Autor: Wojciech Kulawski
Wydawnictwo: Alegoria
Gatunek: Kryminał, Sensacja, Thriller
Liczba stron: 520
Data premiery: 13. 05. 2025
Wojciech Kulawski pisze kryminały, thrillery i horrory. Zadebiutował w 2010 r. w wydanej przez Portal Literacki antologii "Przedświt" dwoma opowiadaniami "Rąbanko" i "Pojedynek na szosie". Autor m.in. 6-tomowej serii o prokuratorze Marianie Suskim (cz. 1 "Lista sześciu", 2017 r.), dwóch książek sensacyjno- przygodowych z archeologiem Timem Mayerem oraz niedawno wydanego thrillera "Rok 2022".
Laureat licznych nagród i wyróżnień w konkursach literackich m.in. Poznań Fantastyczny, Literacki Debiut Roku, Międzynarodowy Festiwal Kryminału, Japan Fest.
Pisanie traktuje jako przygodę życia, a inspiracje czerpie z dalekich podróży, nocnych rozmów z ciekawymi ludźmi i szeroko pojętej popkultury. Nie ukrywa, że ma aspiracje, aby w swoich tekstach stawiać nie tylko na czystą rozrywkę, ale także zadawać trudne pytania oraz przemycać uniwersalne zasady, którymi stara się kierować w życiu.
Mieszka w niewielkiej miejscowości pod Rzeszowem. Jest absolwentem Politechniki Rzeszowskiej, na co dzień pracuje w dużej podkarpackiej korporacji działającej w branży IT.
Pasjonat tańców latynoamerykańskich, które pozwalają mu ładować życiową energię i zachowywać optymizm. Uwielbia metalowe brzmienia i historie ukazujące mroczną stronę ludzkiej natury.
Jego najnowszy cykl "Cienie w mroku", którego drugą część trzymają Państwo w rękach- inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, jakie miały miejsce zarówno w Polsce, jak i na świecie- zło tkwiące w ludziach pokazuje bez retuszu i upiększeń. Pierwszy tom, zatytułowany "Rzeźbiarz kości" ukazał się w listopadzie 2024, trzeci, ostatni, planowany jest na jesień bieżącego roku.
(Źródło: Książka)
W mroku czają się cienie martwych i żyjących. Nie wiesz, które z nich są groźniejsze.
Wydarzenia, które rozegrały się w Jaworznie, odcisnęły swe piętno na psychice podkomisarza Mateusza Dafnera, informatyka Tomka Wetlińskiego i jego partnerki Kasi. Czy w odzyskaniu równowagi pomoże im nieoczekiwana propozycja złożona przez Nadię Ukwiał, naczelnik specjalnej jednostki policji przy Komendzie Wojewódzkiej w Katowicach? Nowa praca wydaje się nie tylko doskonałym remedium na traumy, ale także szansą na zrozumienie prawdziwego podłoża zbrodni popełnianych przez jaworzyńskiego "rzeźbiarza". Czy jednak na pewno? Czy przypadkiem cała trójka nie stanie oko w oko z jeszcze większym złem?
Ma ono swoje korzenie w działaniach, jakie zostały podjęte w czasach głębokiego PRL-u, a jeszcze dziś żyją uczestnicy tamtych zdarzeń bądź ich potomkowie. Ówczesne zło wcale nie odeszło do lamusa. Zatacza kolejne kręgi, żywiąc się ludzką złością, podłością i chciwością.
(Opis wydawcy)
Dzień dobry serdeczne! Dziś przychodzę do Was, z kontynuacją której naprawdę nie mogłam się doczekać, zresztą Ci, co zaglądają na mój blog doskonale wiedzą, że książki Wojciecha Kulawskiego zawsze wywołują we mnie wybuchy ekscytacji i zachwytu, a im bardziej mrocznie i zagadkowo, tym lepiej. Dokładnie tak samo jest w przypadku "Projektu 1002". I przyznać muszę, że pierwsza część była zachwycająca, ale druga jest po prostu genialna, i piszę to z ręką na sercu.
Fabuła tej części zaczyna się dokładnie w momencie końca "Rzeźbiarza kości" przez co wymagana jest znajomość tomu pierwszego, by zrozumieć, co się zadziało, że jaworznicki policjant przenosi się do Katowic i poczuć cały przerażający klimat tej historii. Podkomisarz wraz z dwójką przyjaciół- Tomkiem Wetińskim i Kasią Lawendą po traumie, która spotkała ich w Jaworznie, dołączają do nowo powstałego zespołu tajnej jednostki policji w Katowicach- coś, co wydaje się szansą na nowy początek, okazuje się początkiem jeszcze większego piekła... Policjanci, próbując rozpracować sprawę "Rzeźbiarza" trafiają na ślady tajnych eksperymentów medycznych, powiązania z teraźniejszą sprawą, motywy sprawców i byłych pacjentów tajnych ośrodków, coraz mroczniejsze i przerażające odkrycia sięgają czasów PRLu sprowadzają na nich śmiertelne zagrożenie.
Dlaczego nagle znikają ludzie? Kto wyjdzie cało z opresji? Kto stoi za tajnymi eksperymentami medycznymi? Kto tak naprawdę jest katem a kto ofiarą? Dlaczego przeszłość, aż tak bardzo związana jest z teraźniejszością? Dlaczego ludzie nie pokazują swej prawdziwej twarzy, tylko przez lata chowają ją za różnymi maskami, i zgrywają zupełnie kogoś innego, niż są w rzeczywistości?
Tego już Wam nie napiszę, ale gwarantuję, że odpowiedzi na te i jeszcze więcej pytań, które Wam się nasuną na myśl, znajdziecie w książce.
W tym momencie muszę skorygować to, co napisałam przy poprzedniej części i stwierdzić, że jednak to ta część jest najlepsza i najbardziej przerażająca (z wszystkich dotychczasowych książek Autora), aż boję się myśleć, przed czym Autor postawi nas w kulminacyjnym tomie.
Warstwa psychologiczna tej opowieści to nadal pytania o genezę i istotę zła, o to jak daleko jesteśmy w stanie posunąć się w jego czynieniu, a warstwa historyczna przeraża, szokuje, ale i rozbudza potrzebę szukania i poznania. Sprawiła, że na własną rękę zaczęłam poszukiwać wiadomości o Wełnowcu- dzielnicy Katowic, która sąsiaduje z moją (!) i odkrywać jego historię.
Oczywiście mroczne czasu PRLu, cenzura, ograniczony dostęp do prawdziwych informacji i ciągła propaganda również działają na wyobraźnię.
Ale wracając do książki, fabuła i jej konstrukcja to prawdziwy majstersztyk, wciąga od pierwszych stron, zapewnia stały dopływ adrenaliny na najwyższym poziomie, w odpowiednich momentach zaskakuje i mocno szokuje. Autor genialnie pobudza naszą wyobraźnię, miesza wątki, podrzuca tropy, prowadzi w ślepe zaułki, stawia pytania, na które trudno jest znaleźć jednoznaczną odpowiedź, przez co fabuła tylko zyskuje, a jednocześnie nadal jest przejrzysta i logiczna a wszystkie wątki połączone w spójną i intrygującą całość, niepozwalającą nudzić się choćby przez moment.
Postaci jest sporo, ale każda ma swoją rolę do odegrania, żadna z nich nie zbędna, ale każda jest niezwykle szczegółowa i wyrazista, skrywająca tajemnice i budząca skrajne odczucia, ale dzięki temu czas spędzony z nimi jest pełen zaskoczeń i ekscytacji, wraz z nimi pędzimy rozpędzoną kolejką i nawet przez moment nie myślimy, by z niej wysiąść.
Klimat tej powieści jest niezwykle mroczny, osnuwa on czytelnika od pierwszej strony, wzbudzając poczucie niepokoju do samego końca. Brutalność i przemoc jest tu na porządku dziennym, krew leje się momentami strumieniami. Niektóre opisy mogą wrażliwszych czytelników szokować i wywoływać u nich skrajne emocje, ja na szczęście należę do tego grona czytelników, który lubi "takie" rzeczy i im więcej drastycznych opisów, tym lepiej więc odnalazłam się w tej historii bardzo dobrze. Już teraz z wielką niecierpliwością czekam na kontynuację i szczerze wierzę, że nie będziemy musieli na nią długo czekać, bo już w pierwszym tomie poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko, drugi ją zdecydowanie strącił i zawiesił jeszcze wyżej.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak.
W moim odczuciu każdy, kto lubi dobrze napisany kryminał z historią w tle, bez problemu się tu odnajdzie, jednak nie dla każdego będzie to opowieść łatwa i przyjemna ze względu na szczegółowe opisywane eksperymenty medyczne, ale ja jestem zachwycona i zdecydowanie czekam na więcej. Uwielbiam takie klimaty.
POLECAM...
Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję Autorowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz