poniedziałek, 22 maja 2023

(61/23). KAŻDY JEST CIENIEM

                                   "Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja"
                                                            - J. R. R. Tolkien
    
    Autor: Amanda Maria Chudek

    Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza (WFW)

    Gatunek: Kryminał

    Liczba stron: 184

    Data premiery: 03. 05. 2023

 *Google

    Amanda Maria Chudek "Każdy jest cieniem" to druga książka Amandy Marii Chudek, jej debiut to "Rywalka". Autorka jest aktywną obrończynią praw zwierząt, działa w łódzkim Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami. Zakochana w klasyce kryminału, zwłaszcza książkach Agathy Christie. Tworzy literaturę łączącą wątki kryminalne, miłosne i psychologiczne. Uważa, że pisanie książek jest jak podróż bez mapy - "bo nigdy nie wiadomo, dokąd zaprowadzą nas ścieżki wyobraźni".
(Źródło opisu: Okładka książki)

    Sztuka, gra namiętności i mroczne sekrety gości hotelu mieszczącego się w XII-wiecznych murach Opactwa Cystersów. Artur, dziennikarz radiowy, otrzymuje zadanie przeprowadzenia wywiadu z piękną i utalentowaną malarką Dianą Bars. Udaje się do monumentalnego opactwa, gdzie artystka prowadzi warsztaty. Rodzi się uczucie, któremu towarzyszyć będą niezwykle silne emocje. Miłość, zdrada, a może zbrodnia? Co kryje się w duszach bohaterów? Czy Anita, policjantka lokalnej komendy, znajdzie klucz do rozwikłania tajemnicy tej pary? Czy zawsze to, co widzimy, jest prawdą? Czeka ją trudne zadanie, a finał totalnie ją zaskoczy.
(Opis wydawcy)

    Jakiś czas temu pisałam o debiucie, który wywarł a mnie ogromne wrażenie, a dziś mam okazję napisać kilka słów o drugiej książce, która wyszła spod pióra Amandy Chudek. Już poprzednio autorka podniosła wysoko poprzeczkę,  a jak jest teraz? Nie będę opisywać fabuły krok po kroku, bo to mija się z celem, ale powiem tylko, że moje czytelnicze serce znów zostało zdobyte.
Sądzę, że zaintrygować i sprawić by czytelnik przepadł w stworzonej przez siebie historii, zapewne nie jest łatwo, ale w tym przypadku pani Amanda z fantastycznego pomysłu stworzyła fabułę wciągającą i nieprzewidywalną, od której bardzo trudno jest się oderwać.
"Każdy z nas jest cieniem" to poruszająca opowieść o sile miłości, radzeniu sobie ze stratą w najróżniejsze, a zarazem niezwykle poruszające sposoby, nieukojonym bólu, to opowieść o ucieczce od samotności i marzeniach, które stają się siłą napędową do pokonywania największych trudności, o uroczych miejscach w naszym kraju, imponującej architekturze, sztuce i historiach pisanych przez życie.
Autorka przy pomocy doskonale wykreowanych postaci pokazuje, co ludzka psychika potrafi zrobić, by się obronić przed przyjęciem najgorszej prawdy. Doskonale zarysowany syndrom stresu pourazowego, wyparcie z pamięci najgorszej i najtragiczniejszej prawdy, pozwala zbliżyć się nam do bohaterów i prześledzić ich cierpienie niemal pod lupą, zrozumieć ich emocje i motywy, które nimi kierują, współczuć, ale i zastanowić się ile człowiek jest zdolny unieść, zanim się załamie i totalnie oszaleje. Genialnie oddane emocje, udzielające się czytelnikowi już od pierwszych stron.
Akcja utrzymana jest w dość szybkim tempie, mocno zaskakuje, końcówka totalnie miażdży mózg, a retrospekcje stanowią przysłowiową ciszę przed burzą. Nie brakuje w tej opowieści znaków zapytania, autorka doskonale miesza wątki, wprowadza w uliczki, które prowadza do zaskakujących i wydawałoby się początkowo niepowiązanych ze sobą historii. Potrafi wyprowadzić czytelnika na manowce, by po chwili zaskoczyć i zszokować. Każdy z bohaterów jest tam po coś, i każdy z nich niesie wielobarwną, ale i nieoczywistą historię.

Napisana bardzo ładnym językiem, okraszona barwnymi opisami, przepełniona emocjami skradła moje serce od początku, choć momentami może być trudna (szczególnie pod koniec), czytało mi się ją naprawdę dobrze i bardzo płynnie a oko cieszyły czarno- białe grafiki przedstawiające mury Opactwa Cystersów. Autorka przekazuje wiele ciekawostek na temat niniejszego opactwa, przez co rozbudza chęć na kolejną wycieczkę.
Bardzo się cieszę, że ta książka trafiła w moje ręce, jestem nią oczarowana i z wielką niecierpliwością oczekuję kolejnych powieści, które wyjdą spod pióra pani Chudek.

    Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Porywająca opowieść o ludzkich namiętnościach, skrywanych tajemnicach i zatrważającym zakończeniu. 

POLECAM...

"- Wiesz, w pewnym sensie każdy jest cieniem. W trudnych momentach przywdziewa maskę ciemności, czarną zasłonę duszy, za którą stara się ukryć ból, strach, rozczarowanie. Ale za każdą zasłoną kiedyś wschodzi słońce. Tylko od nas zależy, czy będziemy dostatecznie odważni, aby ją odsłonić i znów znaleźć się w świetle dnia. Wierzę, że tak będzie w twoim przypadku. Będę się modlił i jestem pewien, że Najwyższy  nie odmówi tej łaski takiemu staruszkowi jak ja- dodał, delikatnie unosząc w uśmiechu kąciki ust."
                        - Amanda Maria Chudek "Każdy jest cieniem" str. 177
    
Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję Autorce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz