 
Powieść zmusza do refleksji i stanowi doskonałe podłoże dla rozmów na linii rodzic-dziecko. Rozmowa i akceptacja  to podstawa!
Warto zwrócić uwagę na przedmowę, w której autorka zwraca uwagę na wiele ważnych zagadnień. 

    Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Każdy w tej historii może zobaczyć siebie.

POLECAM...

"Zaczęłam żałować, że poszłam na studia. Gdybym tego nie zrobiła, nie poznałabym Alexa i nie zaczęłabym się zakochiwać. Miłość była parszywym uczuciem. Najgorsze jest jednak to, że gdybym nie poznała mojego współlokatora, to moje życie nie zaczęłoby się zmieniać na lepsze... Czy miałabym nawrót anoreksji, gdyby Alex mnie nie dokarmiał? Czy odchudzałabym się znowu, będąc oddalona od swojej matki? Czy przestałabym udawać, że nie zależy mi na figurze? Nie byłam w stanie na to odpowiedzieć, ale czułam, że gdyby Alexa nie było obok mnie, to znowu po prostu bym się poddała."
                                 - Dominika Smoleń "Leć, Motylku!" str.126

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję pani Dominice Smoleń.


2 komentarze:

  1. Temat anoreksji jest nie raz bagatelizowany, dlatego dobrze, że takie powieści powstają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podobała mi się ta książka.

    OdpowiedzUsuń