środa, 22 listopada 2023

(143/23). ZABIĆ Z MIŁOŚCI

 
                           ** RECENZJA PATRONACKA/ PATRONAT MEDIALNY **

     Autor: Jana Talaj

    Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie Białe Pióro

    Gatunek: Obyczajowa, Romans

    Liczba stron: 222

    Data premiery:  25. 11. 2023

 *Google

    Jana Talaj gdańszczanka, pracująca w branży muzyki rozrywkowej, od lat mieszkająca poza granicami kraju. Wielbicielka podróży, przygody, natury, tańca, muzyki, teatru, filmu i dobrej kuchni z przewagą wegetariańskiej. Autorka powieści: obyczajowej "Demony Julii" (2021) i przygodowej "Cena jednej nocy" (2022)
(Źródło: Okładka książki)

    Pasja i pożądanie. Miłość do bursztynu i słabość do przystojnych mężczyzn. i zdrada, którą trzeba ukarać.
Aneta uwielbiała taniec i kryminały, wiodła szczęśliwe życie u boku Łukasza, dopóki nie okazało się, że mąż ją zdradza. Po rozwodzie postanawia odmienić swoje życie. Otwiera ekskluzywny sklep z bursztynową biżuterią. Adorowana przez przystojnych klientów ulega ich urokowi i wdaje się w kolejne związki. Czy nikt więcej jej nie skrzywdzi? Czy znajdzie miłość życia i stabilizację, jakiej pragnie ponad wszystko? Zdrady się nie wybacza. Ale czy byłaby zdolna zabić z miłości?
Opowieść o pasji i pożądaniu.
(Opis wydawcy)

    Każdy z nas czegoś pragnie... dla jednych będzie to inny człowiek, dla innych dobra materialne, a dla jeszcze innych możliwość życia według własnych zasad... A czego pragną bohaterowie tej powieści? Na pewno wszyscy są głodni miłości, pragną spokoju i szczęścia, ale każdy z nich ma inną definicję tego szczęścia, i inaczej wyobraża sobie drogę do jego spełnienia...
"Zabić z miłości" to historia, w której każdy z nas ma szansę odnaleźć cząstkę siebie, intrygująca, naszpikowana emocjami, zaskakująca opowieść o pragnieniach i chorym pożądaniu prowadzącym do tragedii, gdzie niby wszystko gra i jest poukładane, a tak naprawdę ludzie żyją obok siebie, zupełnie się nie dostrzegając. 
Jest to książka, która niesie wiarę, ale i przestrogę. Wiarę w to, że każde marzenie i pragnienie jesteśmy w stanie spełnić, i przestrogę, że czasami nie powinniśmy ufać nawet sobie...
Pani Jana stworzyła historię obnażającą ludzkie słabości, ciemną stronę duszy i umysłu, pokazuje, jak łatwo jest ocenić drugiego człowieka, a zarazem jak trudno jest przyznać się samemu przed sobą (a dopiero przed innymi) do popełnionego błędu. 


"Zabić z miłości" to rewelacyjne połączenie powieści obyczajowej z romansem, okraszone nutką erotyki i mrocznym klimatem rasowego kryminału, szczególnie dającym o sobie znać w końcowych scenach.
Ta historia to ciągle złe decyzje i bolesne konsekwencje za nimi kroczące, to historia o walce z samym sobą i przeciwnościami, które rzuca nam los, to ludzie, z którymi nigdy się nie wygra, łzy ból oraz olbrzymi żal i smutek. Ta historia niesie w sobie olbrzymi ładunek emocji i porusza niezwykle trudne tematy. Przeczytacie tu m.in. o: zemście, nietulonym głodzie miłości, toksycznej relacji, wykorzystaniu nie tylko fizycznym, ale i psychicznym, powielaniu niebezpiecznych schematów i niewyciąganie z nich wniosków i jeszcze wiele innych. 
Autorka skonstruowała ciekawą fabułę, ciężki  klimat tej powieści obłapia czytelnika od początku i wypływa z każdej przewracanej strony.
Ja, wciągnęłam się od pierwszej strony i aż do końca nie mogłam się oderwać od lektury. Książka trzyma w napięciu. Do tego dochodzi kilka zaskakujących zwrotów akcji, których się kompletnie nie spodziewałam.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym, w jaki  sposób, ta historia została poprowadzona, choć przyznaję, że zakończenie mnie trochę zdziwiło ;) 
Obsesja, intryga i manipulacja grają w tej historii pierwsze skrzypce, autorka pokazuje również, jak przeszłość wpływa na przyszłość,  a to, co już się stało- na to co dopiero nastąpi, pisze o konsekwencjach, trudnych wyborach, motywach, które pchają do najgorszych i najmniej logicznych rozwiązań, prowadzących do zaskakujących rozwiązań. 
Nie jest to słodka bajka,  to historia gdzie mamy czarne i złe do szpiku kości charaktery, które nie cofną się przed niczym, byle tylko osiągnąć swój cel, bez skrupułów, bez zahamowań... 

Książka napisana została ładnym językiem- barwne i szczegółowe opisy pobudzają wyobraźnię i pozwalają przenieść się do Trójmiasta i wędrować jego urokliwymi uliczkami, poznać ich smaki i zapachy. 
Fabuła jest spójna, nie nudzi wręcz przeciwnie, zapewniająca sporo emocji. Zmusza do kilku przemyśleń, postawienia się w sytuacji bohaterów i odpowiedzenia sobie na kilka istotnych pytań.

Bardzo się cieszę, że ta historia okazała się kolejnym bardzo udanym patronatem medialnym. Autorce gratuluję z całego serca pomysłu i życzę, by po tę książkę sięgnęła rzesza czytelników.

    Czy polecam? 
Zdecydowanie tak. To ognista powieść o pożądaniu i pasji, które prowadzą do zaskakujących wydarzeń. Nie sposób się oderwać od tej historii i z całą stanowczością piszę, że chcę więcej. 

POLECAM...

"Sobie samej nie miała nic do zarzucenia. Była w porządku. To on winny był wszystkiemu. Teraz tylko Marco stał u jej boku, oferując pomoc, miłość i wierność. Może jeszcze Ewelina zrozumiałaby, co przeżywa, ale ona pływała właśnie pośród niebiańskich obłoków, wierząc w czystą i dozgonną miłość jej nowego partnera. Jaka ona jest naiwna. Widać, z każdym nowym zauroczeniem, zapomina się o doznanej krzywdzie w nadziei, że tym razem będzie lepiej!- Ludzie całe życie karmią się tą nadzieją i to daje im siłę do dalszej egzystencji."
                                           - Jana Talaj "Zabić z miłości" str. 185-186

Za egzemplarz recenzyjny i możliwość zostania patronem medialnym tej historii serdecznie dziękuję Autorce i Wydawcy.

1 komentarz: