piątek, 21 sierpnia 2020
(71/20). TAM, GDZIE MILCZĄ RÓŻE
Autor: Paula Er
Wydawnictwo: NOVAE RES
Gatunek: Obyczajowa
Liczba stron: 326
Data premiery: 15. 07. 2020
Paula Er- Autorka Wolności jaskółki. Powieść zdobyła tytuł książki marca 2018 w kategorii „proza polska”, który przyznany został przez Magazyn Literacki Książki. Brała udział w tworzeniu powieści „Dowód dojrzałości”, z której całkowity dochód ze sprzedaży został przekazany na budowę domu dla samotnych, nieletnich matek. Od 2014 roku prowadzi profil na Facebooku o nazwie Wkurzona żona [https://www.facebook.com/wkurzonazona/], na którym publikuje historie małżeńskie kobiet, które nie mają z kim porozmawiać o dręczących je problemach. Prywatnie żona i matka dwójki dzieci. Interesują ją ludzkie historie i sposób, w jaki wpływają na życiowe decyzje.
(Źródło: Lubimy Czytać).
Tylko przyjaźń pozwoli ci uwierzyć, że wszystko jest możliwe.
Na pierwszy rzut oka Anastazję i Jagodę różni tak wiele, że ich przyjaźń może wydawać się nierealna. Ta pierwsza to przytłoczona domową rutyną matka dwóch chłopców, ta druga pewna siebie, zawsze uśmiechnięta kobieta sukcesu.
Kiedy pewnego dnia Jagoda po prostu znika jak kamień w wodę, przyjaciółka postanawia podążyć jej śladami na drugi koniec Polski. Wkrótce odkryje, że to, co wyglądało na idealne życie, było jedynie sprawnie rozgrywanym spektaklem, a za maską z wyrysowanym szerokim uśmiechem schowana jest twarz opuchnięta od łez...
(Opis wydawcy).
Kilka miesięcy temu gdy kończyłam czytać "Wolność jaskółki" byłam przekonana, że Paula Er nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i jeszcze nas zaskoczy.
Tak też się stało i dlatego mogę trzymać w dłoniach najnowszą powieść "Tam, gdzie milczą róże", która w moim odczuciu jest jeszcze lepsza niż jej poprzedniczka i naprawdę wywiera na czytelniku ogrom emocji.
Autorka poruszyła tym razem temat przemocy ekonomicznej i uzależnienia finansowego od partnera, które nie rzadko wpędza człowieka w poczucie winy i beznadziejności sytuacji, która krok po kroku doprowadza do wielu dramatów.
Obydwie kobiety zmagają się z problemami rodzinnymi i trudnymi partnerami, w których absolutnie nie mają oparcia. Stawiają czoła codzienności, ponad swoje siły, wypalają się od wewnątrz i już same nie widzą dla siebie światełka w tunelu. Dopiero jedna, z pozoru błaha, decyzja, zmienia ich podejście do życia i pozwala podjąć walkę o siebie i swoje szczęście.
Polubiłam je obie, choć autorka zaznacza, że to fikcja od początku do końca, ale gwarantuję, że każdy z nas odnajdzie cząstkę siebie w jednej lub drugiej bohaterce.
Dużym zaskoczeniem dla mnie okazało się nawiązanie do bohaterów poprzedniej historii, dzięki czemu można się dowiedzieć, jak im się potoczyły dalsze losy. Nie mają oni istotnego wpływu na fabułę tej powieści, są absolutnie postronnymi postaciami.
Akcja powieści dzieje się dość szybko, wywołuje ogrom emocji, od uśmiechu po łzy współczucia i żalu. W trakcie czytania niejednokrotnie złapałam się na myśli, że to nie możliwe by mężczyźni byli tak źli i wyrachowani.
Bohaterowie są barwni i wielowymiarowi. Łatwo zrozumieć ich postępowanie i skrajne emocje, które nimi targają, dają się zarówno lubić jak i nienawidzić.
Powieść wciąga, zaskakuje w najmniej spodziewanym momencie. (W życiu bym się nie spodziewała, że sytuacja z matką Jagody potoczyła się zupełnie inaczej niż była początkowo przedstawiona).
Trudno jest ją odłożyć na bok i wrócić do świata realnego.
Książka wzrusza, złości, ale daje też nadzieję i wiarę w to, że wszystko jest możliwe, a los bywa bardzo przewrotny. Uczy, że warto słuchać siebie i walczyć o szczęście, że nigdy nie wolno się poddać...a nie każdy, który nazywa się twoim przyjacielem, nim jest. Prawdziwa przyjaźń nie zazdrości, nie rujnuje, nie dołuje
Tak, autorka zaserwowała nam całą gamę uczuć i paletę emocji.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. To jedna z tych powieści, które zostaną w człowieku na długo i każą zastanowić się nad swoim życiem.
POLECAM...
"-Magda ja nic nie mam. Meble, podłogi, a nawet kwiatki to wybór Sylwestra. Ubieram się tak, jak jemu pasuje. Nie chodzę na zakupy, bo boję się, że wydam za dużo pieniędzy lub kupię coś brzydkiego, a później będę słuchać, jaką jestem głupią krową. Czego jeszcze mi zazdrościsz? Wycieczek? Zawsze jeździmy tam, gdzie on chce. Zwiedzamy to, co interesuje jego. My nawet nie chodzimy obok siebie. Zawsze idę parę kroków za nim. Zawsze chodzę za wolno lub za szybko. Oglądam coś za długo. Gdy nadchodzi czas wakacji, zwijam się z bólu, bo się boję. Mam napady paniki. Jestem zmęczona, ale wolę pracować, żebym nie musiała wysłuchiwać, jaka jestem głupia.
- Może gdybyś bardziej doceniała jego starania..."
-Paula Er "Tam, gdzie milczą róże"
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu NOVAE RES.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam wielką ochotę poznać historię, którą skrywają karty tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy po nią sięgnę, ale może kiedyś się skuszę. Zobaczymy, co czas przyniesie.
OdpowiedzUsuńOd dawna mam ją w planach do zdobycia.
OdpowiedzUsuń