poniedziałek, 14 listopada 2022

(121/22). VELVETEEN YOUTH

 
    Autor: Karolina Kasprzak Dietrich

    Wydawnictwo: Novae Res

    Gatunek: Kryminał

    Liczba stron: 292

    Data premiery: 09. 08. 2021

 *Google

    Karolina Kasprzak- Dietrich Przyszła na świat w 1980 roku w Gnieźnie. Mieszka we wsi Kalina położonej w pobliżu pierwszej historycznej stolicy Polski. Jest absolwentką studium kosmetycznego Anieli Goc w Poznaniu, posiada uprawnienia pilota wycieczek i tytuł technika masażu. Matka, żona. W wolnym czasie czyta i pisze. W jej dorobku znajduje się kilka tomików poezji, bajki- które wydała własnym sumptem dla swoich dzieci, kryminały "Grabarz" oraz "Moje córki", a także powieść obyczajową "Listy, dzienniki i pamiętniki".
(Źródło: Okładka książki)

    Jeśli raz pozwoli się na zło, ono wraca, by zebrać kolejne żniwo…
Na obrzeżach Gniezna policjanci odkrywają zwłoki Piotra Nowaka, znanego i powszechnie szanowanego urzędnika, zamordowanego w brutalny sposób. Sprawę prowadzą komisarz Michał Fuks oraz psycholog policyjny Jan Witold. Z każdym dniem staje się jasne, że ujęcie zabójcy będzie znacznie trudniejsze, niż zakładali oni na początku. Nowak najwyraźniej nie był wzorem do naśladowania: w jego życiorysie policjanci odkrywają szantaż, gwałt, pranie brudnych pieniędzy, porwanie dziecka, gejowskie układy, a wszystko to pod przykrywką luksusowego stylu życia. Podejrzanych przybywa niemal tak samo szybko, jak pytań bez odpowiedzi. Czy orientacja seksualna denata ma związek z jego śmiercią? Jak wiele osób zginie, nim uda się dotrzeć do prawdy? Ile jest w stanie zapłacić człowiek, by ukryć przed całym światem swoją prawdziwą twarz?
(Opis wydawcy)

    Zaglądając na mojego bloga, możecie zauważyć, jak bardzo cenię sobie twórczość Karoliny Kasprzak- Dietrich. Każda jej książka wywołuje sporo emocji i nie inaczej jest w przypadku tej pozycji. Spodziewałam się szybkiej akcji, mnóstwa postaci i wielu wątków, myślałam, że już nic mnie nie zaskoczy... a tu niespodzianka. Pani Karolina ponownie uruchomiła zapalnik, a ja czekałam tylko na wybuch. Nie musiałam tego robić długo, bo emocje eskalują już od pierwszej strony.
Jedyny zarzut, jaki mam do tej historii to taki, że początkowo odczuwałam pewien dyskomfort ze względu na częste "skakanie" w czasie i mnogość postaci, które na pierwszy rzut oka są niepowiązane i wydawałoby się, że znalazły się w tej historii przez totalny przypadek. Jest to jednak zabieg celowy, bo mniej więcej od połowy książki wszystko zaczyna powoli się klarować, a te, wydające się nieistotnymi, wątki, splatają się ze sobą i tworzą wybuchową mieszankę. 
Dlatego też warto czytać ze sporą dawką skupienia i szczególnie zwracać uwagę na daty, w których aktualnie dzieje się akcja.

Fabuła zaskoczyła mnie wiele razy, autorka miesza wątki, urywa snutą historię w najmniej spodziewanym momencie, by ta sama historia wypłynęła ponownie kilka stron później, i znów porządnie wszystko wymieszała- kiedy już byłam pewna, że rozwiązałam zagadkę, pojawiał się kolejny trop, który totalnie burzył całą moją koncepcję.
Mroczny i duszący klimat powieści podsyca tylko atmosferę niepewności i obawy co do dalszych losów bohaterów. 
Głównych postaci jest sporo. Genialnie wykreowanych i poprowadzonych. Są one niejednoznaczne, poranione psychicznie. Ich dusze przepełnione złem i chęcią zemsty wzbudzają całą gamę uczuć i emocji. Niejednokrotnie odczuwałam złość i współczucie jednocześnie.
Autorka, budując w szybkim tempie napięcie, rozbudza ciekawość i nie pozwala, by odłożyć książkę na bok bez poznania zakończenia. "Velveteen youth" to totalnie rozpędzony rollercoaster.
Akcja płynie szybko, niesamowicie wciąga, zmusza do refleksji nad ważnością uczuć w naszym życiu. Pokazuje, jak ważne jest przebywanie w środowisku, w którym jest się sobą, chcianym i kochanym, jak ważne jest, by mieć obok siebie kogoś, kto nas kocha i rozumie, ale dla którego również my jesteśmy życiowym oparciem. I co najważniejsze jak ważne jest żyć w zgodzie samym ze sobą, swoimi marzeniami i przekonaniami. Wniosek płynący z tej historii zmusi do refleksji, zadania sobie ważnych pytań i poszukania na nie odpowiedzi. 
Pokaże także, że "Oliwa sprawiedliwa..." i każdy prędzej czy później dostanie to, na co sobie zapracował.
Książkę przeczytałam dosłownie w jedno popołudnie. Czyta się szybko (początkowo, może się trochę dłużyć), choć pani Karolina pisze dosadnie i nie owija nic w bawełnę, pojawia się sporo wulgarności, książka jest doskonała.
Z wielką niecierpliwością czekam na kolejne książki, które wyjdą spod pióra pani Karoliny.

    Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Wbrew pozorom, to wielowątkowa powieść z ważnym przesłaniem, otulona świetnie skonstruowanym kryminałem.

POLECAM...

"Karol zamówił pocztą kwiatową pięćdziesiąt czerwonych róż. Chciał zrobić niespodziankę swojej narzeczonej. Pokochał ją niemal od razu, gdy pojawiła się w jego gabinecie. Nigdy wcześniej nie kochał tak żadnej kobiety. Kasia była delikatna, krucha, zagubiona. Nie bał się budować z nią wspólnego gniazda. Po terapii, którą zastosował, zrozumiał, że to ona była ofiarą, a nie winowajcą. Uznał, że i tak jest silna. Przetrwała to wszystko, nie strzeliła sobie samobója. Wiedział też, bo pokątnie skorzystał ze swoich starych znajomości, że Kasia musiała mieć dosypywane narkotyki i tabletki psychotropowe do napojów albo jedzenia. Inaczej nie zachowywałaby się tak skandalicznie, nie Kasia. Zdążył ją poznać i dokładnie prześwietlić."
                        Karolina Kasprzak Dietrich "Velveteen youth" str.62-63

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu Novae Res.

3 komentarze:

  1. Jesienne wieczory bardzo sprzyjają u mnie czytaniu kryminałów, a dodatkowo jestem ciekawa tego przesłania. Na pewno będę pamiętała o tym tytule i wkrótce postaram się po niego sięgnąć.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi.🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, że pani Karolina pisze wciągające historie.

    OdpowiedzUsuń