Autor: Paulina Hendel
Wydawnictwo: Wydawnictwo Mięta
Gatunek: Fantasy
Liczba stron: 528
Data premiery: 12. 03. 2025
Paulina Hendel pochodzi z Miastka, niewielkiego miasteczka zagubionego wśród lasów i jezior. Obecnie mieszka w Gdańsku wraz z rodziną i psem Niją. Autorka postapokaliptycznej serii "Zapomniana księga" a także "Żniwiarza"- cyklu o słowiańskich demonach, oraz "Cmentarza osobliwości", który zabiera czytelnika do krainy chciwych bóstw i pokutujących dusz.
(Źródło: Okładka książki)
To miała być prosta sprawa do rozwiązania w jeden dzień.
Na wyspie będącej byłą kolonią karną zaginął pracownik Czarnej Kompanii. Naczelnik Kilian Sztorm i jego zastępca, ogr Gustaw Gunderberg mają ręce pełne roboty, a do dyspozycji tylko pokojową wartę, w której skład wchodzą: podstarzały ziemowy, tryskający optymizmem syn magnaterii i tymczasowo zatrudniona złodziejka. Razem usiłują rozwikłać zagadkę, która okazuje się zaledwie wierzchołkiem góry lodowej.
Każdy trop zdaje się prowadzić do opuszczonego domu, w którym przed laty popełniono makabryczne morderstwo. Po mieście zaś krążą podejrzani ludzie, myśliwi znajdują w buszu okaleczone zwierzęta, ogry są coraz bardziej niespokojne, a tubylcy szepczą o bestii z mroku, która przebudziła się, by pożreć wszystkich obcych.
(Opis wydawcy)
Dzień dobry serdeczne! Dziś przychodzę do Was z kolejną niezwykle ciekawą intrygującą powieścią spod znaku naszej rodzimej fantastyki.
Nie będę opisywać ponownie fabuły, bo opis wydawcy już naprawdę wiele zdradza, a nie chciałabym odbierać Wam przyjemności z odkrywania tej historii. Od siebie dodam tylko tyle, żebyście byli przygotowani na prawdziwą jazdę bez trzymanki, bo dzieje się tu tyle, że głowa mała, nic tu nie jest oczywiste, a każdy kolejny szczegół, który mogłabym przez przypadek zdradzić, łączy się z innymi, tworząc zawiłą całość, którą trudno opisać w kilku zdaniach.
Paulina Hendel stworzyła wciągającą, bardzo klasyczną opowieść fantasy, w której nie zabrakło walki między dobrem a złem, magii i magicznych stworzeń, misternie utkanej intrygi, mnóstwa tajemnic, jak i rzeczy chyba w tym przypadku wydawałoby się najważniejszej - doskonałego podkreślenia, czym jest prawdziwa lojalność i przyjaźń, która pokonuje wszystkie przeszkody. Uwielbiam relację naczelnika Sztorma i jego zastępcy Gustawa.
Świat stworzony przez Autorkę jest mroczny, momentami przerażający, ale ma on swój specyficzny klimat, w którym nie każdy potrafi funkcjonować. Barwne opisy wpływają na wyobraźnię, pozwalają jej podsuwać bardzo realistyczne obrazy opisywanych stworzeń, roślin, miejsc.
Jest to historia, która autentycznie zachwyca, porywa i zaskakuje od pierwszych stron, a im dalej zagłębiamy się w fabułę, tym bardziej staje się ona ciekawsza, bardziej intrygująca i podsycająca niepokój o dalsze losy postaci. Zmusza ona do refleksji nad tym jak bardzo jesteśmy podatni na manipulację, jak łatwo jest wmówić drugiemu człowiekowi, wszystko to, co chcemy, nie ponosząc za to odpowiedzialności, jak łatwo jest zniszczyć jego zdrowie nie tylko fizyczne, ale i psychiczne.
Trudno jest również nie docenić tego, z jak wielkim rozmachem została ta historia napisana, tego jak bardzo jest epicka, tego, że mamy do czynienia tu z tak wieloma tajemnicami, które domagają się ujrzenia światła dziennego, intrygami, kłamstwami, gdzie pojawia się mnóstwo postaci, miejsc i spektakularnych wydarzeń.
Sam styl Autorki jest płynny i bardzo przyjemny. Fabuła to genialny splot wielu wątków, po mistrzowsku zostały rozmieszczone punkty zwrotne, są one momentami bardzo mroczne i tajemnicze, ciekawe i bardzo, bardzo zaskakujące.
Postacie są wybornie napisane, każda z nich to indywiduum, nie ma tu nikogo, kto jest nudny lub robi tylko za przysłowiowe tło. Każda z nich obdarzona jest unikatowymi cechami, przez co nie zlewa się z otoczeniem, jest wyrazista i niepowtarzalna. Każda pokazuje swój charakter, na swój sposób, ale zawsze podkreślając swą wyjątkowość, każda z nich nosi w sobie tajemnicę, a poznawanie jej sprawia, że staje się ona bardzo autentyczna i mocno wyrazista, pełna uczuć, emocji i motywów, które nie zawsze jest łatwo zrozumieć.
Autorka prowadzi nas przez tę historię za rękę, ale wskazuje delikatnie palcem, wydawałoby się początkowo nieistotne szczegóły, które sprawiają, że wyciągamy swoje wnioski, angażujemy się w tę historię całym sobą, a ona sama staje się intrygująca i niezwykle wciągająca. Zakończenie to totalny sztos! Przyznam, że zaskoczyło mnie bardzo.
Książka liczy ponad 520 stron, ale śmiało można napisać, że cechuje ją ład, porządek i dbałość o każdy szczegół, to też sprawia, że bardzo lekko i z wielką przyjemnością poznajemy tę historię, stając się tym samym jej częścią.
Tak jak napisałam wyżej, książka jest doskonała, chce się ją czytać bez końca, nie chce się jej odkładać. Ja jestem kupiona absolutnie i mam nadzieję, że trafi ona do bardzo szerokiego grona odbiorców, czego życzę Autorce z całego serca. Tym samym "Wzgarda" rozbudziła moją ciekawość, z wielką przyjemnością sięgnę po poprzednie książki Autorki.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak, to jedna z lepszych książek fantasy, które przeczytałam w tym roku. Niesie w sobie uniwersalne prawdy i wartości, dlatego tez każdy w niej się odnajdzie, każdy znajdzie coś dla siebie i gwarantuję, że dla każdego będzie to coś zupełnie innego. Genialna mieszanka gatunków, która sprawia, że chce się więcej i więcej.
POLECAM...
Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu Mięta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz