piątek, 2 października 2020

(91/20). KUZYNKA MARIE (tom I)

 

    Autor: Agnieszka Janiszewska

    Wydawnictwo: NOVAE RES

    Gatunek: Obyczajowa

    Liczba stron: 240

    Data premiery: 29. 07.2020


     
 *Google

    Agnieszka Janiszewska- Ukończyła historię na Uniwersytecie Warszawskim. Od urodzenia związana jest z Warszawą, chociaż obecnie mieszka w jednej z podwarszawskich miejscowości. Pracuje jako nauczyciel historii w liceum ogólnokształcącym. Jej pasją jest historia, toteż większość jej lektur to monografie i biografie z tej dziedziny nauki. Nie ucieka jednak od beletrystyki, głównie powieści obyczajowych. Lubi podróże, podczas których zwiedza zabytki związane z przeszłością państw, ludzi i różnorodnych kultur.
(Źródło: Lubimy czytać)

    Ile czasu potrzeba, by zrozumieć, że prawdziwa miłość nigdy nie przemija?
Zimą 1914 roku Marie Boratyńska postanawia odwiedzić po raz pierwszy Korbielowo – posiadłość, w której urodził się i wychował jej nieżyjący już ojciec. Rodzinne animozje sprawiły, że krewni z jego strony byli do tej pory obcymi dla niej ludźmi. Teraz jednak nadarza się okazja, by to zmienić: Marie odpowiada na zaproszenie Emilii, swojej kuzynki i nowej właścicielki Korbielowa, chcąc zburzyć narosły przez lata mur rodzinnych nieporozumień i pretensji. Czy kobietom uda się zbliżyć do siebie i zaprzyjaźnić? Czy będą w stanie zaakceptować zaskakującą prawdę o swoich bliskich, którą niebawem odkryją?
Nawiązanie szczerej relacji może okazać się trudniejsze, niż z początku przewidywały, a dynamiczne wydarzenia polityczne pierwszej połowy XX wieku sprawią, że wiele ważnych spraw trzeba będzie odłożyć na później...
(Opis wydawcy).

    Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Agnieszki i bardzo cieszy mnie fakt, że mogę zaliczyć je do udanych.
"Kuzynka Marie" to historia dwóch blisko spokrewnionych kobiet, które poprzez zachowania swych najbliższych przez wiele lat nie mogły się poznać, a ich życie, szczególnie Marie, przepełnione było samotnością i cieniem wielkiego skandalu sprzed lat.
Rodzinne niesnaski i tajemnice, o których nie chcą mówić, rzutują na ich znajomość i nie pozwalają nawiązać prawdziwej rodzinnej więzi. Tym bardziej że mąż Emilii, niedoceniany na co dzień, wydaje się być zainteresowany kuzynką żony w dość specyficzny sposób...

"Kuzynka Marie" uwodzi czytelnika swą delikatnością i subtelnością. Nie znajdą się tutaj nagłe zwroty akcji, choć trzeba przyznać, że tło historyczne jest mocno zarysowane i jest olbrzymim plusem tej opowieści.
Autorka doskonale oddaje ducha tamtych czasów, czuć niepokój i emocje, które towarzyszyły zbliżającej się wojnie. Możemy zobaczyć, co ludzi bawiło, a co irytowało, poobserwować przedwojenną Francję i życie na wielkim dworze. Wczuć się w ten wyjątkowy klimat.
Bohaterowie są wyraziści, z każdą kolejną stroną odkrywając rodzinne tajemnice- łatwiej zrozumieć ich zachowanie i emocje, które im towarzyszą. 
Fabuła wciąga, niejednokrotnie wzrusza i dość mocno zaskakuje. Jak wspomniałam wcześniej, nie ma tutaj zaskakujących zwrotów akcji, toczy się ona jednostajnie, momentami wręcz monotonnie, ale co ważne nie nudzi. 
Autorka zastosowała zmienną narrację, dzięki czemu możemy poznać historię z perspektywy obydwu kobiet. W moim odczuciu to bardzo dobry ruch.
Osobiście jestem zauroczona i z pewnością sięgnę po drugą część tej rodzinnej sagi.

    Czy polecam?
Tak. Ciekawa lektura na coraz dłuższe wieczory.

POLECAM...

"Od kilku dni trwamy tutaj w jakimś nerwowym oczekiwaniu, a nawet w przekonaniu, że wszystko, co do tej pory wydawało się trwałe, sprawdzone i niezmienne, właśnie dobiega kresu. Że stoimy w obliczu czegoś, czego nie jesteśmy w stanie nawet sobie wyobrazić. I nie jesteśmy do tego przygotowani. Przypuszczam, że z wami, tam we Francji, jest podobnie. Że takie nastroje panują w całej Europie, a nie wykluczam, że i poza nią. Lada dzień spodziewamy się ogłoszenia mobilizacji; mało kto jeszcze wierzy, że do tego nie dojdzie. Że car się na to nie zdecyduje. A zatem muszę się liczyć z ewentualnością, że mogę zostać sama w Korbielowie. Bo niewykluczone, że mój mąż wstąpi do wojska. Nie mogę mu tego zabronić. I nie zamierzam. [...] Trzeciego sierpnia Niemcy wypowiedziały wojnę Francji."
                                 - Agnieszka Janiszewska "Kuzynka Marie tom I"

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu NOVAE RES.
 



     

1 komentarz:

  1. Będę miała tę sagę w pamięci do czasu, aż przeczytam wszystkie swoje zaległości czytelnicze. 😊

    OdpowiedzUsuń