Autor: Gabriela Kotas
Wydawnictwo: Million Studio Wydawnicze
Gatunek: Obyczajowa
Liczba stron: 296
Data premiery: 14. 10. 2021
Gabriela Kotas- Pasję pisania zaczęła realizować wiele lat temu, prowadzeniem bloga. Obecnie w swoim pisarskim dorobku posiada książki dla dzieci, dorosłych oraz tomiki wierszy.
Jej "List do Mamy" doczekał się dziesiątek tysięcy odsłon w internecie. Twórczość autorki jest coraz bardziej ceniona, w kraju i za granicą. Zarówno w poezji, jaki jak i prozie dostarcza czytelnikom optymizmu i radości życia.
W "Uśpionym niebie" postanowiła odważnie zmierzyć się z trudnym tematem zakazanej miłości oraz konsekwencji związku, jaki nigdy nie powinien się zdarzyć.
(Źródło: Okładka książki).
Bohaterka książki, po zniszczonych przez niedoszłych teściów marzeniach o małżeństwie i dziecku, spragniona ciepła, znalazła powiernika. Duchownego z pobliskiej parafii…
Niestety, z poczuciem pustki i przegranego życia, po piętnastu latach związku z księdzem, Anna zostaje sama. Człowiek, którego kochała, trwał z nią do chwili, gdy kariera naukowa stanęła otworem.
Czy będzie potrafiła swoje życie zacząć od początku i odbudować poczucie własnej wartości? Czy jej psychika to uniesie?
Takich historii są tysiące. Jak zakończy się jedna z nich?
(Opis wydawcy).
Każdy z nas pragnie kochać i być kochanym. Czasami zdarza się jednak, że swoje uczucia lokujemy w nieodpowiednich ludziach, a zaślepienie miłością i potrzeba bycia ważnym dla drugiej osoby, nie pozwala nam racjonalnie ocenić swojego położenia i sytuacji, w której się znaleźliśmy.
To właśnie przydarzyło się Annie, naszej głównej bohaterce. Wiele lat zajęło jej zrozumienie, że związek, który zabrał jej najlepsze lata życia, nie jest w stanie przetrwać. Nie zauważyła tego, że przez piętnaście lat, zatraciła siebie, była traktowana jak odskocznia od obowiązku, a mężczyzna, którego kochała i była na każde jego zawołanie, nigdy nie traktował jej poważnie, nie kochał, nigdy nie planował związać się z nią na stałe- gdy tylko pojawiła się okazja, stwierdził "że tak będzie lepiej" i zawinął się robić karierę w innym kraju. Na szczęście, przy Annie stała zawsze Grażyna, dzięki której Anna postanowiła zawalczyć o siebie i spróbować poskładać swoje życie na nowo...
Nie będę już więcej "spojlerować" fabułą, co się dalej wydarzyło i jak cała historia się zakończy, dowiecie się z książki, a ja daję Wam słowo, że naprawdę warto, bo biorąc do ręki "Uśpione niebo" nie spodziewałam się, że ta historia jest w stanie wywołać tyle skrajnych emocji.
Pomysł na fabułę odważny i bardzo ciekawy, mało jest powieści dotykających tak ważnego tematu, jakim jest celibat i skrywane związki wśród kleru...
Autorka stworzyła również piękną prawdziwą przyjaźń, która wesprze, ale również potrząśnie człowiekiem kiedy zajdzie taka potrzeba.
Uwielbiam Grażynę i gdybym mogła, z wielką przyjemnością bym się z nią zaprzyjaźniła. Postać cioci Marii, zdecydowanie skradła moje serce, pokochałam ją od samego początku i kibicowałam całym sercem.
W moim odczuciu Maria i cała jej historia jest jednym z ciekawszych wątków. Poznając całą powieść, zrozumiecie, co miałam na myśli.
Moją ciekawość bardzo rozbudził wątek Macieja. Wprawdzie droga do spotkania głównej bohaterki i Maćka okazała się kręta i długa, ale tylko potwierdziła to, o czym zawsze mówię... jeśli ktoś lub coś jest nam przeznaczone, prędzej czy później stanie na naszej drodze...
Wszyscy bohaterowie są niejednoznaczni, i niezwykle wyraziści- posiadają swoje wady i zalety. Łatwo można się z nimi utożsamić, poczuć ich emocje zrozumieć postępowanie- chociaż wydaje się, że nie zawsze jest ono słuszne.
Książkę czyta się niezwykle szybko, styl autorki, przystępny język i objętość tylko temu sprzyjają.
Akcja powieści choć wielowątkowa, toczy się miarowo i spokojnie. Momentami niezwykle wzrusza i rozdziera serce na tysiące kawałków, za chwilę wywołuje złość i oburzenie na zaistniałą sytuację. Fabuła gwarantuje emocjonalną huśtawkę, bez chwili na złapanie oddechu. Konsekwentnie budowane napięcie nie opuszcza czytelnika do samego końca.
Barwne i plastyczne opisy sprawiają, że łatwo można wyobrazić sobie miejsca, i wydarzenia, które mają miejsce w powieści.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Wbrew pozorom jest to piękna historia o prawdziwej miłości i sile przyjaźni.
POLECAM...
"Andrzej, gdzie ty teraz jesteś? Dlaczego, dlaczego muszę teraz ciągle uciekać i robić wszystko, by nie bolało? Dlaczego, jakim prawem mnie na to skazałeś? To takie niesprawiedliwe, nawet jeśli twój wyjazd też był ucieczką to w imię czego? Ja nie chcę nieba bez ciebie, jeśli o to ci chodziło. Nie chcę nieba bez miłości. Kto dał ci prawo decydowania za mnie? Kto pozwolił na to, byś zabrał mi połowę mojego życia i całą miłość, na jaką w tym życiu nie było mnie stać? Czasem myślę, że bez ciebie zwariuję, Andrzej. Czasem chciałabym poddać się temu szaleństwu i niczego już nie czuć, nie pamiętać, wegetować, ale to grzech tak myśleć. A ty przecież najlepiej wiesz, co jest grzechem, a co nie. Zwariowałabym dla ciebie, bo cóż więcej ci mogę dać, skoro nic już ode mnie nie chcesz?"
-Gabriela Kotas "Uśpione niebo" str.157
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Studiu Wydawniczemu Million.
Pięknie dziękuję za piękną recenzję i cieszę się, że książka na taką właśnie zasługuje
OdpowiedzUsuńPrzepiękna historia :)
UsuńNa pewno przeczytam tę książkę za jakiś czas.
OdpowiedzUsuńPolecam z całego serca. Naprawdę warto :)
UsuńJeszcze nie wiem czy sięgnę po tą książkę. Możliwe, że jak trafię na nią w bibliotece to się nią zainteresuję.
OdpowiedzUsuń