Autor: Ewelina C. Lisowska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Romanse
Gatunek: Romans
Liczba stron: 379 (e-book, MOB, EPUB)
Data premiery: 24. 01. 2025
Ewelina C. Lisowska to polska autorka romansów. Zadebiutowała w 2018 roku z romansem współczesnym, religijnym pt. "Substytuty Miłości". Pisze romanse historyczne, współczesne, sci-fi i komedie romantyczne. Wydała powieści, takie jak: "Natura Derwana", "Walerian i Róża" czy "NOWY EDEN Powrót Raju utraconego". W swoich książkach porusza tematy związane z zaburzeniami psychicznymi, życiem duchowym, trudnymi relacjami. Od 2022 roku pisarka publikuje pod logiem Wydawnictwa Romanse. http://www.ecl-pisarka.pl
(Źródło: Lubimy czytać)
Romans historyczny, wiek XIX
"Niech dla Ciebie na zawsze pozostanę tylko człowiekiem darzącym Cię z daleka uczuciem, mężczyzną bez żadnego imienia."
Panienka z dworku, Telimena, pewnego dnia bawiąc u cioci w mieście, otrzymuje wiadomość od matki, że ktoś do niej napisał. Dziewczyna rzuca wszystkim i rusza do dworku, abym czym prędzej dowiedzieć się, kto wysłał do niej list. Okazuje się, że jest to list miłosny, z tym że nadawca nie podpisał się. Dziewczyna przez dłuższy czas nie może dowiedzieć się, kim jest jej cichy wielbiciel, który przedstawił się jej jako Bezimienny. Wkrótce i ona może do niego napisać za pośrednictwem dyskretnego doręczyciela. Korespondencja daje początek wzajemnej miłości platonicznej, która zostaje wystawiona na próbę, gdy dziewczyna pewnego dnia staje na progu domu Bezimiennego. Rozmowa odbywa się jednak przez parawan, a Telimena musi poznać ukochanego na nowo, takim, jakim jest naprawdę…
"Brzydki Hrabia" to lekka powieść pełna burzliwych emocji. Została zainspirowana XVIII-wieczną baśnią pt. "Piękna i Bestia" autorstwa Gabrielle-Suzanne Barbot de Villeneuve. Jest to pierwszy tom z serii BRZYDKA MIŁOŚĆ.
(Opis wydawcy)
Dzień dobry serdeczne! Dziś przychodzę do Was z kolejną powieścią Autorki, którą jeśli zaglądacie między innymi na mój blog, doskonale znacie i wiecie, że cenię sobie jej powieści za to, że pełne one są emocji i skomplikowanych relacji międzyludzkich oraz to, że życie jej bohaterów nie jest nigdy usłane różami, a kontrasty i różnice między nimi początkowo wydające się nie do pokonania, powoli ze strony na stronę słabną, prowadząc czytelnika do niby oczywistego, ale zazwyczaj zaskakującego zakończenia. Nie inaczej jest w przypadku "Brzydkiego Hrabiego", a ja ponownie dostałam naprawdę świetną, wciągającą i emocjonująca powieść, która nie pozwoliła odłożyć mi się na bok, bez poznania zakończenia i dowiedzenia się, czy główni bohaterowie poradzili sobie z kłodami rzucanymi im pod nogi przez nieprzychylny im los.
Autorka przyznaje, że inspirowała się znaną na całym świecie baśnią i ta inspiracja bardzo jej się udała.
Stawiając naprzeciw siebie dwie tak bardzo różne postacie jak Telimena i (początkowo) Bezimienny udowodniła, że wszystkie ograniczenia nosimy w głowie, a to jak wyglądamy, jest najmniej (no prawie) ważne, bo liczy się to jakim człowiekiem jesteśmy w środku. Podkreśla jednak to, jak ważne jest mieć wokół siebie oddane osoby, które staną za tobą zawsze nawet w najtrudniejszych momentach życia.
Nie będę opisywać fabuły, bo to nie o to chodzi, a i sam wydawca w opisie sporo ujawnia, od siebie dodam tylko, byście byli przygotowani na olbrzymie emocje, bo tych będzie naprawdę dużo i wszystkie one odcisną znak na waszym czytelniczym sercu.
Bohaterowie są wykreowani po mistrzowsku, szczególnie przypadła mi do gustu postać Bezimnnego- strasznie samotnego wśród otaczającego go i nie zawsze przychylnego tłumu, pełnego smutku, zagubionego i pełnego kontrastów, sprzecznych emocji i zachowań. Jego powolne otwieranie się na miłość sprawiło, że niejednokrotnie robiło mi się go po prostu żal. Trudno było obserwować jego upadki, ale serce się radowało i napełniało nadzieją gdy znów się podnosił. Zdecydowanie to moja ulubiona postać.
Innych też jest sporo, każda z nich wiele do tej historii wnosi, stając się także ważnym tłem dla głównej pary bohaterów, którzy pomimo przeciwności dają sobie szansę na szczęście.
Akcja powieści toczy się dość żwawo, a naprzemienna narracja postaci umożliwia zerknięcie na daną sytuację z różnego punktu, poznanie myśli i uczuć bohaterów, a także poznania motywów, którymi się kierują, a dla drugiej strony wyglądają na dość irracjonalne działania- w moim odczuciu jest to doskonały zabieg, a listy, które wymieniali między sobą zakochani, po prostu skradły moje serce.
Autorka zabiera nas do XIX wieku gdzie etykieta, klasyfikacja społeczna i to jak jesteśmy spostrzegani przez innych, grały pierwsze skrzypce. Od początku widać, że pani Ewelina świetnie się odnajduje w tej epoce i wie, o czym pisze. Doskonale się orientuje jakie konsekwencje ciągnął za sobą mezalians, jak dziedziczone były tytuły i inne dobra, jak toczyło się zwyczajne życie i bardzo dobrze wykorzystuje to w swoich historiach, rozbudzając tym samym wyobraźnię i zmusza nie tylko do poszukiwania u źródeł, jak wyglądało wtedy życie, ale i do porównań między minioną a obecną epoką, zastanowienia się nad tym jak byśmy się odnaleźli w tamtej rzeczywistości czy bylibyśmy szczęśliwi, czy poradzilibyśmy sobie tak, jak radzą sobie bohaterowie. Dzięki temu książkę czyta się z prawdziwą przyjemnością, z pobudzoną wyobraźnią i ciekawością.
Styl Autorki jest bardzo naturalny, barwne i plastyczne opisy pozwalają niemal poczuć na własnej skórze opisywane sytuacje, pomimo trudnej historii głównej dwójki, można przy tej książce naprawdę odpocząć.
Bardzo się cieszę, że mogłam poznać tę historię i z wielką ciekawością czekam na kolejne tomy, bo przypomnieć trzeba, że "Brzydki Hrabia" to pierwsza część nowego cyklu pod tytułem "Brzydka miłość".
Czy polecam?
Zdecydowanie tak! Jest to romans, ale jestem przekonana, że każdy się w tej historii odnajdzie, bo niesie ona w sobie uniwersalne wartości, które nigdy nie przeminą, a wskazują drogę każdemu, który chce kochać i być kochanym, mimo wszystko.
POLECAM...
Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję Autorce.
jeszcze NIE MIAŁAM OKAZJI PRZECZYTAC
OdpowiedzUsuń