piątek, 29 maja 2020

PENSJONAT POD ŚWIERKIEM


  Antologia świątecznych opowiadań.

    Autorzy: Agnieszka Lingas- Łoniewska
                   Magdalena Knedler
                   Adrian Bednarek
                   Jolanta Kosowska
                   Nina Reichter
                   Daniel Koziarski
                   Anna Kasiuk
                   Anna Szafrańska

    Wydawnictwo: NOVAE RES

    Gatunek: Opowiadania

    Liczba stron: 314

    Data premiery: 08. 11. 2017


                                      Okładka książki Pensjonat pod świerkiem *Google


    Do ukrytego w Tatrach, zasypanego śniegiem Pensjonatu pod Świerkiem przybywają na święta kolejni goście. Każdy z nich przywozi własną historię. Na miejscu wita ich para właścicieli, którzy- niczym anioły- przyjmują pod swoje skrzydła życiowych rozbitków. Czy ich dobroć i życzliwość wystarczy, by wydobyć z człowieka to, co w nim najlepsze, i jednocześnie uchronić od tego, co złe?

"Pensjonat pod Świerkiem" to zbiór nastrojowych opowiadań stworzonych przez lubianych autorów specjalnie na magiczny czas świat Bożego Narodzenia. Do czytania nie tylko przy kominku, z kubkiem aromatycznej herbaty w dłoni, w towarzystwie bliskich osób i... pierniczków.
(Opis wydawcy).

    "Pensjonat pod Świerkiem" to zbiór czternastu opowiadań, które łączy miejsce akcji i dwoje głównych bohaterów- rodzeństwo Ewa i Gabriel.
Jak już kiedyś wspomniałam, rzadko sięgam po antologie, ponieważ boję się, że nie będę obiektywna w ocenie. Tak samo było i w tym przypadku.
"Pensjonat pod Świerkiem" to istna mieszanka wybuchowa... znajdziemy tutaj dosłownie wszystko. Od przesłodzonych opowiastek o niemalże anielskich właścicielach po kryminalne zapędy niektórych gości.
Jak to bywa przy takich produkcjach, jest różnie. Jedne historie są lepsze inne gorsze i mam wrażenie, że nie powinny się znaleźć w tym zbiorze.
W drodze wyjątku zdradzę, że bardzo przypadło mi do gustu opowiadanie Pani Niny Reichter pt. "Przyjaciel w wigilijną noc". Niezwykle wzruszające i pokazujące jak ważne w naszym życiu jest miłość, przyjaźń i rodzina.
Najgorszego w moim odczuciu nie zdradzę... wiecie gusta i te sprawy ;)
Opowiadania ze względu na ich formę czyta się szybko, każde z nich jest inne, więc podejrzewam, że każdy znajdzie w tym zbiorze coś dla siebie.

Na wielkie brawa zasługuje forma wydania, twarda okładka z przyciągającą wzrok filiżanką gorącej herbaty, sprawiła, że zatęskniłam za zimą i świątecznym okresem.

    Czy polecam?
Polecam... choć mamy środek roku, nie jest to przeszkodą.

POLECAM...

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu NOVAE RES.

8 komentarzy:

  1. Chętnie przeczytam ale raczej w okolicach świąt Bożego Narodzenia. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma na co czekać ;) Do świąt jeszcze pół roku :) Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)
      P.S. Dziękuję, że tu jesteś ze mną <3

      Usuń
  2. Czytałam o niej różne recenzje i nie wiem czy po nią sięgnę ale okładka jest piękna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt okładka jest przepiękna i bardzo miła w dotyku, taka powiedziałabym wręcz aksamitna ;) Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

      Usuń
  3. Ewelino, podziwiam Twoją organizację czasu na czytanie i lekkość pióra. Mnie czasami udaje się przeczytać jedną książkę w ciągu miesiąca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję. Bardzo miło mi czytać takie słowa, dzięki nim chce mi się to wszystko robić. Pozdrawiam serdecznie i spokojnego dnia życzę :)

      Usuń
  4. Koniecznie! :) Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam dawno temu. Podobała mi się. Wydanie też super.

    OdpowiedzUsuń